www.trooper4x4.pl

pytam was jak wasz monter przyspiesza powyrzej setki jak ciągnie czy nie macie problemu z wyprzedzaniem ? jadac np sto na godzine, proszę o powarzne odpowiedzi .

Raz jak sie rozpedzilem na autostradzie do 140 to myslalem, ze wystartuje w powietrze
Glownie jezdze ~90km/h i czuje, ze jeszcze "bierze" - ale nie do tego mi sluzy to auto. Pewnie znaczenie maja tez laczki.

Drogi kolego.

Używam 3,1 od lata. Przy całkowicie padnietym termostacie wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej wyraźnie odczuwałem pogarszanie się parametrów jazdy [przyspieszania]. Po wymianie za ca 100 w całości, jest zadziwiająco OK.

Silnik wkręca się aż miło. Tak jak piszą koledzy pow. lub w okolicy 140 jazda staje się męcząca i po prostu głośna. Nie ma jednak problemu z przyspieszaniem np. od 120 w górę. Wkręca się aż miło. Jak na diesla! Inna sprawa, że wraz z obrotami proporcjonalnie spada poziom paliwa w zbiorniku. Po prostu ilość obrotów x 3,1 l x 1km = zużycie. To nie to samo co 1,8 - 2. Proporcionalnie do pojemności. W normalnej jeździe na dłuższych trasach 3,1 jest bardzo ekonomiczny między 9 a 8,5 x 100!

Oczywistą cechą są tzw. "krótkie" przełożenia. Dynamika powinna być OK.

Kilka parametrów wg instrukcji obsługi dla 4JG2:

max szybkość - 150 km/h,
zużycie - miasto - 11,8; 90 km/h - 9,3; 120 km/h - 12,7
max moment 84kw/3600rpm, [nie pamiętam dokładnie ale ca 120 na 5b],
dynamiki - nie podano.

Pozdrawiam

no ku.... a a u mnie na standardowych oponach do setki w no miare ale po wyrzej to jusz długie kilometry ni schodzą ta się powoli rozpędza ale 140 pujdzie no niewiem czy tylko ja tak mam karzdy mówi że tak dobrze mu chodzi u mnie przebieg mały oleju prawie wogle nie bierze turbo suche pali zimą na dotyk to co z nim nie tak może byc co jusz mnie to denerwuje i myslę o zmianie auta musiał bym pewnie sie drugim przejechać dla poruwnania ale u mnie w mieśćie tylko ja mam montera i okolicy tesz co robić poradzićie cos jeszcze jade do delty zobaczyc turbo cisnienie jakie daje

U mnie od 0 do 80 troche mozolnie,natomiast z 90 do 120 bardzo dziarsko.Maksa miałem 155

u mnie do 3 tys obr ćiągnie dobrze i powyrzej trzech tesz ale do czwartego biegu , na piątym do trzech tysięcy no jakos tam a te pół tyśiąca obrotuw czyli do maksa to jusz kilometry schodzą i wiatr jaki jest .Jechałem pod wiatr i 120 maks gaz do deski i nic więcej nie szedł , w Delcie mówią że bym nie jezdził na maksa bo ten motor nie lubi obrotuw i długo nie pojezdzi . CO ROBIĆ Z TYM MAM karzdy mówi że tak mu dobrze ćiąga niechce mi się w to wierzyć wiećie te auta to muły i nikt mi nie powie że do 150 kiedy chce wćiska gaz i on normalnie idzie ćiągnie ,do 120 tak ale puzniej to jusz zalerzy od wiatru i gurki frontera teśćia mnie objechała ta 2.5 tds 115 koni konie jak w moim i co , za wiele lrzejsza to ona nie jest to powinien i mój tesz tak chodzić on ją przyspiesza prawie jak osobowym do 150 a ja kur...a mam dość ide sie napić

Sorry za off top

prosze Cie Wieża zwracaj uwage na ortografie, bo to aż w oczy kole, zainstaluj sobie Firefoxa czy coś, bo to jakaś totalna masakra jest

Montek to nie plaskacz, do tego kanciaty jak diabli. Nie jest to demon prędkości ale do tych 150 mi sie bujnie. Choc przy prędkości powyżej 110km/h radia można słuchac tylko jak sie je rozkreci bardzo glośno.

ja podczas wyprzedzania czasem się zapomnę i jak pocisnę to do zamknięcia szafy................. czyli 150km/h bez problemca.....

croochy napisał(a):Sorry za off top

prosze Cie Wieża zwracaj uwage na ortografie, bo to aż w oczy kole, zainstaluj sobie Firefoxa czy coś, bo to jakaś totalna masakra jest

kugel napisał(a):

croochy napisał(a):Sorry za off top

prosze Cie Wieża zwracaj uwage na ortografie, bo to aż w oczy kole, zainstaluj sobie Firefoxa czy coś, bo to jakaś totalna masakra jest

zaczyna się. Deja vu jakieś?

Niektórzy są nie reformowalni

tak akurat już to widze to niby dlaczego mój do 120 no jeszcze a późniejto bardzo bardzo długo do tych 140, nie piszcie tu mi takich głupot, to są muły jak cholera ,sory za błędy wczesniejszych moich wypowiedzi

Bo tylko jako muly nadaja sie do jazdy w terenie z przyczepa.
Maja zazwyczaj wolniejsze przelozenia niz zwykle osobowe, a podczas jazdy powyzej80-90 polowe paliwa idzie na przepal bo moc uzyskana na silniku nie jest wykozystana.
Nie wiem dlaczego wiekszosc fanow 4x4 uwaza je za auta wyczynowe.
Przeciez one sa budowane w podobnym celu co traktory, roznica jest taka ze przewoza ludzi oprocz towarow.

ja jezdziłem wczoraj patrolem 2.8 115 KM i auto naprawde ciągnie 140 to moment pajero , sportem 2.5 90 KM tesz wymiata i słabszy silnik przeciesz też wymiata, u mnie silnik oleju prawie wcale niebierze zimą pali na dotyk, przejechane też ma mało to ku.....a co jest nie tak mam dość tej padaki i chyba ją sprzedam.. a i jeszcze fronterą 2.5 115 KM też wymiata to co z moim nie tak..? dodam że posiada on LSD tylnego mostu a może skrzynia kiedys wymieniana od bezyny siedzi jak to sprawdzić sam jusz niewiem mam najsłabszą terenówke w mieście z największą pojemnośćią silnika

Zrob mu porzadny przeglad , oleje powymieniac w mostach i skrzyni, a przynajmniej upewnic sie ze jest tam olej w wystarcz\ajacej ilosci, sprawdzic kat zaplonu (wtrysku), luzy zaworowe, itp.
A tak w ogole to benzyniak czy diesel?
Nieodpowiednia skrzynia moze tez byc powodem ze silnik wydaje sie za slaby.
Ja mam tez Patrola GR 2,8 tdi, (okragla buda) i jak jechalem do kraju z przyczepa to szedl tak jakby byl pusty (do konca licznika )musialem uwazac na przyczepe aby czesciej dotykala asfaltu, ale raz w polowie trasy nagle spadla mu moc , jak sie pozniej okazalo zawiesil sie zawor od turba ten co puszcza spaliny albo na rure albo na turbo.
Teraz jak jezdze to zawsze slucham czy turbo dobrze gwizdze przy dodawaniu gazu, ale jak do tej pory (3 lata) jest ok.

Jedna z rzeczy , które mi sie podobaly w i nadal podobaja w tym samochodzie to sila silnika na wszystkich predkosciach . Po niedawnej akcji z moim turbo - proponowalbym Ci wykrecic turbo i sprawdzic co tam siedzi . Na pewno nie zaszkodzi .

Nie wiem czy pisales do Wieza 30 czy do mnie.

Do Wieza30 .

już wiem co było w moim aucie, że był słaby, ktos grzebał kiedys zapewne przy dawce paliwa na pompie bo podkreciłem daweczke chyba jak powinno być teraz auto chodzi jak burza i 150 bez problemu idzie zastanawiam sie ze by jeszcze podkrecic ale sie zobaczy jeszcze a dzis miałem problem z hamulcami a mianowicie z prędkośći 140 chciałem wyhamować a tu pedał twardy jak cholera i nie ma hamowni aż po kilku nacisnięciach zmiekł i hamulce znowu były co to może być a i jeszcze ABS tesz mi sie pali ale i nie działa no ale mysle że z hamownio to nie ma wspólnego nic co to może być ?

a dużo podkręciłeś tzn obrót , pół obrotu .

Wieza - nie moge znalezc jaki masz samochód - w opisie nie ma . Jestem ciekaw gdzie ta regulacja jest , w którym miejscu dokladnie .

witam mam 3.1turbo diesla a regulacja jest na pompie nad przewodami co idą do wtrysków śruba regulacji jest zabezpieczona kapturkiem takim blaszanym trzeba go zdjąć i jest tam cienka śruba a na niej nakręcona nakrętka zabezpieczająca na 13 klócz , nakrętke luzujesz a srubką srubokrętem wkręcasz silnikowi będą wzrastać obroty to sobie na tym ćiegle od gazu zmiejszysz na normalne i gotowe, może jeszcze dam zdjęcia