Butla LPG pod budą

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 16 cze 2020, 04:57

Coś znalazłem. Ładny stan i jeszcze ładniejsza cena. Ale ma nietypowa armature/przyłącza zamiast klasycznego wielozaworu. Ciekawe.
https://www.olx.pl/oferta/butla-gazowa- ... fea2adc208

-------
EDIT:
Znalazłem słowa klucze pod którymi mozna znalezc jakieś informacje: Zbiornik czterootworowy | Armatura Holenderska.
Podobno sa bardzo dobre, lepsze od zwyklych zintegrownaych wielozaworów. Ciekawe tylko czy w razie W sa dostepne gdzies czesci zamienne do tego. No i szkoda ze w ogloszeniu brakuje osłonki/klapki.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Quentil » 16 cze 2020, 11:55

Za tę cenę dostajesz niecałe 5 lat ważności. Nie wiem na 100% ale chyba nie da się nowej instalacji założyć z taką butlą w naszym kraju, a przy sprowadzeniu auta z taką jest wymagane zrobienie legalizacji w PL. Czyli rozwiązanie ogranicza się głównie do aut, które już mają LPG i ewentualna podmianka butli. Armatura holenderska podobno zapewnia większe przepływy, co może być odczuwalne przy tankowaniu, ale niekoniecznie (w zależności, w którym miejscu jest wąskie gardło).
6VE1...
Quentil
 
Posty: 992
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez pocieszny » 16 cze 2020, 20:20

da się pod warunkiem posiadania uprawnień,
co do samej butli to nie jest problem bo legalizacja kosztuje niecałe 200 na następne 10 lat, możesz legalizacje zrobić zanim skończy się obecna nic nie wadzi ;)
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3892
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 17 cze 2020, 01:37

Za 250zł dostaje 5 lat ważnosci, ktore pozniej moge przedłuzyc o kolejne 10 lat.
Fabrycznie nowa butla to 725zł + wielozawór 160zł (moj stary jest rozwalony wiec nie przełoże go do nowej butli). Wiec mam 250zł vs 885zł, IMHO gra warta swieczki. Holenderska płyta to tez ogromna zaleta w postaci umiejscowienia calej armatury wysoko, przy górnej krawedzia butli, prawie pod sama podłoga - jest tam bardzo dobrze chroniona. W dodatku do tego sa aluminiowe zakrecane obudowy - to juz calkiem kuloodpornie.
Holand Tank (5).jpg
Holand Tank (5).jpg (43.64 KiB) Przeglądane 9349 razy
W systemie polskim wielozawór jest w najnizszym punkcie butli = sterczy pod podwoziem, wszystko o niego zaczepia i to kwestia czasu az sie uszkodzi na jakims kamieniu. :?
PL.jpg
PL.jpg (21.64 KiB) Przeglądane 9349 razy

LPG oczywiscie mam wbite w dowod, butla jest sprzedawana z papierami, wiec mysle ze nie bedzie zadnego problemu z legalnym przeglądem. Tylko troche sie zastanawiam, czy jest rozsadnym ładowac sie w holenderski system, do którego na rynku nie ma nic dostepnego. Niech sie zesra za rok elektrozaworek albo pływak i jestem w dupie...
Napisałem do kilku firm handlujacych gratami do LPG pytanie, odpowiedzi sa malo zachecajace:
Jacuś napisał(a):Niestety nie posiadamy.

AG Siedlik napisał(a):Brak, nie zajmujemy się systemem Holenderskim.

nagaz24.pl napisał(a):Niestety nie posiadamy w swojej ofercie wielozaworów do zbiorników LPG z płytą (holenderskie 4-otworowe).
Zbiorniki te są produkowane tylko na eksport w związku z tym nie mamy możliwości również sprowadzenia wielozaworu.

Jest to o tyle kuriozalne i debilne, ze polska jest czołowym producentem butli LPG i to również tych z systemem holenderskim, eksportujemy je do Holandii, Niemiec, a nawet do USA. Taki butle z 4 otworami robi na pewno i polski STAKO i polski GZWM, a mimo to nie ma gratów do tego na rodzimym rynku...

W miedzyczasie rozkodowałem sobie tabliczke z tej butli co mam. Ona jest z 2006r, wiec ma juz 14 lat za soba, nawet jesli by usunac rdze i pomalowac to w najlepszym razie dostanie papier na niecałe 6 lat, wiec nie bardzo opłaca sie cudowac z odrdzewianiem i malowaniem. Co ciekawe, skoro była wazna tylko do 2016r to znaczy ze poprzedni właściciel od czterech lat jeździł na niewaznej butli. Koles musiał srogo odwalac kombinacje i machloje z przegladem. Dziwi mnie, ze jakikolwiek diagnosta bral na siebie takie ryzyko.

EDIT: Doszła kolejna przeszkoda. Koles napisał, ze nie wysle tego kurierem bo to produkt niebezpieczny, "nie da sie" i dupa. Jechac specjalnie do Białegostoku to cała oszczednosc straci swoj sens. Do dupy.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez pocieszny » 17 cze 2020, 11:59

pływak nie jest ci do niczego potrzebny, i tak działa "intuicyjnie" :)21
elektrozawory są dostępne bez problemu, nawet jak nie u nas to z Niderlandów przyjdzie na jutro/pojutrze :)2
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3892
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 17 cze 2020, 23:55

Jak plywak nie potrzebny, kiedy to całkiem miłe miec sensowne wskazanie ilosci gazu i odbijajacy zawor przy tankowaniu. Aktualnie kontrolki ilosci gazu robia za ozdobe dyskotekowa i migaja jak chca, a do zbiornika miesci sie tyle gazu ile mam odwagi wcisnac. Zalecane 80% z 95l to 76litrów, a przy ostatnim tankowaniu sie zagapiłem i wbiłem 88litrów. Nic nie wybuchło, ale bylem nieco zaniepokojony :lol:

Negocjuje z gosciem i doszlismy do rozwiazania ze spuści gaz ktory jest w butli (podobno koło połowy -szkoda, ale co zrobic), a ja zamowie kuriera na własne nazwisko z odbiorem od niego, zeby "co złego to nie on". Namierzyłem nowa aluminiowa obudowe armatury w miejsce brakujacej za grosze. Chyba sie w to ładuje w takim razie... Obym z tej oszczednosci nie wyszedl jak zablocki na mydle.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez pocieszny » 18 cze 2020, 07:05

od prawie 2 lat do jeepa mieści mi się 52 litry gazu do 50 litrowej butli :)21
jeśli nie zamierzasz odstawić auta na słonko zaraz po tankowaniu możesz nalać i do pełna, nie ma to większego znaczenia, butla wytrzymuje 4 krotnie większe ciśnienie niż ma LPG :)21
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3892
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez mcgiver » 18 cze 2020, 09:32

wielozawór oprócz kilku innych zadań ma również upuszczać ciśnienie po przekroczeniu odpowiedniego pułapu, np przy podwyższeniu ciśnienia spowodowanego pożarem samochodu , niemniej jednak uważam że tankowanie zbiornika bez pozostawienia przynajmniej minimalnej poduszki jest lekkomyślne ,wręcz proszenie się o kłopoty :roll: .
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2435
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 18 cze 2020, 09:57

No wlasnie tez tak uwazam...
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Quentil » 18 cze 2020, 10:29

Jeśli zawór awaryjny jest sprawny to nic ponad upuszczenie ciśnienia się nie stanie.
6VE1...
Quentil
 
Posty: 992
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez mcgiver » 18 cze 2020, 10:38

tak ? to wyobraż sobie jak dochodzi do upuszczenia gazu w samochodzie w któym butla jest w zasadzie w przedziale pasażerskim jak w montku , a na butli brak dekla , no bo jak komuś sprawnie działajacy pływak jest nie potrzebny to nie koniecznie potrzebuje dekiel z peszlem odprowadzajacym opary na zewną, i jeszcze kierownik i pasażer mają peta w gębie :)2
troszke wyobrażni :roll:
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2435
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Quentil » 18 cze 2020, 15:47

https://www.youtube.com/watch?v=WYb86qF0pUo

Przecież to oczywiste, że substancje łatwopalne się łatwo zapalają. Można również wyobrazić sobie sparciałe lub przerdzewiałe przewody od benzyny czy opaskę zaciskową poluzowaną na jakimś niewielkim krzaczku. A to będzie dotyczyło znacznej większości aut na drogach i do ewentualnej tragedii niepotrzebne tu zachowania skrajnie nieodpowiedzialne.

Wciąż moje stwierdzenie jest poprawne, jak również zgadzam się z Tobą. Kwestia trójkąta pożaru i użytkownika takiego rozwiązania.

Miałem dopisać do poprzedniej swojej wiadomości, że pod warunkiem nie parkowania przy ognisku. Ale mi się nie chciało bo za gorąco dziś dla mnie.
Swoją drogą to można by policzyć tą sytuację, którą przytoczyłeś i w bardziej obiektywny sposób przekonać się co się stanie. Ale mi się nie chce :)21 przynajmniej dzisiaj.
6VE1...
Quentil
 
Posty: 992
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez pocieszny » 18 cze 2020, 21:05

mcgiver a opary benzyny w komorze silnika są bezpieczne? :)21 bo wiesz w montku tam uchodzą :)21

trochę przesadzacie, pływak nie ma nic wspólnego z upuszczaniem ciśnienia, i jest on w instalacji LPG w zasadzie zbędny, jest bo jest, powoduje duskoteke wybiórczą kontrolek poziomu paliwa :)21 (nie wiem może są wielozawory działające "na pływak" nie na ciśnienie, nie spotkałem, ale bym takiego nie chciał, przy dużym przechyle upuszczał by mi paliwo do auta :)21 ) ogólnie jeśli tankujesz i jedziesz kilkadziesiąt km nie ma to żadnego znaczenia znaczenia
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3892
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez mcgiver » 19 cze 2020, 00:17

pocieszny napisał(a):mcgiver a opary benzyny w komorze silnika są bezpieczne? :)21 bo wiesz w montku tam uchodzą :)21

trochę przesadzacie, pływak nie ma nic wspólnego z upuszczaniem ciśnienia, i jest on w instalacji LPG w zasadzie zbędny, jest bo jest, powoduje duskoteke wybiórczą kontrolek poziomu paliwa :)21 (nie wiem może są wielozawory działające "na pływak" nie na ciśnienie, nie spotkałem, ale bym takiego nie chciał, przy dużym przechyle upuszczał by mi paliwo do auta :)21 ) ogólnie jeśli tankujesz i jedziesz kilkadziesiąt km nie ma to żadnego znaczenia znaczenia

pocieszny ja o dup.....u a Ty o boazerii ;)
taaaa... pływak jest zbędny....
rózne rzeczy można modernizować, wycinać , zastępować czymś innym , tuningować , srać i drobić ...
Też rózne rzeczy zmieniam , tuninguje , amputuje, olewam , mam w rowie itd itp ale sa pewne granice.
Jakbyśmy mieli w ten sposób myśleć to strach by było kupić takie auto od poprzednika bo nie wiadomo co ona tam olał w porywie swojej nonszalancji i ogólnego zaniedbania podstawowych systemów mających wpływ na "tylko zwykłe" bezpieczeństwo :roll:

pocieszny wiesz co ? nie wiem o co Ci chodzi ale masz zalatwione :lol: :)2 :)21
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2435
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 19 cze 2020, 01:08

Wskazniki poziomu gazu dzialaja tak chujowo jak dzialaja bo przepisy zabraniaja jakichkolwiek elektrycznych podzespolow w butli i plywaki sa spiete magnetycznie z tarcza oporowa ktora jest na zewnatrz, a taki system nigdy nie bedzie tak dobry jak normalne rozwiazanie. Swoja droga ciekawe jak w obliczu wspomnianego przepisu rozwiazana jest kwestia systemow wtrysku fazy cieklej, z pompka w butli...

Co do dywagacji o tankowaniu 160l gazu do 80l butli, coz. Butle mam pod autem (nienawidze butli w przedziale pasazerskim...), wiec mnie nie zagazuje, ale mimo to nie przemawia do mnie dopychanie na sile, W tym co pisali pocieszny warto podkreslic JESLI zawor upustowy jest sprawny. Skoro nie dziala wskaznik, zawor wlewowy nie odbija przy zatankowaniu, a butla jest 4 lata niewazna to nie mam podstaw by byc pewnym sprawnosci zaworu upustowego... A po co ryzykowac?
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez mcgiver » 19 cze 2020, 01:39

nie rozumiem co Wy macie z tym chujowym wskazaniem poziomu gazu,
ja mam instalację z zeszłej epoki stag 300-6 i jakoś nie widzę większych wahań niż jedna kontrolka między tym co wsiadam do auta przed odpaleniem , a tym że już jadę (wjazd przed domem mam pochylony 3-7 %) , podczas trasy jak już którakolwiek kontrolka zgaśnie , to już się nie odpali , chyba że zaraz się zatrzymam , zgaszę silnik i znów odpalę.
notabene pływak poprawiałem po poprzednim właścicielu bo wchodziło 2/3 nominalnej pojemności , i poprawiłem na poduszkę 15% co spowodowało powiększenie pojemności zbiornika o kilkanaście litrów , a wskazania kontrolek też konfigurowałem w programie z 4 lata temu bo pokazywały głupoty.
tankuję do pełna tylko na stacjach które mają idealny poziom nawierzchni , (tam gdzie widzę pochylenie nawierzchni tankuje tylko za kilkadziesiąt zł)
wiele mógłbym ponarzekać na tą instalację , ale akurat jeśli chodzi o stabilność wskazań to złego słowa nie powiem.
co do świrowania to wydaje mi się że na pewno ma znaczenie położenie butli względem osi samochodu (wzdłuż lub w poprzek) oraz to czy pływak jest zorientowany bliżej środka butli lub bliżej któregoś końca butli , (czym bardzie pływak w centrum butli tym ma mniejsze wachania przy pochyłościach terenu i przyspieszaniu-zwalnianiu)
oczywiście położenie wielozaworu względem poziomu ma być takie jak wskazuje producent butli ( u mnie 30-35st)
no ale nie ma to jak se ponarzekać jak się nie ogarnia :)21
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2435
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 19 cze 2020, 10:22

U mnie to nie sa wahania, to jest random-dyskoteka. Tankuje do pelna wsiadam doi auta - swieci sie jedna dioda. sakrecam w ulice swieca sie 4. za chwile 2, jak sie konczy gaz to czasem sa 3 a czasem zero.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez mcgiver » 19 cze 2020, 10:36

Jake napisał(a):U mnie to nie sa wahania, to jest random-dyskoteka. Tankuje do pelna wsiadam doi auta - swieci sie jedna dioda. sakrecam w ulice swieca sie 4. za chwile 2, jak sie konczy gaz to czasem sa 3 a czasem zero.

no to masz coś grubo nie tak, ja nie miałem nigdy takiej dyskoteki , a instalacji już kilka w życiu miałem.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2435
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 19 cze 2020, 10:42

Nie zglebiam, wielozawor wylatuje razem z butla, niezaleznie czy zaloze w koncu te holenderska uzywke czy nowa polska to wielozawor bedzie nowy.

Natomiast na sama instalacje nie narzekam ani troche, mam Zenita PRO, reduktor BRC i wtryski Hercules (bo takie graty byly jak kupilem). Zmienilem tylko weze, filtry i dalem nowe wkretki gazu porzadnie wkrecone i rowno zamontowane, bo to co bylo to masakra i teraz dziala idealnie, tyle samo mocy na noPB i na LPG, nie dlawi sie, pracuje rowno. :)2
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Evo » 20 cze 2020, 11:14

Jake napisał(a):U mnie to nie sa wahania, to jest random-dyskoteka. Tankuje do pelna wsiadam doi auta - swieci sie jedna dioda. sakrecam w ulice swieca sie 4. za chwile 2, jak sie konczy gaz to czasem sa 3 a czasem zero.

No to się nie dziwie że się denerwujesz na wskaźnik. Trzy auta z LPG i w każdym dobrze pokazuje, jedynie w Montku - walec wzdłuż auta i zawór bliżej przodu, to potrafi czy przy ruszaniu czy przy hamowaniu +/- 1 dioda. A po zatrzymaniu pokazuje idealnie. To tylko kwestia Twojej instalacji nie wskaźników LPG.
Życie trwa zbyt krótko żeby jeździć nudnymi samochodami.
Małe miejskie auto: MONTEREY A LTD 3,2 V6 '92
Youngtimer: Mazda 626 2.0 16V GT '87
Gruzolot: Opel Omega 2,5 DTI '01
Avatar użytkownika
Evo
 
Posty: 23
Dołączył(a): 23 lip 2019, 12:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 20 cze 2020, 16:50

Nie mam duzego doswiadczenia z LPG, ale tak samo bylo w Fordzie kolegi i tak samo bylo w sluzbowym Fiorino w firmie w ktorej kiedys pracowalem.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez mcgiver » 20 cze 2020, 19:11

od kilku miesiecy mam zepsuty mały licznik i przy tankowaniu nie mam co wyzerować, więc jeżdżę na kontrolki wskaźnika lpg. jak mi czerwona zaswieci to robię max 40km i tankuje do pełna.
Nawet nie wiem ile mi teraz pali bo dawno nie litrażowałem , ale kontrolki są na tyle stabilne że mam do nich pełne zaufanie.
Mam zbiornik walcowy Bormech 70L ustawiony w osi samochodu z wielozaworem bardziej z przodu, ale pływak chyba nie idzie na bok lecz do tyłu czyli blizej centrum zbiornika , co moze mieć wpływ na stabilność wskaznika,
Jak kupiłem samochód to butla była swierzo po wymianie i wchodziło max 45l, wyjeździłem do końca rozkręciłem wielozawór i wyregulowałem pływak na tyle że maxymalnie ile mi weszło po wyjezdżeniu do końca to było 60,5litra gazu tak że poduszka kilkanascie procent. nie wiem skad mogą sie Wam brać takie gwałtowne reakcje wskaznika może przy pływaku brakuje jakiegoś zwalniacza stabilizujacego pływak ...
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2435
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 21 cze 2020, 01:55

mcgiver napisał(a): nie wiem skad mogą sie Wam brać takie gwałtowne reakcje wskaznika może przy pływaku brakuje jakiegoś zwalniacza stabilizujacego pływak ...


Ja nie mam gwaltownych reakcji. Ja mam bzdury - nieadkewatne wskazania ktore nic nie mowia. Nie ma relacji ilosc swiecacych LEDów a ilosci gazu w zbiorniku. On sobie zyja wlasnym zyciem, raz tyle razy tyle. Dam znac jak to bedzie wygladalo po zmianie butli. :)
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez Jake » 26 cze 2020, 11:53

Kupiłem te holenderska butle. Przy okazji nowa aluminiowa obudowe armatury i nowy elektrozawór. Obudowa przyszla przedwczoraj, wczoraj wyjezdzilem gaz do zera a dzis czekam na kuriera z sama butla. Przy okazji zorientowalem sie ze na benzynie ma w cholere za bogatą mieszanke i spaliny sa az mokre od niespalonego paliwa. Meh....
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Butla LPG pod budą

Postprzez mcgiver » 26 cze 2020, 22:40

no to przyjmij do wiadomości że żle zestrojony gaz ma destrukcyjny wpływ na mapę benzyny i (lub) nawarstwiły się problemy i (lub) są inne powody zakrzaczonej mapy benzyny.
jak zrobisz porządek z gazem to trzeba zrobić twardy reset ecu benzynowego i gazowego i skalibrować i skonfigurować instalację na nowo, tak że albo szukaj fachmana albo interfejsu dedykowanego do Twojej instalacji gazowej.
podczas konfiguracji gazu w niektórych instalacjach po ustawieniu mapy benzyny można ją (tą mapę) zablokować by nie dała się zmanierować instalce lpg , ale nie zawsze ma to sens.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2435
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do 1992-1997

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości