Strona 3 z 13

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 10 sty 2018, 18:32
przez mcgiver
juz nieważne, pod przyklejonym syfem udało się na zewnątrz tarczy sprzęgła znaleźć 2mm na obwodzie gdzie można było dokładnie zmierzyć.
jakby ktoś kiedy szukał to całkowita wysokość zamachu jest 45mm
dystans między płaszczyznami tarczy i docisku 12mm
jutro jadę obrabiać zamach.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 11 sty 2018, 09:19
przez pawel126
2mm teraz będziesz toczyć zamach do wyrównania?

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 11 sty 2018, 11:58
przez mcgiver
pawel126 napisał(a):2mm teraz będziesz toczyć zamach do wyrównania?

nie nie :)21 2mm na zewnątrznej średnicy jest niewyślizgane i mozna dokonac pomiaru, wcześniej było to przykryte grubą warstwą pyłu z ferodu i nie widziałem tego.
dziwi mnie natomiast że w strone centrum zamachu jest wyślizgane wszystko jakby tarcza miała okładziny 260x150mm .
z tego co mierze to 0,6-0,7 mm powinno wystarczyć . Jak mnie wpuszczą na tokarke to sie okaże , narazie tokarka zajeta.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 11 sty 2018, 19:11
przez mcgiver
zamach zrobiony , zebrałem 0,7mm .
oczywiscie zdystansowałem również płaszczyzne pod docisk.
teraz jest 11,8 żeby było w miarę zachowany dystans biorac pod uwage że w lato był obrabiany docisk tarczy
zamach jest roztoczony rozwojowo pod tarczę fi 280mm :)2
dwa kołki pozycjonujace docisk mi sie urwały przy próbie wyjęcia ich.
Trzeba bedzie z tym jutro coś zrobić :)3


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 13 sty 2018, 00:25
przez mcgiver
własnie jestem na etapie załatwiania pierscieni .
w grudniu nie było z tym problemu a dziś jest :)3 .
kupiłem już pierścienie olejowe , narazie 4 sztuki bo tyle mieli na stanie więc na resztę czekam ,
Dziś przetaczałem w tłokach głębsze rowki pod pierścienie olejowe dwuczęściowe ;konkretnie pod sprężynę która sięga prawie 1mm głębiej w głąb półki olejowej w tłoku.
w przyszłym tygodniu mam mieć komplet pierścieni na wszystkie tłoki w tym olejowe ,ale trzyczęściowe których nie chcę i dlatego przerabiam tłoki pod dwuczęściowe.
Niemniej jednak z ciekawości dziś zarzuciłem do szukajki 6vd1 i zdziwiła mnie jedna aukcja na ebay , pierścienie olejowe o grubości 3mm.
u mnie jest 1,5mm x 1,5mm x 4mm
zna ktoś tłoki do których szły pierścionki olejowe 3mm?
http://www.ebay.pl/itm/ISUZU-MONTEREY-T ... xyk99Rytxo

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 13 sty 2018, 15:01
przez 8P8C
Do Frontery 3.2 i Troopera 3.5, czyli do silników DOHC są takie pierścienie.
W SOHC sa 4mm

Jak przerabiasz tylko olejowe, to pozostałe pasują:)

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 13 sty 2018, 15:32
przez mcgiver
8P8C napisał(a):Do Frontery 3.2 i Troopera 3.5, czyli do silników DOHC są takie pierścienie.
W SOHC sa 4mm

Jak przerabiasz tylko olejowe, to pozostałe pasują:)

kurde szkoda że nie wiedziałem tego w piątek, bo jak gadałem z gościem przez telefon to chyba miał gdzieś w zasiegu te o których piszesz bo pytał mnie właśnie o pierścien olejowy 3mm czym mnie trochę zdziwił, ale powiedziałem mu że u mnie jest 4mm więc szukał dalej.
w grudniu miałem mieć za 190zł japoński komplet na cały silnik , ale jeszcze wtedy nie byłem pewny co z tulejami więc ich nie wziołem tymbardziej że gość mnie zbałamucił że są na magazynie i mogą być z dnia na dzień :roll: , do wyboru w piątek miałem chyba NPR angielskie i mają być w poniedziałek ale za 250zł + do tego olejowe dwuczęściowe za 130zł tak że pierścienie wyniosą prawie 400zł.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 14 sty 2018, 15:38
przez jumbo
Ja remontuję 6ve1 i tam olejowe są 3mm. Też będę potrzebował pierścienie ale chciałbym założyć oryginalne . Wie ktoś gdzie takowe dostać :?:

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 14 sty 2018, 16:24
przez mcgiver
z pierścieniami to widzę że u nas jest problem , dostać jakiekolwiek ,a co dopiero oryginały. próbuj w jakimś serwisie isuzu , ale żebyś się nie zdziwił.
Na panewki w sieci już sie natknołem nieraz ale tylko KING a oporowe MV ,ale z pierścieniami to jest trudny temat.
a tak z ciekawości jaka firma robiła oryginalne pierścienie?

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 14 sty 2018, 18:05
przez freefly
jumbo napisał(a):Ja remontuję 6ve1 i tam olejowe są 3mm. Też będę potrzebował pierścienie ale chciałbym założyć oryginalne . Wie ktoś gdzie takowe dostać :?:


Gdy w Isuzu Polska pytałem o części, to skierowali mnie tu:
http://sklep.isuzu.com.pl
Przedstawiciel Isuzu powiedział, że nie prowadzą sprzedaży części do samochów osobowych, ale mają partnera w podwarszawskich Łomiankach.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 15 sty 2018, 11:14
przez pocieszny
przeca ASO od dawna nie wkłada tego co szło na 1 montaż tylko to co popadnie i taniej się da kupić :)21

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 15 sty 2018, 12:07
przez freefly
pocieszny napisał(a):przeca ASO od dawna nie wkłada tego co szło na 1 montaż tylko to co popadnie i taniej się da kupić :)21


ASO Isuzu nawet nie serwisuje samochodów, które nie były w oficjalnej sprzedaży w Polsce.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 15 sty 2018, 21:54
przez mcgiver
odebrałem dzis pierścionki , tzn komplet z seryjnymi olejowymi , niestety olejowych dwuczęściowych nadal nie mam wszystkich i gośc mnie juz słabi , już nawet dziś pisałem do producenta...
rowki przetoczone , tzn poprawiałem bo okazało sie po przymiarce pierścieni że są za płytkie i pierścienie wogóle nie maja luzu w głąb półki . po poprawce mają jakieś 0,4mm luzu więc :)2
Trzy tłoki są już na miejscu :)2 , a trzy niestety muszą cierpliwie czekać. Chce poskręcać dół na gotowo i zalać układ olejem pod ciśnieniem , wypierając całe powietrze.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 16 sty 2018, 11:40
przez pawel126
mcgiver napisał(a): Chce poskręcać dół na gotowo i zalać układ olejem pod ciśnieniem , wypierając całe powietrze.


]


Nie żebym się czepiał, ale jakie to ma większe znaczenie? Ja uczciwie przy składaniu panewki i czopy polewam olejem. Przy kręceniu rozrusznikiem ciśnienie pojawia się na zegarze zanim auto odpali więc to są sekundy. A z ciekawości jak to zrobisz? Chyba trzeba by mieć jakąś elektryczną pompę?

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 16 sty 2018, 13:14
przez freefly
Przecież są specjalne lubrykanty do tego celu. Ja coś takiego stosowałem przy montażu łożysk turbo.

Obrazek

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 16 sty 2018, 19:26
przez mcgiver
pawel126 napisał(a):
mcgiver napisał(a): Chce poskręcać dół na gotowo i zalać układ olejem pod ciśnieniem , wypierając całe powietrze.


]


Nie żebym się czepiał, ale jakie to ma większe znaczenie? Ja uczciwie przy składaniu panewki i czopy polewam olejem. Przy kręceniu rozrusznikiem ciśnienie pojawia się na zegarze zanim auto odpali więc to są sekundy. A z ciekawości jak to zrobisz? Chyba trzeba by mieć jakąś elektryczną pompę?

freefly napisał(a):Przecież są specjalne lubrykanty do tego celu. Ja coś takiego stosowałem przy montażu łożysk turbo.


ja też uczciwie leję olejem przy składaniu ale w moim mniemaniu to zamało.
jak ktoś lubi używać lubrykanty ; no cóż każdy ma swoje sposoby , ja lubrykantów nigdy żadnych nie używałem chyba że smakowych :)21 .
zawsze robie tak by układ zalać do pełna przez sztuczne wymuszenie cisnienia .
Nie zasnąłbym jakbym wiedział ze choć przez sekundę braknie oleju po remoncie.
w betach robi się to bardzo prosto ; ściąga się łańcuch z pompy i wiertarką napędza się pompę , i itak trwa to dobre kilkanaście sekund zanim olej zaczyna równomiernie żygać po przeciwwagach na dole ,a na górze po wałkach rozrządu , więc ja jestem w stanie sobie wyobrazić jak długo nie ma oleju lub ledwo leci bo większość to bańki powietrza kręcąc rozrusznikiem około 400rpm skoro wiertarką to trwa kilkanaście sekund z dwa razy większą szybkością niż rozrusznikiem ,zanim się całkowicie pusty układ odpowietrzy i zaleje.
w tym silniku temat jest trudniejszy bo pompa można powiedzieć napędowo jest zintegrowana z wałem , ale w magistrali olejowej i podstawie filtra są korki do których mozna się podłączyć z niewielkim zbiornikiem z którego można zapodać olej o ciśnieniu nawet kilka barów , nawet można zobaczyć jak olej z korbowodów przez dysze napierdala na denko tłoka :)2 , bardzo ciekawe doswiadczenie :)2
szczelny metalowy pojemnik do którego wlewa się ciepły olej na którego lustro naciska kilka barów ciśnienia z kompresora.
Mam taką butelke z grubego plastiku z której zawsze zalewałem np skrzynie biegów , ale teraz coś takiego sobie musze wreszcie uspawać z nierdzewki.

Edit ; zwróćcie uwagę gdzie jest czujnik ciśnienia oleju , ba to żaden czujnik tylko przełącznik który gasi kontrolkę przy około 0,4bar osiągając go na początku układu zasilania olejem. Kontrolka już zgasła , a w najdalszych zakamarkach nadal nie ma oleju :o .
ja tam wolę swoje sposoby, bo już widziałem kilka przypadków , fuckupów , gdzie panewki dostały po dupie w pierwszych sekundach po odpaleniu.
jestem zwolennikiem docierania na ostro , ale po uprzednim przygotowaniu całego układu.
od razu po odpaleniu 3tyś rpm żeby olej płukał wszystko jak tylko się da najlepiej i oczywiście docieranie przez pierwsze kilkaset kilometrów na oleju mineralnym , elementy mają się docierać ,a nie ślizgać.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 00:18
przez mcgiver
doszło dziś resztę pierścieni olejowych, bo namierzyłem dystrybutora sprzedającego w detalu i w dodatku wysyłkowo także mam wyjebane na kolesia który przez prawie dwa tygodnie robił łaske że załatwi mi trzy brakujące pierścionki olejowe.
pierścionki zamówione telefonicznie w srodę do południa w Łodzi doszły po niespełna 24godzinach do poczty u mnie.
w wekend zamykam dół.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

udało mi sie również wykonac zbiornik cisnieniowy do aplikacji oleju .
pojemność 1,5litra , korek na górze 1" wiec zalanie olejem nie stanowi problemu
miał byc z nierdzewki ,ale znalazłem w gratach zbiornik aluminiowy z gazu przemysłowego z próbami na 102 Bar więc nada się zajebiście jako aplikator do zalania układu olejowego , a w przyszłości do uzupełniania i wymiany oleju w skrzyni , moscie itd.
po aplikacji złączek i manometru prezentuje się całkiem nieźle i został zaopatrzony w czytelny poziom płynu fi10mm :)2


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 08:18
przez mcgiver
w silniku będą montowane nowe czujniki ; oba wodne i czujnik położenia wału.
jak wiadomo dostanie się do tych czujników wodnych jak silnik jest w aucie graniczy z cudem, do położenia wału też za ciekawego dojścia nie ma.
chciałbym żeby ktoś powierdził że to o te chodzi i ewentualnie żeby zaproponował które kupić żeby za chwile nie było z tym problemu , moze ktoś ma jakieś sprawdzone z którymi nie ma problemu? pocieszny odezwij się bo już chyba troche tych czujników przerobiłeś :)21
i tak wychodzi okolice 200zł za wszystkie , więc może trzeba szukać dalej?
temperatury płynu dla ecu:
http://allegro.pl/czujnik-temperatury-w ... 09682.html
numery załaczone kiedyś przez pociesznego :
nr EPS 1,830,129
nr Dewoo 25036979
nr Fiat 7604097
nr GM 12 146 312
temperatury płynu dla wskaznika :
http://allegro.pl/isuzu-trooper-91-98-3 ... 28703.html
położenia wału :
http://allegro.pl/czujnik-polozenia-wal ... 50506.html

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 10:02
przez vico
Ja wsadziłem czujnik Deawoo i dziala bez problemu . W sumie niepotrzebnie ,wina była zgnitej kostki.
A wracając do tematu smarowania,benzyniaki są dość odporne na chwilowy brak smarowania więc pierwsze obracanie silnikiem po remoncie do zassania
oleju z wykręconymi świecami raczej mu nie zaszkodzi.Gorszy temat to zacieranie się na pierwszej korbie.Jak zmieniałem diesla na benzynę to silnik
który kupiłem 177kM był zatarty na pierwszym korbowodzie,teraz nabyłem 6vd1 205kM do remontu,o dziwo ta sama przypadłość.
Inne o które pytałem mają ten sam problem.Czyżby wada fabryczna?

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 11:12
przez pocieszny
vico napisał(a):Czyżby wada fabryczna?

zylion km na chujowym bądź zupełnie bez oleju :)3
@mcgiver tak dokładnie te czujniki, występowanie polonez 1,6GLI (czujnik położenia wału) oraz dewoo (czujniki temp cieczy)
przyzwoitej jakości czujniki ogarniesz poniżej 150 pln :)2

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 11:20
przez vico
Czyli wszystkie panewki igła a zawsze ta sama zatarta ? Jakoś olej do mnie nie przemawia.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 11:23
przez mcgiver
pocieszny napisał(a):
vico napisał(a):Czyżby wada fabryczna?

zylion km na chujowym bądź zupełnie bez oleju :)3
@mcgiver tak dokładnie te czujniki, występowanie polonez 1,6GLI (czujnik położenia wału) oraz dewoo (czujniki temp cieczy)
przyzwoitej jakości czujniki ogarniesz poniżej 150 pln :)2

właśnie dlatego pytanie było głównie skierowane do Ciebie :)21 , ale prosiłbym o konkrety , jakie firmy itd a najlepiej konkretne linki :)2

vico napisał(a):Ja wsadziłem czujnik Deawoo i dziala bez problemu . W sumie niepotrzebnie ,wina była zgnitej kostki.
A wracając do tematu smarowania,benzyniaki są dość odporne na chwilowy brak smarowania więc pierwsze obracanie silnikiem po remoncie do zassania
oleju z wykręconymi świecami raczej mu nie zaszkodzi.Gorszy temat to zacieranie się na pierwszej korbie.Jak zmieniałem diesla na benzynę to silnik
który kupiłem 177kM był zatarty na pierwszym korbowodzie,teraz nabyłem 6vd1 205kM do remontu,o dziwo ta sama przypadłość.
Inne o które pytałem mają ten sam problem.Czyżby wada fabryczna?

silnik który robie też taka samo był uszkodzony i również mnie dziwi że pada pierwsza panewka od strony zasilania olejem a nie ostatnia. wał niestety był do wyrzucenia bo skrzywiło go na pierwszym czopie na tyle że miał 0,15mm bicia.
co prawda z pierwszej panewki idzie kanał do góry zasilający głowice ,ale nie ma to znaczenia , a właściwie ta panewka ma najwięcej oleju więc tymbardziej awaria dziwi, bo jesli by nawet olej uciekał przy panewce to raczej głowica powinna dostac po dupie a nie panewka wału.
no chyba że głowice mają takie lużne kanały że na pierwszym czopie spada ciśnienie , a dzięki temu że każda podpora jest zasilana osobno z magistrali to na reszcie panewek ciśnienie jest ok ...

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 11:26
przez vico
"chyba że głowice mają takie lużne kanały że na pierwszym czopie spada ciśnienie" jak napisał mcgivwer ma sens.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 11:41
przez mcgiver
vico napisał(a):"chyba że głowice mają takie lużne kanały że na pierwszym czopie spada ciśnienie" jak napisał mcgivwer ma sens.

jeżeli faktycznie w tym byłby problem , to może warto pomyśleć nad restryktorami w głowicach nad zaworkami zwrotnymi które są w bloku.
choćby na każdym z obu kanałach zawezić przekrój o 10-15% to da to odczuwalny przyrost ciśnienia na pierwszym czopie a finalnie nie powinno zaszkodzić czapkom.

Re: remont 6vd1 skąd wziąść markowe graty ?

PostNapisane: 19 sty 2018, 11:45
przez vico
O ile to jest ta przyczyna.Scięcie smarowania na górę chyba nie byłoby zdrowe dla głowic.