www.trooper4x4.pl

Teoretycznie zostałem właścicielem silnika z przekręconą panewką .
silnik jest zaliczkowany i jak go przywiozę to będzie rozebrany , wał pójdzie do pomiarów na warsztat ,ale pytanie skąd wsiąść nowe panewki najlepiej oryginalne.
Jest ktoś wart polecenia kto sprowadza graty z USA ? z jakimi kosztami trzeba się liczyć jeśli mowa o dole silnika? chodzi mi o panewki , uszczelki ,uszczelniacze itd
Jako że góra podobno była zrobiona i silnik brał znikome ilości oleju , to góry raczej nie będę ruszał , ale to jeszcze nie jest postanowione.

Nie wiem czy masz konto na forum frontery, ale tu jest obszerny temat o remoncie 3.2V6 (Wiem, ze to nie sa identyczne silniki, ale jednak bardzo podobne)

http://forum.opelfrontera.pl/viewtopic. ... lit=remont

przejrzałem po łebkach temat i stwierdzam że to nie temat o remoncie tylko opowieści drzewa sandałowego .
Chcesz zobaczyć tematy o remontach silników to zajrzyj np tu http://www.turbobmw.pl/viewtopic.php?f=3&t=21 coprawda miało być jeszcze uturbienie , ale wyszedł bardzo udany remont z odprężeniem i powiększeniem pojemności (bore&stroke) jednostki gotowej na bezawaryjne +400KM /500NM. jak mi życia starczy to napewno wrócę do tematu

Robilem remont w marcu... wszystkie graty sciągałem z USA

http://www.rockauto.com i ebay

Komplet uszczelek, panewki KING , pierścienie JPR
W Polsce tylko pompa wody i rolki rozrządu no i uszczelniacze wału z obu stron

FFK dzięki za PW i 8P8C dzięki za info
nie bardzo się tam mogę połapać bo angielski znam średnio i nie widzę ilości
wybrałem isuzu 3.2 V6 97ROK
za kit odbudowy silnika ,; uszczelki, panewki główne i korbowe , nad-wymiarowe tłoki z pierścieniami wyszło mi 460 dolców z wysyłką do polski , coś za tanio jak na cały komplet
czy to może chodzi o kit na jeden cylinder ?
co z cłem ?

ENGINETECH P46866 [Piston] Info
Dish top; 1.235" CH; 1.5 / 1.5 / 4.0mm; Use C93466 rings
Selected Size:
Standard

ENGINETECH BB1033 [Connecting Rod Bearing] Full Set Info
No. Brgs: 6; Shaft Dia: 2.1229-2.1235"; Hsg Bore: 2.2434-2.2441"; Width: 0.673"; Wall Thickness: 0.0592-0.0597"; Oil Clearance: 0.0005-0.0028"
Selected Size:
Standard

ENGINETECH BC1010 [Crankshaft Main Bearing] Full Set Info
Selected Size:
Standard
ENGINETECH C93466 [Piston Ring] Full Set Info
Premium. Steel top. 1.5 / 1.5 / 4.0mm.
Selected Size:
Standard

Cena jest ok.. w USA wszystko dużo tańsze. Czasem najdrożej wychodzi przesyłka
Weź tylko pod uwagę ze jeśli zrobisz zakupy za więcej niż 100 USD ( bez kosztów przesyłki ) to mogą dowalić cło i podatek VAT.
Dlatego ja zamawiam tak , żeby zmieścić się w tej granicy i zamawiałem "na raty"
Minus tych zakupów jest taki że trzeba poczekać 10 - 14 dni
Właśnie dlatego mój remont trwał ponad 3 tyg
Poza tym jeśli chcesz szlifować cylindry i np wymieniać prowadnice zaworowe i (lub) zawory.. to możesz się nie zmieścić w 6000 pln

8P8C napisał(a):Cena jest ok.. w USA wszystko dużo tańsze. Czasem najdrożej wychodzi przesyłka
Weź tylko pod uwagę ze jeśli zrobisz zakupy za więcej niż 100 USD ( bez kosztów przesyłki ) to mogą dowalić cło i podatek VAT.
Dlatego ja zamawiam tak , żeby zmieścić się w tej granicy
Minus tych zakupów jest taki że trzeba poczekać 10 - 14 dni
Właśnie dlatego mój remont trwał ponad 3 tyg

Dlatego właśnie pytałem o cło
mi się nie pali , silnik narazie wpadnie na stojak i do konta na warsztacie ,
co do kosztów , to nawet bym wolał to podzielić na mniejsze zestawy , aczkolwiek nie mieści mi się to w głowie że łącznie z tłokami koszt będzie tylko taki ,
jakość tych gratów jest dobra??
z jakiego materiału w 6vd1 są wykonane tuleje ?

na ebayu uk panewki główne poniżej 150zł , bez wysyłki?
ma ktoś konto i doswiadczenie na ebayu ? ja 8 lat temu wylicytowałem okazyjnie w usa kute tłoki viseco do bmw 6szt za niespełna 1,5tyś zł , ale tranzakcja nie doszła do skutku , i mam mieszane uczucia , bo mało co nie wtopiłem wtedy kasy , więcej nie korzystałem z konta więc pewnie przepadło

Ja kupowałem na ebay.com.. czyli w USA. Kupiłem cały komplet czyli główne, korbowodowe i pólksięzyce, ale dopiero po szlifie wału
Tak samo pierścienie i śruby do głowicy.
Nie wiem z czego są tuleje.. ale po 290000 km założyłem nominalne pierścienie i jest OK ( mierzone było )
Jakość gratów to spora zagadka.... King ma dobre opinie... JPR tez , uszczelki wyglądały dość solidnie, śruby tak samo.
Jak kiedyś kupowałem wałki do dźwigienek zaworowych , to na pudełku było wyraźnie napisane MADE IN PRC.. ale po 100 000 nie miały żadnych śladów zużycia.
Tez chętnie użyłbym oryginałów.. ale to chyba przekroczyłoby wartość samochodu

A 6 szt pewnych nakrętek zamawiałem w Hyundaiu

A jakie masz pokrywki zaworów w nowym silniku ??? gładkie czy z rowkami ??

8P8C napisał(a):Ja kupowałem na ebay.com.. czyli w USA. Kupiłem cały komplet czyli główne, korbowodowe i pólksięzyce, ale dopiero po szlifie wału
Tak samo pierścienie i śruby do głowicy.
Nie wiem z czego są tuleje.. ale po 290000 km założyłem nominalne pierścienie i jest OK ( mierzone było )
Jakość gratów to spora zagadka.... King ma dobre opinie... JPR tez , uszczelki wyglądały dość solidnie, śruby tak samo.do
jak kiedyś kupowałem wałki do dźwigienek zaworowych , to na pudełku było wyraźnie napisane MADE IN PRC.. ale po 100 000 nie miały żadnych śladów zużycia.
Tez chętnie użyłbym oryginałów.. ale to chyba przekroczyłoby wartość samochodu

A 6 szt pewnych nakrętek zamawiałem w Hyundaiu

A jakie masz pokrywki zaworów w nowym silniku ??? gładkie czy z rowkami ??

własnie miałem pytać o panewki oporowe czy sa zintegrowane ale z tego co piszesz to jednak nie
nie wiem jak dziś bo dawno nie dłubałem konkretów z silnikami ale 7 lat temu gość mi robił szlif bloku R6 za niespełna 400zł ; po remoncie auto użytkowane sporadycznie , więc nakulane dopiero kilkanascie tyś km ,ale mimo pasowania 0,07 nie bierze grama oleju wiec jeśli te nadwymiarowe tłoki i pierscienie z Waszej strony są jakiejś jakości to ja bym się na to skusił , bo nie są to kosmiczne koszta , a zawsze to jest nowe pasowanie i spokój na następne minimum 200tyśkm, a pozatym parę cm^3 pojemnosci więcej .
ile płaciłeś za szlif wału i gdzie?
co do szlifów to w motocyklu tez robiłem u tego gościa, ale honowanie tylko ,bo stwierdził ,że owalizacji i zuzycia nie widzi ,ale choinkę by mozna poprawić pod doprężający tłok i i nowe pierścienie i moto tez oleju nie bierze nic ,a brał litr na 1tyś km co przy pojemnosci 650cc ten litr to nie jest mało, .

Szlif robiłem w u siebie w Łodzi tu : http://www.kregielski-silniki.pl/
Koszt 450 pln za szlif i planowanie obu głowic.
Nie wszyscy chcieli to robić, bo V6 ma bardzo wąskie czopy

8P8C napisał(a):
A jakie masz pokrywki zaworów w nowym silniku ??? gładkie czy z rowkami ??

a o co biega z tymi pokrywkami ? sohc/dohc ?
pod linkiem fotki jakie dostałem od sprzedawcy widać tam jedną pokrywę :
https://photos.app.goo.gl/p74PE1b7pNVuGssm1
faktycznie są inne niż głowice które mam w piwnicy i w aucie więc dohc? dziwi mnie ze te silniki mimo róznych stopni zaawansowania głowic mają tą samą moc..

To jest taki sam silnik SOHC jak w naszych autkach. Tyle że w wersji przedliftowej
wkładany do 1995 roku, do tych z kanciatą deską. Dużych różnic tam nie ma.Ten ma dwa EGRy ( nie pytaj po co , bo nie mam pojęcia) i inne kolektory wydechowe. W nowych mocowanie wydechu jest na 3 szpilki, a tutaj widać na zdjęciach ze tylko na 2.

Dodatkowo na fotkach uszczelek widać różnice miedzy uszczelkami kolektorów wydechowych.

W USA były jeszcze inne wersje tego silnika..

kal masz kogoś w USA zamawiasz do niego i on Ci zwykłą paczką do polszy śle
bez watów sratów ceł i innych takich

To jest normalny sklep internetowy:) zamawiasz..płacisz kartą kredytową i czekasz..
Ponizej 100 USD nie place VATu i cła.

jednak nie trzeba aż ze stanów zamawiać
każda rozmiarówka panewek ,wysyłka free
https://www.ebay.pl/sch/Europa/4742/i.h ... 5573.m1684
gasket set również do wyboru do koloru , pytanie czy lepsza jakość niż u nas , ale to pewnie wszystko z tych samych żródeł co u nas .
https://www.ebay.pl/sch/i.html?_from=R4 ... c=3&_sop=3

własnie wróciłem z 600km trasy bo przywiozłem zgliszcza .
z fotek jakie dostałem od klienta widziałem że to nie całkiem goły słupek , ale po przyjezdzie byłem lekko zdziwiony że to wszystko nadal wisi na silniku.
no nic załadowaliśmy na przyczepę silnik i skrzynkę i pudło z gratami .
jak to zaczołem rozpakowywać na warsztacie to okazuje sie że to silnik z kompletnym osprzetem łącznie z kablami , moduł z cewkami , czujnikami i instalacją elektryczną , kompletnym dolotem , układem paliwowym i wężami chłodnicy.
wypadało by goscia opieprzyć bo brakuje alternatora .
z gadki z gosciem wynika ze mechanik sprawdzał ze to padła któraś panewka , ale ja widzę ze ta miska nie była odkręcana z 10 lat więc niewiem jak to sprawdził .
jesli na słuch to mam nadzieję że pomylił z napinaczem paska , bo remont góry też był zrobiony bo auto sie grzało , a potem sie okazało ze to była wina zapchanej chłodnicy , wiec nie dziwie się gosciowi że stracił nerwy do tego silnika i mechanika
fotki pod linkiem



















radzę zapamiętać stan tego silnika bo za parę miechów będzie wygladał conajmniej tak jak już jeden z moich silników


w sumie ten silnik to zakup którego jeszcze miesiąc temu nie planowałem i jeszcze nie wiem jak wygląda wał korbowy po tej panewce , ale jak narazie uważam to za jeden z lepszych zakupów za parę groszy ostatnich lat
jutro zakładam silnik na stojak i rozkręcam miskę

8P8C napisał(a):To jest taki sam silnik SOHC jak w naszych autkach. Tyle że w wersji przedliftowej
wkładany do 1995 roku, do tych z kanciatą deską. Dużych różnic tam nie ma.Ten ma dwa EGRy ( nie pytaj po co , bo nie mam pojęcia) i inne kolektory wydechowe. W nowych mocowanie wydechu jest na 3 szpilki, a tutaj widać na zdjęciach ze tylko na 2.

Dodatkowo na fotkach uszczelek widać różnice miedzy uszczelkami kolektorów wydechowych.

W USA były jeszcze inne wersje tego silnika..

z tymi dwoma egr'ami cos faktycznie jestna rzeczy , bo w tym silniku kolektor ma coprawda przygotowany odlew na drugi egr ale defacto nie jest wywiercony.
ten jeden egr jest zaslepiony tzn wycięta jest rurka łacząca wydech z dolotem, ale sam mechanizm budzi nadzieję na mozliwość zreanimowania go , więc napewno nie będe go wycinał , odrestauruję jak wyszło z fabryki.
zieloni na świecie ,a przy okazji pisowcy u nas zaczynają coraz bardziej wydziwiać z przegladami , spalinami itd ; pierw z rynku przesieją te kocmołuchy dizle , a potem wezną sie za większe pojemnosci benzynowe.

z tego co zdążyłem poznać ten silnik to widze że tutaj nie istnieje instytucja tzw kontroli panewek.
dobrać sie do panewek głównych bez wyjęcia silnika z auta wg mnie jest niewykonalne.
Okazuje się że podpory wału oprócz standardowych śrub wewnątrz miski ,mają dodatkowe śruby z zewnątrz silnika.
o ile do dwóch ostatnich podpór wału jest jako takie dojście to do dwóch pierwszych podpór nie da sie dostać bez odkręcenia łap silnika z poduszkami , magistrali chłodzacej olej oraz sprężarki klimatyzacji.
rozebrałem dwie ostatnie podpory i widzę że czopy wału i panewki są idealne , wiec skoro ostatnie czopy są ok to jest szansa ze wał jest ok , ale to narazie tylko spekulacje.
ale będę rył jak się okaże że mechanik pomylił dzwiek napinacza z dzwiekiem panewek

tu sobie V-ka dumnie wisi na stojaku






tu już trochę mniej dumnie bo głową w dół





a tu już bebechy
Na pewno ktoś tu już kiedyś był , ale na pewno nie w tym roku

wszystkie cztery podpory panewek głównych rozkręcone i tak to wygląda











jutro jak zdążę wykonać pilne zlecenie to rozbieram korbowody , ale nie spodziewam się tam znaleźć nic niepokojącego.

na górze napewno cos było robione bo widze wystające krawędzie nowych uszczelek pod głowicami , ale dołu nikt nie ruszał bardzo dawno

widzę że tu jest ciekawa pompa oleju , aż sie boje jej rozkrecać . ruszał już ktos to ustrojstwo?
śrubki na krzyżak , przecież to bardziej do chińczyka podobne niż do japońca







podejrzewam ze trzeba odkrecić to z zewnatrz , ale co dalej?
zawsze zastanawiałem się co takiego trudnego jest w V6 .
ten silnik zaczyna mnie krecić i coś czuję że nie będzie to ostatnia V-ka , z którą bede grzebał

Gratuluje dobrego zakupu Rozumiem twoją radość Takie OT; doświadczenie to podstawa kupiłem auto z zerwanym łańcuchem , diesel.
Byłem gotowy na zdjęcie głowicy, ale posłuchałem kolegi z doświadczeniem, który kazał posprawdzać kompresje, wałki, itd.

Nowy łańcuch i po "remoncie"

a to mój silnik
https://drive.google.com/file/d/1j7MyILLIlbLQ8E6dXWDWPfM1dsEXtxQx/view?usp=sharing

nie wytrzymałem , musiałem rozkręcić te korby .
moja radość była przedwczesna , wał trzeba robić
Zwracam honor mechanikowi bo tym razem nie dał dupy.
większość panewek korbowych w słabym stanie , a na pierwszym garku jedna na drugiej
wczoraj zasugerowałem się że silnik kręci się bez oporów ,a na korbach nie wyczułem luzów , i popłynołem w bajerce że jest ok

co to masz za silnik pod tym linkiem?

Mały "ponton" składam go aż wstyd pisać ile już czasu.
A na tego nie mam w ogóle wiec sprzedaję,tyle że i tak będę musiał go pewnie jako tako złożyć w całość z powrotem https://sprzedajemy.pl/mercedes-ponton-190-benzyna-1958r-lysomice-6bea9f-nr37634122

juz coś wiem , bo gadałem ze szlifierzem. Broni sie przed szlifem tego wału bo jak wiadomo tu jest wąsko , a on zna te wały ,a ma teraz krótkie ściernice.
powiedziałem że az tak sie mi nie spieszy i poczekam. Szlif wału ma kosztować 350zł. Umówiłem sie że w tym tygodniu mu zawioze na pomiary i wtedy dopiero zamówie panewki. No ale pierwszą korbe chyba trzeba bedzie wymienić bo troche jest ugryziona. Ma ktos korbe na zbyciu?
być może blok też zdążę przygotować co by go obadał średnicówką pod kątem owalizacji.

wał po pomiarach rokuje
do końca tygodnia może wyszlifują i wtedy zamówię panewki.
na górze coś faktycznie było robione , tzn jakaś niemrawa próba remontu góry była , gładzie na głowicach świerze , uszczelki również...
tuleje ; nie chce zapeszać ale mają niewielkie prześwity w honowaniu więc jestem dobrej myśli , ale to dopiero szlifierz mi jutro "określi" średnicówką
ten silnik jakis taki mały sie zrobił