www.trooper4x4.pl

LSD czy jeżeli koła tylnego mostu obracają się w ta sama stronę oczywiście uniesione to most jest z LSD. Jeżeli by nie miał to powinny obracać się w przeciwna tak jak mechanizm różnicowy.

No jest tak jak piszesz.

chyba że w możcie jest mazut albi inna galareta to bez obciążenia mogą się w jedną stronę kręcić ale wystarczy złąpać jedno koło i spróbować kręcić drugim jak masz LSD to nie ruszysz drugiego

Teoretycznie tak a czy SLD działa w praktyce to osobna historia. Zjedz bokiem na pobocze postaw kogoś z boku i daj w palnik , będziesz wiedział czy i jak działa. Moje działa jak się dobrze rozgrzeje.

jak się zgrzeje to mi "dupe" na skrzyżowaniach przestawia

Oki doki mam legalne LSD

Jak chcesz sprawdzić, czy masz LSD, to musisz unieść cały tył w górę i zakręcić jednym kołem:
1. drugie koło obraca się w przeciwnym kierunku - nie masz LSD, masz otwarty dyferencjał
2. drugie koło obraca się w tym samym kierunku - masz sprawne LSD, masz dyferencjał o ograniczonym tarciu.

A teraz o przygodzie, która uzmysłowiła mi, że jednak LSD nie jest takie złe, jak to niektórzy reklamują. Otóż jechałem po błocie, coraz wolniej i wolniej, aż się zatrzymałem. Próbuję do przodu - nic, do tyłu - nic. Auto utknęło. Okazało się, że straciłem napęd na przód Auto w polu, nawet nie ma się o co wyciągnąć. Mimo wszystko zapiąłem reduktor, jedyneczka i praktycznie bez gazu. Jakieś 10-15 sekund nic się nie działo, ale po tym 15 sekundach stał się cud - auto ruszyło Myślę, że gdybym próbował rozbujać auto, dając w palnik do przodu i do tyłu, nie obyłoby się bez traktora. Wydaje mi się, że to jest cecha LSD, że koło musi się trochę pokręcić, żeby olej złapał i koło z przeciwnej strony również zaczęło się kręcić.

Żeby moje zadziałało muszę dać w palnik. I tak je wyżej cenię niż 100% blokady mechaniczne. Pracuje cały czas nie, trzeba się zatrzymywać do włącz/wyłącz . Czasami nawet nie wiemy że zrobiło za nas robotę.Na ostatnich Fronczkach Campo straciło napęd na przód, jechałem za nim pod trawiastą górkę mogłem poobserwować pracę tego ustrojstwa . Campo lekką dupkę ma i pięknie dało radę.

Taka ciekawostka. Dyferencjał LSD z Troopera z lat 88-91 można zamontować z przodu Trooperów z lat 92-03. Był to dyfer na 10 śrub o przełożeniu 4.300.
Ten dyfer to GM 10 bolt i był stosowany w kilkunastu samochodach General Motors.

freefly napisał(a):Taka ciekawostka. Dyferencjał LSD z Troopera z lat 88-91 można zamontować z przodu Trooperów z lat 92-03. Był to dyfer na 10 śrub o przełożeniu 4.300.
Ten dyfer to GM 10 bolt i był stosowany w kilkunastu samochodach General Motors.

ciekawe co piszesz ; kupiłem latem tylne lsd z dziadka, samo lsd bez koła koronowego , w sumie dałem za to tylko 100zł bo ani ja ani sprzedawca nie bylismy tego w 100% w stanie zweryfikować na miejscu , po kupnie zaraz go rozkreciłem i stan okazał się maga zajebisty (tarczki w super stanie i bardz dobry preload) wiec cieszyłem sie jak głupi blaszką , zresztą pisałem o tym ,ma wlecieć do mojego tylnego dyfra zamiast mojegozmeczonego lsd bo podobno że jest zamienny.... musze obadać temat.
tylko teraz taka zagwózdka; piszesz o całej gruszce czy o samym wkładzie?

mcgiver napisał(a):

freefly napisał(a):Taka ciekawostka. Dyferencjał LSD z Troopera z lat 88-91 można zamontować z przodu Trooperów z lat 92-03. Był to dyfer na 10 śrub o przełożeniu 4.300.
Ten dyfer to GM 10 bolt i był stosowany w kilkunastu samochodach General Motors.

ciekawe co piszesz ; kupiłem latem tylne lsd z dziadka, samo lsd bez koła koronowego , w sumie dałem za to tylko 100zł bo ani ja ani sprzedawca nie bylismy tego w 100% w stanie zweryfikować na miejscu , po kupnie zaraz go rozkreciłem i stan okazał się maga zajebisty (tarczki w super stanie i bardz dobry preload) wiec cieszyłem sie jak głupi blaszką , zresztą pisałem o tym ,ma wlecieć do mojego tylnego dyfra zamiast mojegozmeczonego lsd bo podobno że jest zamienny.... musze obadać temat.
tylko teraz taka zagwózdka; piszesz o całej gruszce czy o samym wkładzie?

Chodzi o sam mechanizm. Zmieści się cały. Koło koronowe 7,5 cala.

no to chyba nie mój bo ma 12 srub na obwodzie .
pozatym jednak zle zapamiętałem , bo wkład mam razem z kołem talerzowym i atakującym , koło ma 8,75"
wszystkie dyfry jakie mam tak i ten mechanizm mają przełożenie 43:10
fotki z rozbierania po kupnie :
https://photos.google.com/share/AF1QipP ... dmZFdHU0pn

cóż, ja mam LSD z dziadka w moim
pasuje działa, most oryginalny z benzyny 93

pocieszny napisał(a):cóż, ja mam LSD z dziadka w moim
pasuje działa, most oryginalny z benzyny 93

W przednim moście?

a po cóż Ci w przednim moście blokada nad któ©ą nie masz zupełnie kontroli??
moim zdaniem nadaje się tylko do tyłu a do przodu jak ktoś bardzo bardzo chce to 100% to jest najlepsza opcja... tylko w sumie po co?

pocieszny napisał(a):a po cóż Ci w przednim moście blokada nad któ©ą nie masz zupełnie kontroli??
moim zdaniem nadaje się tylko do tyłu a do przodu jak ktoś bardzo bardzo chce to 100% to jest najlepsza opcja... tylko w sumie po co?

A coz jest złego w LSD w przedni moscie?

a to że zblokowany przód nie skręca przy małej trakcji, na przykład na zjazdach, o używaniu na drodze nie wspominając
głupio obudzić się na zjezdzie kiedy auto jedzie prosto a nie tam gdzie chcemy

Dokładnie tak na przód tylko mechaniczna w 100 procentach kontrolowana przez ciebie.

Szczerze to faktycznie lepiej założyć wciągarkę. Miałem w pajero blokadę tyłu, zrobiłem próbę podjazdu pod zbocze górki. Efekt był taki że z zapiętą podjechał 1m wyżej.
Bawiłem sie G klasą ostatnio, ale miała tylko tylną blokadę sprawną. Niestety poległa, a pomógł/wystarczył kifor.

Nie powiem, też bym założył blokady do jeepa, (LSD mam ale to nie jest to) tylko koszt niewspółmierny do zysku. Wole dać drugą wciągarką na tył