Strona 1 z 1

Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 09 sty 2018, 23:48
przez Piterdh
Czy ktoś mi powie, gdzie lub do czego powinien być podłączony ten króciec podciśnienia wychodzący z pompy wtryskowej ?
Pytanie nr. 2, w którym miejscu powinienem połączyć przewody gumowe z przyśpieszacza zapłonu do układu chłodzenia.
U mnie nie jest to nigdzie podłączone, a nawet nie ma przewodów. :|

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 10 sty 2018, 00:33
przez freefly
Po tym linkiem masz manual dla silników 4jg2 od 1994

Edit:
Nowy link z PDFem, bo poprzedni nie chciał działać
https://megawrzuta.pl/download/355a70a3 ... 8e25d.html


To jest diagram vacum

Obrazek

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 10 sty 2018, 14:28
przez Hinek
Cały ten "vacuum" jeśli masz manualne sprzęgiełka - najlepiej wyrzucić. Egr należy oczywiście zablokować.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 10 sty 2018, 17:49
przez miras7
To podciśnienie na pompie zwiększa trochę obroty po włączeniu dogrzewania silnika, ale nigdy jeszcze nie widziałem żeby to dogrzewanie działało. Ja mam plan wykorzystać do do podnoszenia, a właściwie utrzymania, obrotów po włączeniu klimatyzacji. Tak jak Hinek pisze, w nowszych modelach całe te podciśnienia na cienkich wężykach potrzebne są tylko do przełączania napędu przedniego. Najważniejsze, żeby nie zostawić nie podłączonych/zaślepionych wężyków, bo szkoda podciśnienia potrzebnego do wspomaganie hamulców.
A na tym zdjęciu może zobaczysz jak podłączyć wodę:
Obrazek

Na pierwszym planie są króćce zawinięte w folię - do nich są podłączone rurki nagrzewnicy, które idą po grodzi. Jak klikniesz w zdjęcie to się powiększy.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 11 sty 2018, 02:02
przez Piterdh
No, dziękuję panowie. :)
Dziś myślałem jak by tu zrobić ręczne ssanie, i może coś z tego będzie.
Egr już zablokowany blaszkami, jak będzie więcej czasu to całe to dziadostwo powykręcam.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 11 sty 2018, 22:32
przez PiotrR
Nie demontuj EGRa, może się czepić diagnosta.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 11 sty 2018, 23:00
przez Piterdh
Chętnie pozbył bym się zbędnych kilogramów. ;)
Ale spytam jeszcze mojego diagnosty co o tym sądzi.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 11 sty 2018, 23:06
przez mcgiver
teraz jest coraz większa nagonka na ekologię więc dizle pójdą na pierwszy ogień i będą miały z przeglądami coraz ciężej.
Tak więc radzę się zastanowić. przerób tak zebyś w razie czego przed przeglądem mógł to łatwo przywrócić do fabrycznego stanu.
osobiscie jeszcze sie nie spotkałem zeby sondę do dupy wkładali , ale to tylko kwestia czasu.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 11 sty 2018, 23:41
przez FFK
U nas na SKP zawsze na wjeździe sonda w wydech.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 11 sty 2018, 23:55
przez mcgiver
FFK napisał(a):U nas na SKP zawsze na wjeździe sonda w wydech.
no to ja z moim spalaniem oleju pewnie bym miał problem :)21 , no ale juz niedługo ;)

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 12 sty 2018, 00:10
przez FFK
Zanim sprzedałem montka miałem taki wyciek oleju, że wjeżdżając na SKP usłyszałem od diagnosty: "Wypier***aj, wypier***aj.... ku**a, przed chwilą podłogę myłem..." Dalszy przegląd przechodziłem na zewnątrz :lol:

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 12 sty 2018, 00:41
przez freefly
Piterdh napisał(a):No, dziękuję panowie. :)
Dziś myślałem jak by tu zrobić ręczne ssanie, i może coś z tego będzie.
Egr już zablokowany blaszkami, jak będzie więcej czasu to całe to dziadostwo powykręcam.


Wystarczy zdjąć rurkę podciśnienia i zawór nie będzie dopuszczał spalin. Rurkę zaślepić i nie ma EGR. Bez sensu zabiegi z zaślepianiem. I łatwo przywrócić stan fabryczny.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 12 sty 2018, 01:00
przez FFK
freefly napisał(a):Wystarczy zdjąć rurkę podciśnienia i zawór nie będzie dopuszczał spalin. Rurkę zaślepić i nie ma EGR. Bez sensu zabiegi z zaślepianiem. I łatwo przywrócić stan fabryczny.

Jak EGR sprawny to najprostszy sposób na zaślepienie. Ja blaszki stosowałem przy EGRze, który nie domykał się. W oplu movano po prostu odłączyłem EGR i po problemie.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 12 sty 2018, 01:24
przez freefly
FFK napisał(a):
freefly napisał(a):Wystarczy zdjąć rurkę podciśnienia i zawór nie będzie dopuszczał spalin. Rurkę zaślepić i nie ma EGR. Bez sensu zabiegi z zaślepianiem. I łatwo przywrócić stan fabryczny.

Jak EGR sprawny to najprostszy sposób na zaślepienie. Ja blaszki stosowałem przy EGRze, który nie domykał się. W oplu movano po prostu odłączyłem EGR i po problemie.


Noo, u mnie też zdjęta rurka podciśnienia i zaślepiona śrubką. Zresztą po grzybku zaworu widać od razu, czy szczelnie przylegał.

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 12 sty 2018, 09:28
przez pocieszny
mcgiver napisał(a):
FFK napisał(a):U nas na SKP zawsze na wjeździe sonda w wydech.
no to ja z moim spalaniem oleju pewnie bym miał problem :)21 , no ale juz niedługo ;)

jeśli masz gaz ( a masz :)21 ) to nawet jak pali litr na 500 km to się mieścisz dużo poniżej norm emisyjnych (chyba że węglowodory masz wysokie i bogatą mieszankę na wolnych obrotach).... tyle że niestety jest pewna hipokryzja i diesle mają inne normy to co przy dieslu jest euro 4 z gazem jest euro 1 wot taka hipokryzyjka mała :)21 prawda jest taka że nawet stary sztrucel z gazem jest bardziej ekologiczny niż diesel z normą euro5 :)21

Re: Króciec podciśnienia i przyśpieszacz wtrysku.

PostNapisane: 12 sty 2018, 10:20
przez Hinek
Przypominam, że auto ma spełniać normy które obowiązywały gdy było wyprodukowane a nie obecne. Nie ma żadnego problemu ze sprawnym 4jg2. Na skp mogą w dieslu sprawdzić tylko zadymienie spalin - to i proszę bardzo. U mnie pompa nie była podkręcana i dym nie występuje :D Tego czy EGR jest zaślepiony nie sprawdzi nikt żadnym testem, zresztą komu by się chciało? Zaślepić warto - bo zawór może być nieszczelny. Podciśnienie trzeba zostawić tylko do serva - resztę won, bo to tylko potencjalne źródło kłopotów.