drążek skrętny
Napisane: 21 maja 2018, 21:54
Drogie Brawo,w zasadzie to wszystko gra,tylko cuś skrzypi okrutnie i ludzie się oglądają,że wstyd mi trochę.Generalnie na trzepaku wyszło mocowanie drążka skrętnego i teraz jest pytanie do szanownego gremium:Czy jak odkręcę jarzmo drążka z przodu,to czy nie narobię sobie kaszany jakiejś?Bo jak wiadomo drążek,to drążek