Jaki termostat? [3.2]

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Re: Jaki termostat? [3.2]

Postprzez mcgiver » 14 sty 2020, 21:20

jak stwierdziłem ze potrzebuje termostat 82st to szukajac go na polskim rynku były tylko 76,5 dedykowane do 3,2 i nawet nie pomyślałem , ani nigdzie nie znalazłem wzmianki że 3,2 i 3,1 mają ten sam format termostatu .
a koszt i tak nie wyszedł wiekszy niż u nas, zresztą to było przy okazji kupna jeszcze kilku części a bez cla się udało obejść jakimś cudem .
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2432
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Jaki termostat? [3.2]

Postprzez Jake » 15 sty 2020, 03:40

Według nocar.pl termostaty NIE są zamienne.
do 3.1 ma średnice 54mm - GATES TH22682G1
do 3.2 średnice 64mm - GATES TH25276G1
Do 3.1 jak widze wszystkie maja temperature otwarcia 82°C, a do 3.2 wiekszosc ma 76°C.
Te 87°C które znalazłem wczesniej sa podejrzewam błędem w opisie aukcji zrobionym przez sprzedawce.
A co Cie skloniło, zeby do 3.2 dac termostat o wyższej temperature otwarcia? Niedogrzany silnik? Słabe grzanie w kabinie?
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4204
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Jaki termostat? [3.2]

Postprzez pocieszny » 15 sty 2020, 08:16

słabe grzanie, i poprawa "na szybko" bo u nas -28 stopni wtedy było
z tego co wiem Korf doszedł do tego co było przyczyną :)2
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3892
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Jaki termostat? [3.2]

Postprzez mcgiver » 17 sty 2020, 00:27

Jake napisał(a):...co Cie skloniło, zeby do 3.2 dac termostat o wyższej temperature otwarcia? Niedogrzany silnik? Słabe grzanie w kabinie?

przez 5 lat i ponad 80tyś km które pokonałem tym czołgiem zawsze były problemy z temperaturą w kabinie i parowaniem szyb .
częściowo temat udało mi sie pokonać dzieki wywaleniu filtrów z kanałów nadmuchowych tzn poprawił sie potencjał nadmuchu.
w sumie w normalnych temperaturach bylo by ok ,ale jak są mrozy to znów problem powracał i dlatego kupiłem termostat 82 st , co podniosło znacznie temperature w kabinie , i również przyśpieszyło dogrzewanie sie silnika co raczej traktuję jako żwawsze działanie termostatu z racji tego że jest nowy wiec pewnie szczelniejszy.
niestety nie do końca jestem zadowolony z ogólnych osiągnięć, ale teraz w temacie do powiedzenia najwiecej ma visco ; mam go ustawione na max wydajnosć , i chcę go przestawić na próbę na minimum, ale jakoś nie mogę sie zmobilizować , tzn zima mnie nie chce zmobilizować :lol: .
wiem jedno : konfiguracja tego termostatu i tego visco nawet w upały nie postawiło wskazówki do pionu i dlatego muszę przestawić visco na mniejszą wydajność, bo znudziło mi się już wycie tego silnika :roll: .
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2432
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Jaki termostat? [3.2]

Postprzez mcgiver » 24 sty 2020, 00:46

No i powiem tak ; nie sądziłem że visco ma aż tak duzy wpływ na poprawne działanie silnika. nie zebym nie znał zasadzy działania i nie znał powagi jego istnienia , ale byłem w szoku że przestawienie jego wydajności tak diamentralnie potrafi zmienić działanie silnika.
Kilka tygodni temu z racji jakichś głupich wybryków silnika , typu falowanie obrotów , prychanie , zmuła , odpiąłem aku żeby skasować ewentualne błędy. Niestety zamiast sie poprawić to się pogorszyło :evil: ; obroty trzymały się cały czas na poziomie około 2tys i bardzo powoli opadały do około 1tyś, a o poziomie 850rpm można było zapomnieć , przyszło mi do głowy że albo jest jakaś nieszczelność w podciśnieniach , albo znów któryś czujnik trzeba wymienić , ale absolutnie nie miałem weny na poszukiwanie i zlikwidowanie przyczyny :roll: .
Pozatym mimo temperatur w okolicy zera i kilka stopni na plusie w kabinie zimno ,silnik się długo dogrzewał .
Wczoraj wreszcie się wkur.. i zdjołem visco, i przestawiłem go z max wydajnosci na jakieś 40%, (w sumie to jest regulacja opóźnienia zasprzęglenia).
jakież było moje zdziwienie że po odpaleniu silnika po kilku minutach w kabinie upał , obroty idealne , ogólnie miód malyna :)2.
dziś przy temp zewnętrznej +10 na trasce z przyczepą pierwszy raz widziałem wskazówkę w idealnym pionie :)2
wyglada na to że po odpięciu aku przez te kilka tygodni i około 2tyś km silnik ani razu nie doszedł do temperatury roboczej co uniemożliwiło zaadoptowanie się sterownika po resecie. Rozważałem ostatnio wepchniecie czołga go do jeziora , ale znowu polubiłem go od wczoraj :)2
dla własnej pamięci porobiłem sobie kilka fotek co by następnym razem wiedzieć w którą stronę kręcić :)2
https://photos.app.goo.gl/NbyCyXmYd5z4JNFB8
teraz trzeba obserwować i w razie czego trochę cofnę ;)
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2432
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Poprzednia strona

Powrót do 1992-1997

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości