Strona 1 z 1

Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 21 mar 2019, 19:47
przez paziak
Witam mam taka przypadłość Montek 3.1 95'.
Po ostatnim wyjeździe wysypało mi się łożysko a raczej rozsypało oraz sprzęgiełko koło pochyliło się do wewnątrz, wymieniłem piastę (z troopera I) łożysko sprzęgiełko oraz górny sworzeń. Niestety problem nie ustąpił po poskładaniu koło nadal leży a auto ucieka na lewy pas. Na ramie oraz wahaczach nie widać żadnych oznak wygięcia ,naprężenia obstawiam że wygięty jest dolny sworzeń czy ktoś spotkął się z taką usterką?
Nie chcę na pałę zamawiać wahaczy bo może to nie pomóc, mierzyłem w miarę możliwości i porównywałem obie strony wszystko wygląda ok. Dodam jeszcze że prawym kołem dobrze pociągnąłem w dziurę :) Brakuje też odboju pod ramą.

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 21 mar 2019, 22:15
przez miras7
Obstawiam wygiętą zwrotnicę

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 21 mar 2019, 22:31
przez paziak
Zwrotnica tj piasta wymieniona efekt ten sam co przed wymianą

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 21 mar 2019, 23:23
przez miras7
To może mocowanie górnego wahacza do ramy - tuleje, sworzeń . Ile tego pochylenia jest? Może zrobisz jakieś zdjęcie koła od przodu.

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 22 mar 2019, 00:20
przez paziak
Na chwilę obecną wszystko mam rozebrane, pochylenie spore dość wyraźnie widoczne.
Tuleje sztywne równe, śruba-sworzeń tulei prosty. Mocowanie wahacza w stosunku do ramy kąt 90 stopni :/ Jutro porównam dolne sworznie bo mam nowy jak to nie pomoże zamówię górny wahacz.

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 22 mar 2019, 01:31
przez Legend
jeśli auto opadło na wysokości być może powodem będzie uszkodzony[pęknięty?] drążek skrętny?

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 22 mar 2019, 08:59
przez paziak
Drążek jest cały ale jeszcze to zweryfikuje dokładnie.

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 22 mar 2019, 11:16
przez mcgiver
nie masz przypadkiem coś namieszane z wachaczami bądż sworzniami pod wzgledem zamiany między poliftem a przedliftem? w polifcie są szersze mosty co wymusiło zastosowanie dłuższych dolnych łap montażowych sworzni i bodajże przedłużenie górnego wachacza....

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 22 mar 2019, 11:27
przez miras7
mcgiver napisał(a):nie masz przypadkiem coś namieszane z wachaczami bądż sworzniami pod wzgledem zamiany między poliftem a przedliftem? w polifcie są szersze mosty co wymusiło zastosowanie dłuższych dolnych łap montażowych sworzni i bodajże przedłużenie górnego wachacza....

Też o tym pomyślałem, ale po "wypadku" wymienił tylko górny sworzeń, a ten jest taki sam w starszym i nowszym. Zwrotnica też taka sama. Tak jak piszesz - różnice to tylko dolny sworzeń i górny wahacz. To może jednak wąs ramy mocujący dolny wahacz. Ten przedni, bo tylny ma poprzeczkę.

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 23 mar 2019, 14:03
przez paziak
ten jest taki sam w starszym i nowszym. Zwrotnica też taka sama. Tak jak piszesz - różnice to tylko dolny sworzeń i górny wahacz.

Górny wahacz jest krótszy, sworzeń w starym jest inny (w starym na 4 śruby w nowym na 3) chyba że naprawde mam coś naplątane w zawieszeniu.
To może jednak wąs ramy mocujący dolny wahacz. Ten przedni, bo tylny ma poprzeczkę.

Gdyby wąs był wygięty na zewnątrz to auto by skręcało w prawo, a jak by był wygięty do wewnątrz to koło było by wygięte do zewnąrz górą

Wczoraj zdjąłem dolny wahacz sworzeń w porównaniu z nowym jest ok. Mam już też nowe tuleje dolnego wahacza, stare były zużyte jednak jak na moje oko nie aż tak bardzo aby dążek wypchnął koło na zewnątrz, wąs też wygląda na nienaruszony.
Idę składać ....

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 23 mar 2019, 15:37
przez miras7
Pisząc stary/nowy mam na myśli Montereya, czyli stary 1992-1997, nowy 1998-2002. I w takich górny sworzeń jest na 3 śruby. A co do wygięcia przedniego mocowania dolnego wahacza, to wygięte do zewnątrz spowoduje przesunięcie dołu koła na zewnątrz i do tyłu, pochylenie góry koła do wewnątrz i powiększenie zbieżności (czyli przód koła do wewnątrz)

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 23 mar 2019, 15:39
przez pocieszny
może wylatała podkładka od kąta pochylenia?? :)21 :shock: :o
ale tego jeszcze nie ćwiczylim :?
przy mocnym pierdxielnięciu na 33 w dziure ponad metrową wygięło mi wspornik układu, aczkolwiek pochylenia zostały jak były

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 25 mar 2019, 23:38
przez Hinek
[quote="pocieszny"]może wylatała podkładka od kąta pochylenia?? :)21 :shock: :o
ale tego jeszcze nie ćwiczylim :?
Wyjęcie podkładek powoduje prostowanie się koła. W każdym razie mój Montek z z 93r. ma już dłuższe górne wahacze. Na krótszych mimo wyjęcia wszystkich podkładek i przeniesieniu górnych sworzni pod wahacze stał tak: /---\ Sworznie były takie same na 3 śruby.

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 26 mar 2019, 14:47
przez pocieszny
no to "wygło rame" :)21 innej opcji brak :)21
a tak na poważnie przyjrzał bym się wahaczom i mocowaniom

Re: Pochylone koło, skręca w lewo

PostNapisane: 10 kwi 2019, 22:05
przez krzysztofer56
paziak i co z tym pochyłem u Ciebie wyszło. Mam podobny problem leżą oba koła