Strona 3 z 7

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 12 lut 2012, 20:34
przez Jakub_G
ok dzięki .
Nie jestem specjalistą ( nawet amatorem :) w tej dziedzinie więc zrozumiałem to tak :
Obrazek
Może być ?

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 14 lut 2012, 19:03
przez gumirek
Skąd światła pozycyjne?! Rzecz jest na tyle prosta, że gdyby Kolega wykazał trochę staranności w swoich malunkach, to wszystko samo by się wyjaśniło.

wentylator.gif
wentylator.gif (10.72 KiB) Przeglądane 24784 razy

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 14 lut 2012, 21:41
przez Jakub_G
Światła pozycyjne wynikały z literówki "dajesz plus po stacyjne" zrozumiałem " dajesz plus pod stacyjne (pozycyjne :) no i poszło. tak czy inaczej dzięki za pomoc !

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 15 lut 2012, 15:21
przez Jakub_G
Dziś podłączyłem i wszystko śmiga :) bezpiecznik 25A . Mam jeszcze jedno pytania, mianowicie : czy można podłączyć dodatkowy włącznik z kabiny ?
Obrazek

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 15 lut 2012, 16:04
przez hassan
Jakub_G napisał(a):Mam jeszcze jedno pytania, mianowicie : czy można podłączyć dodatkowy włącznik z kabiny ?]


można.

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 15 lut 2012, 21:26
przez gumirek
Tylko masę do tego wyłącznika w kabinie weź sobie też z kabiny, wtedy wystarczy jeden przewód.

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 30 maja 2012, 20:33
przez Jakub_G
Witam ponownie. Po trzech miesiącach użytkowania wentylatora elektrycznego żałuję tylko jednego . Dlaczego nie zrobiłem tego wcześniej :) Jak dla mnie to same plusy, polecam wszystkim zainteresowanym .

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 31 maja 2012, 08:31
przez mikusien
Witam!
Przeczytalem wszystkie posty z tego tematu. Ja mam cinką chlodnice od Tarpana, wisko bez kołnierza, poprostu ''zrob to sam pod blokiem'' i w ciezkim terenie daje rade temperatura nic nie podskoczyla nic nie obnizyla, trzyma sie w normie, nie wiem po wkladac jeszcze tutaj elektryke ;) ;) ;)

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 31 maja 2012, 09:13
przez pocieszny
wisko ma jedną niezaprzeczalną przewagę nad elektryką, działa zawsze jak silnik działa, nie spali się nie wywali bezpieczników, nie spowoduje pożaru :)21 a nawet jak się zepsuje to działa dalej, spiąć na sztywno można zawsze :)2
elektryk ma sens jak się ma chłodnice na pace :)21

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 31 maja 2012, 10:00
przez mikusien
tak jak mowisz: elektryk tylko na pace w extremie tak to nie widze sensu ;)

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 31 maja 2012, 11:13
przez korf
Dlaczego tylko na pace?

Pocieszny ma dużo racji z jednym ale...
wisko kręci się cały czas, jeżdżąc w terenie po wodzie wiatrak dział jak rozrzutnik gnoju,
komora silnika wygląda tragicznie, przy elektrycznych wiatrakach syf jest mniejszy
(pomijam większą awaryjność).

Benzyna + LPG + wiatrak elektryczny = szybciej uzyskuje temperaturę pracy czytaj szybciej przełącza się na LPG
Diesel + wiatrak elektryczny = szybciej uzyskuje temperaturę pracy

I bonus dodatkowy - ciszej w kabinie.

Mylę się?

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 31 maja 2012, 11:56
przez mikusien
Ja tam nie odczuwam czy ciszej czy nie ;) Na wisku mam pewnosc dzialania, poazatym nie uprawiam extremu, takze wisko mi wystarczy :)2 Wszystko ma swoje plusy i minusy

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 31 maja 2012, 13:37
przez pocieszny
korf napisał(a):wisko kręci się cały czas, jeżdżąc w terenie po wodzie wiatrak dział jak rozrzutnik gnoju,
znaczy że wisko padaka, i zblokowane na stałe, albo wielki gorąć na silniku, więc elektryk zrobi to samo, sprawne wisko po wjeździe do wody w zasadzie zatrzymuje się, opór wody jest za duży

a co do elektryków z przodu to zwykle po kilku wjazdach do wody są niestety do wymiany,
nie bez kozery każda porządna terenówka ma wisko, to ma działać a nie dupcyś sie non stop, elektryka można sobioe wspomagająco założyć jak ktoś się bardzo o głowice boi, ale moim zdaniem nie ma sensu
elektryk a zwykle 2 bo jeden to mało mają bardzo duży pobór prądu przy starcie, jak i przy oporze (woda, błoto itp) potrafią się spalić, razem z połową komory silnika :)21
wisko do jazdy terenowej jest po prostu bezpieczniejsze,
ok zgodze się jak komus padło a nowe kosztuje zylion (wisko z lublina (andoria) kosztuje 250 trzeba tylko przegwintować :)21 ) to jest może sens i motać elektryka, ale jeśli jest sprawne to sensu nie widze

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 31 maja 2012, 21:07
przez Jakub_G
4O zl. Tyle mnie kosztowalo przerobienie. Rozpisywanie sie o tym ze elektryk nie nadaje sie do ekstremalnej jazdy terenowej nie ma dla mnie wiekszego znaczenia bo uzywam, Campo bardziej jako konia roboczego niz terenowki. Pytanie do Panow jak czestopakujecie sie do wody na glebokosc wentylatora ? Co do zalet to szybciej wkreca sie na obroty i mam wrazenie ze pali mniej. Raz udalo mi sie spalic ponizej 7 litrow na setke. Jezeli chodzi o duzy pobor pradu to nie jestem przekonany. Przez te 3 miesiace wentylator wlaczyl badz wlaczylem go sam moze z 8 razy a wisko kreci sie w lato chyba znacznie czesciej przez co silnik musi wiecej spalic( wynika to z tego ze wisko odbiera troche mocy silnikowi. Takie mam wrazenie) tak czy inaczej jestem zadowolony i polecam wszystkim tym ktozy czesciej jezdza na myjnie niz tym ktozy lubia autem poplywac ;)

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 01 cze 2012, 09:07
przez pocieszny
Jakub_G napisał(a):4O zl. Tyle mnie kosztowalo przerobienie
czyli uzywka wentylator robota własna, i takie tam za piwo mam tak zrobione wisko, żadna różnica

Jakub_G napisał(a):Pytanie do Panow jak czestopakujecie sie do wody na glebokosc wentylatora ?

różnie czasem ze 2 razy w tygodniu :)21 zależy jaka woda na brodzie koło domu :)21

Jakub_G napisał(a): Co do zalet to szybciej wkreca sie na obroty i mam wrazenie ze pali mniej.

może nie mam odniesienia, w rajdówce nie było jak porównać spalania :)21

Jakub_G napisał(a):a wisko kreci sie w lato chyba znacznie czesciej przez co silnik musi wiecej spalic( wynika to z tego ze wisko odbiera troche mocy silnikowi. Takie mam wrazenie)
dobre wyważone wisko nie stawia oporów przy swobodnym ruchu, albo tak niewielkie że dla tak dużego silnika jest to bez znaczenia, stawia opór w momencie spięcia, a to jest regulowane olejem w sprzęgle, jeśli ma się zepsute i spięte na stałe to wiadomo palić będzie o wiele więcej, jak padnie moje to dla sprawdzenia zmotam se wentylatorki elektryczne :)21 leżą w domu jakieś, to się zrobi,

pytanie mam inne, masz klimę?? jeśli masz to założyłeś 2 wentylator na samą klimatyzację? jeśli nie to jak sprawuje się klima

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 01 cze 2012, 15:06
przez mario_gdynia
Panowie,podepne sie pod temat.Gdyż w swoim 3.1TD ,który nagminnie ciągnie na holu 2 tony,w korkach w mieście pod górke,temperatura nie raz skoczyła mi na 90% skali :) więc postanowiłem rozwiązać sprawe połowicznie.Nie demontowałem wisko.A zamontowałem z przodu auta dodatkowy jeden elektryczny wiatrak,włączany manualnie z kabiny kierowcy.
Prosty układ,bez przekażników,poprostu masa,zasilanie z jednego ACCU, przełącznik w kabinie i gotowe. Prosze wierzyć,że nie raz uratował mi silnik, jego pomocne działanie widać w przeciągu 10-15 sekund,jak temperatura spada do nominalnej. Podobny problem miałem kiedyś w starej Omedze 3.0 R6 Dual Ram 8-) Wisko,mimo że sprawne,to latem w korkach na biegu jałowym i małych obrotach nie dawało rady,musiałem przegazowywać auto,aby zwiększyć obroty silnika i wisko.Drugi wiatrak elektryczny załatwił sprawe.

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 01 cze 2012, 15:13
przez Jakub_G
Nie mam klimy . Nie wyrzuciłem wisko dla tego że się nie sprawdzało tylko dlatego że była zima -30 stopni wisco na stałe spięte ,(używane na allegro 160 zł) przejeżdżałem 150 km a temperatura prawie nie wzrastała. Pierwsze co zrobiłem to wymieniłem termostat ale problem został. Teraz mam spokój czujnik włącza wentylator jak osiągnie odpowiednią temp. albo sam włączam z kabiny. Zamontowałem dodatkową kontrolkę wskazującą prace wentylatora tak że wiem kiedy się kręci bo z kabiny nie słychać.

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 01 cze 2012, 16:46
przez mikusien
oooooooo :D Najlepszy pomysl jaki dotad przeczytalem w tym temacie-Dodatkowy wentylator z przodu chodnicy, najlepszy kompromis miedzy wiskiem a elektrykiem :)2 Napewno kazdy sie ze mna zgodzi.

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 01 cze 2012, 22:09
przez Jakub_G
O ile dmuchają w tę samą stronę ;)

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 01 cze 2012, 22:25
przez mikusien
No tak ;)

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 03 cze 2012, 09:43
przez mario_gdynia
Oba dmuchają ,tak że przepływ powietrza jest zgodny :) Nie mam tej osłony plastikowej od chłodnicy przy stronie wiatraka- wisko i troche jakby za słabo on zasysał powietrze przez chłodnice.

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 05 sie 2018, 23:37
przez Jake
Moj sie na szczescie jak na razie nie przegrzewa, ale przyznam ze jak kupilem Troopera to bylem zaskoczony, ze mimo klimatyzacji nie ma dodatkowych wentylatorów przed chlodnica klimy. We Frocie mialem wisko i oprocz tego fabrycznie 2 elektryczne wnetylatory z przodu. Zastanawiam sie dlaczego w Trooperze nie zastosowali takiego rozwiazania. A jak dokladaliscie dodatkowe wentylatory wlasnie od strony zewnetrzne to co takiego tam pasuje najlepiej?

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 05 sie 2018, 23:47
przez mcgiver
no niezły kotlet :)21 swoją drogą to w bmw chyba faktycznie oprócz visco na chłodnicy klimy był elektryk. widocznie tu nie jest ptrzebny bo układ powinien wyrabiać. w sumie to też raczej zalezy od klimatu na który szedł samochód , a u nas klimat sie ostatnimi laty mocno dogrzał.

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 06 sie 2018, 00:04
przez Jake
Kotlet, kotlet, taki zielony, i lekko nadpelśniały, ale wole odgrzewac plesniaczka, niz zakladac 9 temat o tym samym.

Tak mnie naszlo prewncyjnie na temat, bo pamietam, ze Frota pod sam koniec przed sprzedaza, mialem klopoty z przegrzewaniem, zwlaszcza jak bylo +32oC, Trooperem w lecie prawie nie jezdzilem, bo od kwietnia z drobnymi przerwami jestem poza domem.

Frota niezaleznie od wersji silnikowej z klima miala dokladane elektryki przed chlodnica. Zarowno w modelu A i jak i w B.
https://allegro.pl/opel-frontera-2-5-td ... l#imglayer
https://allegro.pl/opel-frontera-b-99r- ... l#imglayer

Ciekawe, czy do Troopera szlo by to jakos zaimplementowac.

Re: Wisco na wentylator elektryczny

PostNapisane: 06 sie 2018, 11:06
przez Quentil
W Trooperze z klimą i automatyczną skrzynią podobno bywał elektryk na przedzie.