Strona 1 z 1

Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 17 cze 2010, 18:29
przez croochy
W dzisiejszym kąciku zrób to sam zaprezentuje pokrótce proces wymiany sprzęgła

Będziemy potrzebowali

śrubokręt krzyżakowy
klucze płasko oczkowe, nasadowe
12
14
17
19
22
24
Wszelkiego rodzaju przedłużki, jakieś podpórki, w skrajnych przypadkach kątówka

Przydatna jest pomoc co najmniej jednej osoby, bo skrzynia jednak waży swoje

Wnętrze
Zaczynamy od demontażu konsoli środkowej tutaj będziemy potrzebowali śrubokręta krzyżakowego, plastikowa nakładka jest przykręcona na 6 śrub, na pewno zobaczycie :)21

odkręcamy gałki i zdejmujemy tunel z osłoną

naszym oczom ukaże się blaszana płyta z gumą w środku zagięta na prawą stronę. Do jej demontażu potrzebujemy klucza 12 ( 4 śruby z góry) i śrubokręt krzyżakowy ( po stronie kierowcy pod wykładziną) Gdy odkręcimy blachę i będziemy chcieli ją podnieść będzie stawiała opór, wygląda jakby była zespolona z drążkami, wystarczy użyć siły jednak z rozwaga żeby nie rozerwać gumy (guma jest podwójna). Uważajcie też żeby nie pogubić mosiężnych tulejek.

Po demontażu powyższego nasze oczy widzą
Obrazek

Musimy odkręcić zaznaczone na czerwono śruby, wcześniej należy ustawić drążki od skrzyni i reduktora w pozycji luz. Klucz 12
Wyjmujemy drążki i zaślepiamy otwory żeby nie nasypało się nam syfu.

Schodzimy pod auto
1. Demontujemy wały napędowe - klucz 14
tylny wał wygodnie zdjąć cały, nie będzie potem przeszkadzał, z przedniego wystarczy zdemontować tylko część przykręconą do reduktora. (ja przy okazji zmieniłem krzyżak przedniego wały bo miał luz

2. Odpinamy wszelakie kostki
Warto zwrócić uwagę na przewody przy czujnikach (cofania i przy reduktorze) mają już swoje lata i lubią się urywać przewody. 4 na zdjęciu
(wymiana któregoś z ww czujników, Stary odkręcamy kluczem 24, koszt nowego zamiennika około 70 zł, nowy w moim przypadku na klucz 22 dokręcamy z siłą 44 Nm

3 to kostka od sondy lambdy.

Obrazek

3. Odkręcamy wydech 2 dwa klucze 19, dla niecierpliwych kątówka :)21
Ja urwałem 2 z 8 śrub. Odkręcamy wydech po obu stronach skrzyni, jak i od tłumika końcowego. Żeby wyjąć rurę trzeba się trochę nagimnastykować, i oczywiście zdjąć ją z gumowego wieszaka.

UWAGA
Warto zaopatrzyć się w nowe uszczelki, stare nie będą się raczej nadawały (koszt około 20 zł)

BARDZO WAŻNE

Odpalcie sobie auto bez wydechu :)21 :)21 :)21 :)21

2 tyś obrotów i banan nie schodzi z twarzy 8-)

Zauważcie o ile lżej wkręca się silnik na obroty :)2

Wracamy do roboty.

4. Odkręcamy wysprzęglik 1 klucz 17.

5. Odkręcamy skrzynie

Mamy praktycznie rozbrojoną skrzynie :)2

pozostaje nam odkręcenie o ile się nie mylę 8 śrub - klucz 19. z czego kilku naprawdę upierdliwych i trudno dostępnych. :evil:

UWAGA
-zostawcie sobie ze 2 łatwo dostępne śruby żeby trzymały skrzynie
-jedna śruba jest przelotowa. O ile dobrze pamiętam trzecia od góry po prawej stronie skrzyni


Obrazek

Szczególnie upierdliwe są śruby na samej górze, prawie nie można włożyć ręki. Ja pomogłem sobie kluczem nasadowym z przegubem i 2 przedłużki, grzechotka wyszła mi na wysokości reduktora :)21

6. Belka poprzeczna i poducha skrzyni.

Odkręcamy poduchę od skrzyni, lub belki, dowolnie. Ja odkręciłem od skrzyni 2 śruby na klucz 14.

Odkręcamy belkę od ramy, klucz 22. Śruby są drobno zwojowe, i nie ma się co oszukiwać zardzewiałe :evil: Poluzowałem je dużą grzechotką, a potem pneumat :)21

UWAGA Przed demontażem belki podeprzyjcie skrzynie :!: :!: :!: :!:

no i zdejmujemy belkę, trochę waży.

7. Demontaż skrzyni.

Upewniamy się że po odpinaliśmy wszystkie przewody.

Warto zawołać kogoś do pomocy, skrzynia trochę waży.
Ja wykorzystałem hydrauliczny podnośnik warsztatowy na kółkach, z uchwytem X, umożliwiło mi to łatwe podnoszenie i opuszczanie skrzyni w razie potrzeby.

Odkręcamy zostawione wcześniej śruby, skrzynia powinna zejść lekko, widełki wysuwają się z łożyska (wcześniejsze odkręcenie wysprzeglika umożliwia nam to)

A tak wygląda wyjęta skrzynia :)21
Obrazek

8. Demontaż docisku i tarczy

Po zdjęciu skrzyni naszym oczom ukazał się silnik, z kołem zamachowym i przykręconym dociskiem. Demontaż polega na odkręceniu 9 śrub na klucz 12.

Koło zamachowe można szmulnąc delikatnie papierem ściernym.


Dlaczego wymieniam sprzęgło?

Obiawy
- ciężko wchodzące biegi szczególnie 1 i R
- zgrzyt przy wrzucaniu R
- w końcowej fazie zgrzyt przy wciśnięciu sprzęgła
- po wrzuceniu biegu sprzęgło ciągnie, żadnych pisków, zgrzytów, sprzęgło się nie ślizga

Przyczyna
Przyczyną był uszkodzony docisk sprzęgła.
W naszych autach podczas wciśnięcia pedału sprzęgła następuje odciągniecie tarczy dociskowej. W większości aut tarcza jest dociskana.

Stara tarcza była o 5 mm wyższa od nowej
Obrazek
Obrazek
Na tym zdjęciu bardzo dobrze widać różnice wysokości
Obrazek

Ciekawostka.
1. Z racji że Exedy całkowicie olało moją osobę nie racząc nawet odpisać na kilka maili które im wysłałem, a Valeo nie potrafiło dotrzymać terminu dostawy zakupiłem kpl sprzęgła firmy LUK :)2
Co ciekawe docisk z naklejką LUK został wyprodukowany przez Exedy
Obrazek
2. Tarcza sprzęgłowa trochę się różni, jednak w niczym to nie przeszkadza.
Obrazek
Jak widac stara tarcza nie była w najgorszym stanie, jednak postanowiłem wymienić kpl sprzęgło.


MONTAŻ


1. Zakładamy łożysko wyciskowe na wałek sprzęgłowy skrzyni, warto posmarować tuleje smarem odpornym na wysokie temp, umożliwi to lepszy poślizg :)2

Obrazek

2. Montaż tarczy sprzegłowej i docisku.

Zakładamy tarcze, a potem docisk, na kole zamachowym mamy 3 bolce, na docisku analogicznie 3 otworki. w które te bolce mają wejść :)21

Docisk przykręcamy 9 śrubami na klucz 12 z momentem 18 Nm.

UWAGA Należy zwrócić uwagę na to czy tarcza sprzęgłowa jest umieszczona centralnie :!: :!: Podczas dokręcania należy korygować jej położenie.

Obrazek

3. Montaż skrzyni
Przydatny jest wspomniany wcześniej podnośnik i ktoś do pomocy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przykręcamy skrzynie na 2-3 śruby.
Tak przyłapaną skrzynie, wsparta na podnośniku możemy powoli i równomiernie dociągać. Gdy mamy pewność że skrzynie "równo siedzi" możemy dokręcić śruby z momentem 76 Nm wszystkie.

4. KLIKINIĘCIE

To że udało nam się włożyć skrzynie jeszcze nie oznacza ze sprzęgło będzie działało :lol:
Pamiętacie łożysko na widełkach? :)21

Żeby sprzęgło działało należy przy pomocy jakiegoś, łomika łapki, podważyć widełki wyciskowe, tym samym wciskając łożysko w pierścień na docisku, jeżeli usłyszycie głośne klikniecie to oznacza że sprzęgło zadziała :)21

5. Składanie

- przykręcamy wysprzęglik (44 Nm)
- wpinamy wszelkie wiązki od czujników
- przykręcamy wały
- przykręcamy wydech (nie zapomnijcie o uszczelkach, albo chociaż paście do wydechu)
- podpinamy lambdę
- finalnie przykręcamy belkę pod skrzynią, i poduche do skrzyni
- zabieramy podnośnik
- sprawdzamy czy wszystko dokręciliśmy
- składamy środek

6. Regulacja sprzęgła

Wbrew obiegowej opinii że hydraulicznego układu sprzęgłowego się nie reguluje, to jednak się go reguluje.

Regulacja polega
a sprawdzeniu skoku sprzęgła dla silników 6VD1 skok pedału powinien wynosić 217-227 (234 dla diesla??) mm od podłogi do powierzchni gumowej nakładki.
jeżeli skok pedału mieści się w podanej tolerancji to przechodzimy do punktu d
W przypadku gdy skok jest inny postępujemy w następujący sposób:
b schylamy się pod kierownice i przy pedale sprzęgła jest takie magiczne cięgno szukamy, nakrętki i luzujemy ją kluczem 12. Lekko wciskamy pedał sprzęgła, cięgno staje się wyraźnie luźne i palcami wykręcamy, lub wkręcamy metalowy pręt regulując wysokość pedału od podłoża.
Gdy otrzymamy odpowiednią wysokość kontrujemy nakrętkę.
c Na wsporniku który wspiera sprzęgło jest kolejna śruba, o ile pamiętam klucz 17. Luzujemy nakrętkę, i wkręcamy śrubę aż dotknie do pedała :)21 robimy 0.5 obrotu wstecz i kontrujemy nakrętkę.
d Ręką wciskamy pedał sprzęgła powinien mieć jakieś 2-3 cm luźnego skoku, a potem stawiać delikatny opór. Jeżeli tak jest to mamy 75% szansy że wszystko jest OK :)21
eWsiadamy do auta, odpalamy, zaciągamy ręczny, wrzucamy 1 bieg i delikatnie zwalniamy pedał sprzęgła, po uniesieniu pedała o 2-3 cm auto powinno zacząć ciągnąć. Jeżeli tak jest to jest zajebiście :)21

Możemy udać się na przejażdżkę kontrolną, po przejażdżce możemy czuć delikatny swąd spalonego sprzęgła, jest to nowy element, musi się dotrzeć, nie katujcie :twisted:

wybaczcie jakość zdjęć, ale robione w ferworze walki telefonem :roll:

No chyba coś tam widać i ogólne światło rzucone na wymiane :)21

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 18 cze 2010, 21:27
przez MAVV
przy tym opisie :)2 manual Haynesa sie chowa :)2

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 18 cze 2010, 22:05
przez tomaszsuplicki
100x :)2 :)2 :D bardziej dokładniej chyba się nie da super opis

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 21 cze 2010, 19:09
przez croochy
ktoś mi kiedyś tu na forum zarzucił, że tylko na sępa siedzę, dużo zadaje pytań, a nie pomagam.....

ciekawe czy teraz z perspektywy czasu to powtórzy :twisted:

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 28 lip 2010, 21:32
przez Silvestr
Dobra robota :)2
Przyklejam :)21

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 29 paź 2011, 22:35
przez gumirek
Croochy, pisałeś że docisk Exedy był o 5mm niższy od starego (pewnie AISIN). Ze zdjęć widzę, że obudowa i sprężyna mogą mieć zbliżone wymiary. Natomiast wygląda na to, że różnica w wysokości jest spowodowana tylko krótszymi łapkami ograniczającymi wychylenie tarczy w Exedy. Może zatem, po założeniu tarczy sprzęgła i dokręceniu śrub okazałoby się, że ten docisk działałby OK, natomiast większe wychylenie tarczy jak w oryginale nie jest potrzebne, bo np. geometrycznie kończyłoby się poniżej grubości okładzin ciernych. Trudno to stwierdzić z samych zdjęć, dlatego pozwolę sobie zadać parę dodatkowych pytań:

1. Czy ten nowy docisk LUK, który okazał się także Exedy, był inaczej skonstruowany niż poprzedni?
2. Czy znasz może jakiś wymiar, za pomocą którego mógłbym sprawdzić, czy nabyty przeze mnie komplet Exedy będzie odpowiedni?

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 29 paź 2011, 23:12
przez croochy
Ad 1. Po pewnych przemyśleniach doszedłem do pewnych wniosków z którymi się nie podzieliłem. Otóż orginał ze znaczkiem isuzu był wyższy co nie oznacza ze był zły. Prawdopodobnie z większą siłą naciskał na tarczę. Nie potrzebnie wymieniałem wtedy sprzęgło, ale o tym się dopiero za drugim razem dowiedziałem. Otóż wystarczyłoby wymycie dokładnie docisku z błota i dalej by działał bez problemów. No ale potrzebowałem na to trochę czasu żeby to przemyśleć i dojśc do takich wniosków.
Konstrukcyjnie dociski były identyczne. Jednya różnica była w wysokości docisku w stanie nie skręconym.

Ad 2. Mam stare sprzęgło w robocie, jak nie zapomnę to wykonam pomiar w poniedziałek

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 30 paź 2011, 12:00
przez gumirek
croochy napisał(a):Prawdopodobnie z większą siłą naciskał na tarczę

A może i nawet siła byłaby zbliżona, bo to raczej zależy od charakterystyki sprężyny i jej ściśnięcia w stanie złożonym. Różnica wymiarów może wskazywać, że w Exedy sprężyna jest po prostu wstępnie bardziej ściśnięta, natomiast podczas pracy może być podobne.

croochy napisał(a):Jednya różnica była w wysokości docisku w stanie nie skręconym

Czyli może potwierdzić się teoria, że w ten sposób Exedy ustaliło granicę zużycia tarczy sprzęgłowej, aby gołymi nitami nie poryć koła zamachowego.

Po symbolu mam tą samą wersję co zwróciłeś: Exedy ISC 589, czyli na pewno wymiary będą odbiegać od oryginału. Możliwości zwrotu nie mam (sprowadzone z USA), zatem pozostaje tylko sprawdzenie teorii w praktyce ;)

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 15 wrz 2014, 20:56
przez wojtekkk
my też Ciebie witamy - ale tego nie ma w instrukcji :)21

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 06 wrz 2016, 07:23
przez bogdanmowi
Witam.
Instrukcję warto uzupełnić o punkt, w którym przed demontażem skrzyni należy zdemontować plastikową osłonę kielicha przed błotem. 4 śruby na klucz 10 i i na 12.

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 06 wrz 2016, 09:39
przez pocieszny
croochy jej nie miał co owocowało zapychaniem się docisku błotem i kompletny brak sprzęgła co jakiś czas :)21
BTW nie zawsze jest plastikowa

Re: Monterey 3.2 V6 -wymiana sprzęgła

PostNapisane: 14 wrz 2020, 01:43
przez Legend
jak teraz sprawa wygląda z pasującymi sprzęgłami LUK jest OK?

w jednym z 3.2 wymieniam silnik i przy okazji robię sprzegło i uszczelniacz na wale od strony silnika.
Wymieniałes może uszczelniacz skrzyni na tym głównym wałku? może ktoś zna rozmiar?