Strona 1 z 1

opony letnie AT

PostNapisane: 18 gru 2020, 23:10
przez mcgiver
chciałem się wbić w jakiś wątek ale nie znalazłem adekwatnego
powoli rozgladam się za oponami na lato i znalazłem takie ciekawe wynalazki
https://allegro.pl/oferta/4x-mirage-mr- ... 9871499780
zna ktos te opony i coś może powiedzieć na ten temat ?
parametry mają praktycznie identyczne jak moje ateki.
opony relatywnie tanie , ciekaw jestem jak z wytrzymaoscią .
moje ateki achilles desert hawk 265 75 16 (ten rozmiar mi zajebiście pasuje) kupione 3 sezony temu wyglądające zajebiście jako nowe , niestety już nie rokują , szczerze mówiac jestem zawiedziony bo zrobiły może z 20parę tyś i są do wyjebania :roll:
w najgłębszych miejscach zostało może ze 4mm :roll:
narazie jężdżę na zimowych kołach , ale nie planuję już zakładać na lato tamtego zestawu,

Re: opony letnie AT

PostNapisane: 18 gru 2020, 23:23
przez Jake
4mm po 3 sezonach i 20k?! Ło Panie, to rzeczywiscie krótko wytrzymały. Pamietam jak dopiero co je założyłeś.
O mirage oczywiscie nigdy nie slyszalem. Ale nie zastanawiale sie, ze taka lipna wytrzymalosc gum moze byc efektem tego ze wybierasz marki o ktorych nikt nigdy nie slyszal? :lol:
Kup Coopera AT3 albo Nokiana Rotiive, to co ja kupiłem do Toyoty, a miras do swojego Troopa. Albo Yokohame Geolander G012/ G015...

Re: opony letnie AT

PostNapisane: 18 gru 2020, 23:39
przez PiotrR
Żadna AT czy MT nie są trwałe na czarnym, zwłaszcza eksploatując je z dużymi prędkościami. Może pomyśl o oponach typu dostawczak. Busy mają duże przebiegi a koszty eksploatacja są wyznacznikiem ich wartości.Z tego co piszesz rzadko zjeżdżasz na drogi gruntowe, więc mechaniczne zazębianie opony z podłożem ma małe znaczenie. Za to ma duży wpływ na trwałość i przyczepność na asfalcie.

Re: opony letnie AT

PostNapisane: 18 gru 2020, 23:43
przez Jake
@PiotrR, nie zgodzie sie z Toba.
Objezdzilem 4 lata na BFG AT KO1, kupionych z polowa bieznika, a potem 3 lata na BFG MT KM2 tez kupionych jako uzywane. Zjawisko szybkiego scierania sie bieznika w terenowych oponach jest bardzo mocno demonizowane przez wiele osób. Poza tym mcgiver miał takie ATki, ze miały praktycznie szosowy bieżnik.

Po co kombinowac z oponami z dostawczaka? W rozmiarze 265/75R16 jest mnóstwo dobrych szosówek, czy tzw HT-ków. Kwestia tego jakie mcgiver ma oczekiwania i co chce kupic.

Re: opony letnie AT

PostNapisane: 18 gru 2020, 23:58
przez mcgiver
drogi gruntowe jak najbardziej , ja po prostu nie lubie topić auta w błocie i tu nie chodzi o przesadny pedantyzm bo auto myję może ze 2 ,3 razy w roku, po prostu na mysl że to błoto powłażi we wszelakie zakamary i zrujnuje wszystko trzymajac wilgoć doprowadza mnie do spazmów :lol: , więc nie zapuszczam się w trudny teren, tzn staram się nie zapuszczać :lol: .
ht raczej odpadają ze wzgledu na tendencję stricte asfaltową ,
co do cen opon to i tak sukces że wyleczyłem się kilka lat temu z używek , tak że poprzestańmy na tym że lepsze hu...e nowe niż firmowe używki ,
nie mam zamiaru za komplet gum sezonowych wyjebać wiecej niż 1,5k ;), tymbardziej że preferuję system letnie na lato , zimowe na zimę , mam komfort psychiczny i czuje się pewniej...
wiele lat temu wyleczyłem się z opon wielosezonowych , jak mało co nie wjebałem w pieszego który mi wylazł z za autobusu , a nie jechałem szybko a i tak zrobiłem dwa piruety :roll:
Jake napisał(a):@PiotrR, nie zgodzie sie z Toba.
Objezdzilem 4 lata na ...

tu nie chodzi o czas , a o przebieg , ile nakulałeś ? i z jakimi predkościami ?

Re: opony letnie AT

PostNapisane: 19 gru 2020, 00:09
przez PiotrR
Mocno mnie wkurza widok mojego wyliftowanego Troopera na ATkach 245/75 /16. Ale zaraz mi przechodzi jak ruszam, auto prowadzi się znacznie lepiej niż na MT 265\75\16.
Ścieranie MT na asfalcie nie jest dramatyczne ale trakcja już tak.
Mcgriver piszesz że odchodzisz z opon wielosezonowych, ja do nich wracam. Może to kwestia miejsca zamieszkania, u mnie jest biało na drogach dwa-albo trzy dni w roku.

Re: opony letnie AT

PostNapisane: 19 gru 2020, 00:23
przez mcgiver
PiotrR napisał(a):Mocno mnie wkurza widok mojego wyliftowanego Troopera na ATkach 245/75 /16. Ale zaraz mi przechodzi jak ruszam, auto prowadzi się znacznie lepiej niż na MT 265\75\16.
Ścieranie MT na asfalcie nie jest dramatyczne ale trakcja już tak.
Mcgriver piszesz że odchodzisz z opon wielosezonowych, ja do nich wracam. Może to kwestia miejsca zamieszkania, u mnie jest biało na drogach dwa-albo trzy dni w roku.

hehe ten rozmiar mnie również rozśmiesza bo to rozmiar moich zimówek i jest dokładnie jak piszesz , prowadzenie bez porównania , pozatym jeszcze jest aspekt inny - kopyto zajebiste w porównaniu do tych drugich,
co do kwestii sezonowe vs wielosezonowe to fakt lokalizacja robi różnice, ja niestety mieszkam w sąsiedztwie gór.
Niemniej jednak trochę tu Wam teraz namieszam bo podsumowując moje tendencję do opon sezonowych , to nie skłamię jak napiszę że wydałem 2600zł za nowe opony (komplet letnich i komplet zimówek) i zrobiłem około 50tyś ,a na wiosne bedzie minimum 56tyś przebiegu na tych dwóch kompletach , (nie chce mi się analizować exela ale nie wiele odbiegam od faktów) , to trochę zmienia postać rzeczy, musicie przyznać :)2
Za 2600zł w zimię czuję się pewniej i w lecie czuje sie pewniej i koła tak nie szumią ....jakieś pytania? :lol: jakie firmówki za tą cenę robią około 60tyś i są tak uniwersalne jak zestaw kół lato- zima?
pozamiatane :)21

Re: opony letnie AT

PostNapisane: 19 gru 2020, 00:41
przez PiotrR
Od kilku lat trzymam się firmy Cooper,zimówki zajeździłem dwa komplety na dwu rożnych autach.Obecnie mam AT +MS do Montka.Przelicznik cena ,trwałość, trakcja wychodzi bardzo na + .Jedyne na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie to indeks nośności , bierz tylko te z najwyższym.

Re: opony letnie AT

PostNapisane: 19 gru 2020, 00:57
przez mcgiver
ja jeszcze jestem ciekaw opini mecenasa pocieszny bo mieszka niedaleko i również w kapryśnej lokalizacji i chyba kapryśniejszej niż moja i myślę że ma podobne podejście co ja :)21
pocieszny gdzie się plątasz? ;)