www.trooper4x4.pl

Witam wszystkich.
Mam problem z moim Montkiem. Przeglądałem podobne tematy na forum. Ale nie mogę znależć rozwiązania problemu.
Mianowicie am takie kaprysy, że przestaje podawać paliwo. Odpalę go raz, pochodzi parę minut, ale zgaszę go i drugi raz nie odpali. W momencie, kiedy nie chce odpalać, ściągałem przewód dopływu paliwa, widać że paliwo nie leci.
Główny przekaźnik pompy (ten w komorze silnika) przestaje wtedy też się załączać i wyłączać pompę. Sprawdzałem go poprzez zamianę z innym przekażnikiem, to samo. Na kablach dochądzących do wtyczki napięcie ~7V i okolo 1V.
Pytania więc:
1. Czy podłączając zewnętrzne zasilanie popma paliwa powinna bez problemu ruszyć? Raczej nie jest to skomplikowane urządzenie. Ale podłączałem akumulator i nic. Jakie powinno być tam podane napięcie. Tak dla pewności, może ktoś podać opis pinów na gnieździe pompy? Bo u mnie same kabelki zamiast wtyczki


2. Czy może być jeszcze gdzieś indziej problem, który powoduje odcięcie prądu do tego przekaźnika głównego? Problem z komputerem?

7 wolt to troche mało wolt. Nie mam teraz pod reka FSM, ale powinienes tam znalezc pinout kostki i schemat.
Pompa to zwykly silniczek 12V, mozesz go oczywiscie zasilic z zewnatrz. Brak pradu na pompce to moze byc przekaznik, ale moze byc przewód w drodze do przekaznika lub problem przy stacyjce. Musisz popatrzec po schemacie, bo do 3.2 nie mam w glowie.