6VD1 w wersji US

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Re: 6VD1 w wersji US

Postprzez Jake » 12 kwi 2022, 22:40

Tak ma byc, czesto otworow w uszczelkach jest mniej lub mniejsza srednice, to celowy zabieg regulujacy przeplyw. Nie powiekszaj otworow, bo rozwarstwisz usczelke i bedzie do niczego.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4207
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: 6VD1 w wersji US

Postprzez mcgiver » 12 kwi 2022, 23:07

rozumiem że rozdwajasz włos na czworo i szukasz rożnych aspektów awarii, ale olej to .
pod linkiem jest fotka z nowymi i starymi uszczelkami 6ve1 i jedna stara 6vd1 , które mam , poza tym że jest różna liczba otworów to otwory również są małe.
https://photos.app.goo.gl/wq8WQzPG6WdtqfUAA

Podejrzewam że tutaj chodzi o nadanie konkretnej cyrkulacji płynu , zamiast chaotycznej jeśli wszystkie otwory były by tej samej wielkości.

z mojego punktu widzenia źle dokręcone śruby głowic to jedyna przyczyna awarii. Oczywiście zakładam że jest tak jak pisałeś że niektóre szły prawie palcami , a niektóre przedłużką.
Mam nadzieję że jedynym skutkiem źle dokręconych śrub jest to że trzeba to zrobić od nowa niewielkim nakładem , i nie ma jakichś większych szkód typu pęknięta głowica lub inne kwiatki.
dla przypomnienia ja przy remoncie zostawiłem stare śruby i po 4 latach i 70 tyś przebiegu jest wszystko ok mimo że auto dostaje w pizdę codziennie
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2435
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Poprzednia strona

Powrót do 1992-1997

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości