Uszczelnienie tylnego dyfra

Od dłuższego czasu leje mi się z dyfra na połączeniu gruchy z pochwą (niezłe zabrzmiało
)
od kliku tygodni widzę że puścił również zimering na wałku i flansza rozpyla olej na około.
Nie uśmiecha mi się demontowanie półosi i wymontowywanie całej gruchy i planuję spuścić olej odkręcić śruby na około gruchy , uchylić gruchę żeby była szpara , zostawić to na noc , a na drugi dzień odtłuścić i uszczelnić czerwonym silikonem , pytanie czy ktoś już tak próbował i z jakim skutkiem ?
przy okazji można by wymienić zimer , tylko czy da sie to wykonać bez całkowitego demontażu gruchy? jeśli macie parametry zimera to również będzie mi to pomocne, , z góry dzięki.

od kliku tygodni widzę że puścił również zimering na wałku i flansza rozpyla olej na około.
Nie uśmiecha mi się demontowanie półosi i wymontowywanie całej gruchy i planuję spuścić olej odkręcić śruby na około gruchy , uchylić gruchę żeby była szpara , zostawić to na noc , a na drugi dzień odtłuścić i uszczelnić czerwonym silikonem , pytanie czy ktoś już tak próbował i z jakim skutkiem ?
przy okazji można by wymienić zimer , tylko czy da sie to wykonać bez całkowitego demontażu gruchy? jeśli macie parametry zimera to również będzie mi to pomocne, , z góry dzięki.