Strona 1 z 1

Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 09 lut 2022, 19:19
przez Silvestr
A tak do rzeczy... Przednie lampy nie gasną mi pomimo wyłączenia zapłonu/włącznika itp. Wyjmę bezpieczniki - oczywiście nie świecą, włożę - świecą, wyjmę przekaźnik - światła gasną a jak go włożę to już się nie zapalają. Na pierwszy rzut oka - wina przekaźnika, ale... wkładam inne przekaźniki i efekt taki sam. Gdzie szukać problemu?
PS. jak wkładam przekaźnik, to słyszę takie pstrykanie w okolicach podszybia od strony pasażera ewentualnie pod błotnikiem.

Muszę zerknąć w manual jak wygląda schemat obwodu świateł, może coś mnie naprowadzi.

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 09 lut 2022, 21:19
przez Jake
Tu schemat, na czerwono zaznaczylem Ci elementy ktore Cie interesuja (po kliknięciu będzie większy.)
Lights sml.jpg
Lights sml.jpg (79.47 KiB) Przeglądane 6544 razy



Które lampy generuja Ci jasnosc? Mijania? Drogowe? Swieca pozycyjne z przodu i z tyłu? Ktory przekaznik wyciagasz? Ten ktory podaje napiecie na reflektor czy ten ktory przelacza Krótkie/Długie?

Logika układu jest następująca:
Na przekazniku K157 ciagle jest stałe +12V, podanie masy na nóżke 5 przez drugie pykniecie manetki przy kierownicy S2.1 (pozycja światła mijania) powoduje zwarcie przekaźnika i podanie napiecia dalej z nóżki 3 na przekaźnik pzełaczający K73, który w pozycji spoczynkowej podaje to napiecie na nóżke 2 - zasilajaca bezpieczniki F6 i F7 doprowadzajaca napiecie do zarowke E9 i E10 czyli swiatła mijania, po podaniu masy za pomoca pociagniecia do siebie manetki przy kierownicy S5.2 przekaźnik K73 przełacza sie i podaje napiecie na nóżkę 3 - zasilająca bezpieczniki F4 i F5 doprowadzajace naiecie do zarowek E7 i E8 czyli swiateł długich.
Dodatkowo mozliwe jest podanie chwilowego napiecia na swiatła dlugie niezaleznie od pozycji przelacznika swiatel pozycji/mijania, rowniez za pomoca manetki S5.2 ktora podaje na zlaczki 14 i 15 mase załaczajac chwilowo przekaźnik K157 i K73 - zapalajaca długie BEZ pozycji i BEZ mijania.

Samoczynne swiecenie swiatel mijania wymaga masy na przekazniku K157, samoczyne swiecenie swiatel drogowych wymaga masy na obu przekaznikach K157 i K73. Oba przekazniki sa niezbedne zeby swiecily jakiekolwiek przednie swiatła (mijania lub drogowe).
Tu masz przekazniki o ktorych rozmawiamy (na czerwono).
relay.jpg
relay.jpg (112.23 KiB) Przeglądane 6542 razy

Oznaczenia nózek:
-zielony - nóżka 4 i 5 - cewka
-niebieski - nóżka 1 - styk doprowadzajacy
-żółty - nóżka 3 - styk zwarty po podaniu napiecia na przekaźnik (NO)
-pomarańczowy - nózka 2 - styk zwarty w pozycji spoczynkowej (NC)

Mozesz zasymulowac dowolna sytuacje bez przekaznikow z pominieciem calego sterownia w kabinie stosujac zworki.
K157 - niebieski & żółty - właczone swiatla mijania (2 pykniecie na manetce)
K73 - niebieski & pomaranczowy - swiatla drogowe, niebieski & zolty - swiatła mijania

Zmierz wolotmierzem po wyjeciu przekaznikow z podstawek co masz na dwoch nozkach zasilajacych cewke (na zielono) i mniej wiecej bedziemy wiedziec na czym stoimi i gdzie szukac problemu.
Na jednej zielonej nozce K157 bedzie stałe +12V, na drugiej przy wyłączonych swiatłach ma nie być nic, przy właczonych ma być masa
Na jednej zielonej nózce K73 ma byc stałe przejscie na nóżke zolta K157 - ta nas nie interesuje, na drugiej zielonej nozce K157 przy swiatlach pozycyjnych lub mijania ma nie byc nic, po wlaczeniu drogowych (manetka do siebie) ma sie pojawic masa.
W drugiej kolejnosci po odpieciu akumulatora, odpieciu zarowek i wyjeciu przekaznikow, poszukaj omomierzem zwarc miedzy pinami.
W razie czego pisz, bedziemy myslec.

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 10 lut 2022, 11:10
przez Silvestr
Wyciągałem tylko przekaźnik K157, z drugim przekaźnikiem nie próbowałem. Świeci mi tylko przód, tył jest OK. Światła palą się albo mijania albo drogowe - w zależności co jest włączone na manetce.

Co ciekawe, problem zauważyłem po zabawie z oświetleniem przy przyczepce, mogłem coś chwilowo przy niej źle podłączyć, ale czy to mogło spowodować problem? Hak podłączony jest chyba pod wiązkę tylnych świateł...

Kupiłem całą skrzynkę z bezpiecznikami, mam więc klocki do zabawy :) Zaraz jadę na szczepienie, jak wrócę będę się bawił.

Dzięki wielkie za wykład, czapki z głów :)2 :)2 :)2 :)2 :)2 :)21

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 10 lut 2022, 11:53
przez Jake
Polecam sie. ;)

Mało prawdopodobne, mysle ze to raczej zbieg okolicznosci. Tylne swiatła sa polaczone razem z przednimi pozycyjnymi, na osobnym przekazniku K153, sa sterowane tym samym przelacznikiem (manetka), ale na osobnych parach zestyków. Z ukladem mijania/drogowych nie maja innych punktow wspolnych.

Moja aktualna hipoteza jest taka: Prad podtrzymania cewki przekaźnika jest zwykle niższy niz prad przełączający - stad mozliwosc, ze po wyjeciu swiatla gasna, ale po wlozeniu juz sie nie zapalaja. Takie kulawe "samopodtrzymanie". Podejrzewałbym uszkodzony przełacznik (manetke) w kabinie i/lub przetarty przewód sterujący cewka przekaznika K157, ktory gdzies lapie lewy kontakt z masą.
Na poczatek sugeruje odłaczyć manetke przy kierownicy (wtyczki pod kolumna kierownicy, w okolicy dzwigienki od regulacji wysokosci) - jesli objaw ustapi - przyczyna lezy w uszkodzonym przelaczniku manetki. Jesli objaw sie utrzyma - problem na 90% jest w wiazce miedzy skrzynka przekaznikow a manetka.
Mozesz zrobic jeszcze jeden sprytny test najpierw zidentyfikuj ktora zielona nozka w podstawce K157 jest która (interesuje nas na której jest masa albo nic, tej ze stałym plusem nie ruszamu) potem odepnij manetke, i delikatnie wysuń przekaznik K157, tak zeby nadal siedzial w podstawce, ale zeby z boku byla szczelina taka by dalo sie dotknac nozki. Wez kabelek ktory przytkniesz do masy auta i zewrzyj go do zidentyfikowanej nozki (NIE drugiej - bo zrobisz zwarcie). Powinny zaswieci sie swiatla, po odlaczeniu kabelka - powinny normalnie zgasnac. To potwierdzi uszkodzenie odlaczonej na czas testu manetki.

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 10 lut 2022, 16:44
przez Silvestr
Więc tak... Stacyjka wyłączona, włącznik świateł na O, a na pierwszym przekaźniku na zielonych podstawkach mam +12V i niestety masę, czyli tak jak przy włączonych światłach. Szukam dalej...

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 10 lut 2022, 17:27
przez Silvestr
Zrobiłem wg Twoich wskazówek. Wypięta kostka pod kierownicą, jak daję masę na przekaźnik to światła zapalają się, jak zdejmę masę - nadal świecą. Jak wcześniej sprawdzałem napięcie pod przekaźnikiem, to wychodziło około 0,2-0,3 V niższe niż po włączeniu świateł na desce. To pewnie to o czym wspomniałeś... Gdzie powinien iść ten kabel masowy? Od przekaźnika K157 do... ???

Ustalmy coś aby była jasność. Mówiąc o manetce masz na myśli przełącznik świateł mijania/drogowe przy kierownicy czy po prostu włącznik świateł (obracany) na desce? :)

Jeszcze jedno... Cały czas słyszę jak coś klika w chwili wciskania przekaźnika K157, odgłos dochodzi z okolicy prawej strony nóg pasażera.
Znalazłem taki schemat.

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 10 lut 2022, 17:48
przez Silvestr
Takim kabelkiem doprowadzona jest masa do przekaźnika. Nie widzę tego w kostce pod kierownicą...

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 10 lut 2022, 20:31
przez Jake
Ach, bo Ty masz starą deske! U nas wszystkie sterowania swiatlami są manetce, dlatego tak pisalem. W takim wypadku - nalezy do testów odłaczyc nie manetke a ten obracany przełacznik w desce.
Kolory bywa ze sie zmieniaja. Na schemcie ktory wrzucilem sa opisane, ale w przedlifcie moga byc inne, najprosciej przedzwonic kabel. Ale zrob test jeszcze raz tylko tym razem odlaczajac te gałke w desce.

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 12 lut 2022, 11:06
przez Silvestr
Odłączyłem wczoraj ten włącznik i zrobiłem Twój test - światła zapalają się, ale po rozłączeniu "dodatkowej" masy na przekaźniku nie gasną. :| Moje auto chyba przestało mnie lubić...
Sprawdziłem też przekaźnik od świateł tylnych, tam jest w porządku, przy włączniku na OFF jest +12V i 'nic', przy włączniku na ON mam +12V i masę.
Mam jeszcze jedno pytanie, czy jesteś mi w stanie powiedzieć co to u licha jest to coś oznaczone na schemacie jako V6? Podpisane jest jako Diode Parking Lamp.

Cały czas analizuję schemat z Twojego pierwszego postu. Mam plik z całością schematów i na następnej stronie jest drugi, z tą różnicą, że oznaczone jest na N i FIN. Dało mi do myślenia jak wypinałem włącznik świateł S2.1 - na pierwszym schemacie widać, że dochodzą do niego 3 kable, u mnie na pewno było ich więcej.

Zdjęcie poglądowe z netu:

Obrazek

Jednak nie zgadzają się piny przy przekaźnikach... Zgłupieć można.

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 12 lut 2022, 12:45
przez Silvestr
Coś takiego jeszcze znalazłem...

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 22 mar 2022, 23:37
przez Jake
Hej, i jak tam to Twoje oswiecenie?

Re: Jasność widzę!!! :)

PostNapisane: 12 kwi 2022, 22:46
przez Silvestr
Długo mnie tu nie było... Świecenie całe szczęście ustało, ale co było dokładną przyczyną to nie wiem. Rozkręciłem kawał samochodu, porozpinałem co mogłem, potem pospinałem i problem znikł. Jeśli jednak znów się pojawi, to przekaźnik puszczę przez stacyjkę. Ale jak na chwilę obecną - odpukać w niemalowane ;)