automat w 3.2 - co dalej?

[Legend]

no to jest i finał sprawy.

Dostał manual - koniec części GM w Isuzu

[Jake]

Huh, czyli jednak. Najwytrwalszy walczacy o ten ulomny automat odpuscil.

[Legend]

chciałem...bardzo chciałem ale sprzedawca oszust, który sprzedał uwaloną skrzynię, która ma 1 i 4 bieg uświadomil mnie, że używki nie ma sensu, a remont jest nieopłacalny. NAjlepsze jest to, że siadł manual z 3,0 WIęc na coś 3,0 się przydają, jako dawcy skrzyń hah:)

[Jake]

A ja dzis wieczorem robiac rozeznanie w calkiem innym temacie wpadlem na pomysl jak rozwiazac kwestie automat w Trooperze 3.2
Plus taki, ze da sie to zrobic 100% OEM bez zadnych kryz, adapterow, cudow wiankow
Drugi plus taki, ze da sie wrzucic skrzynie AW-30-40 czyli niemal kuloodporny automat Aisina
Minus jest jedne... wymaga to dwoch relatywnie trudno dostepnych elementow.
1)Skrzynia automatyczna od Troopera/Bighorna 3.1 diesel (4JG2) - tak bywaly takie w przyrodzie - glownie w UK wraz ze sterownikiem o numerze 8972077920
2)Dzwon skrzyni od Isuzu Axioma. - W tych autach 6VD1 wystepowalo fabrycznie z tym automatem.
To jest bardzo bezproblemowy swap bo w 3.1 silnik jest sterowany mechanicznie i sterownik steruje wylacznie skrzynia, wiec mozna go uzyc jako standalone w dowolnym innym aucie. Optymalnie byloby uzyc wtedy sterownika silnika od manuala. TCU Aisina zarzadza skrzynia, ECU - silnikiem. Minus jest taki - ze sterownik zoptymalizowany pod diesla moze za wczesnie przelaczac biegi nie dajac mozliwosci wykorzystanie calej mocy benzyniaka. Ale to hipoteza do sprawdzenia w praktyce.

Alternatywnie - mozna probowac zalozyc cala skrzynie z Axioma ale wtedy razem z kompletnym sterowaniem silnika (bo jest inne niz w starych Trooperach). To rozwiazanie ma te zalete ze mamy nowszy generacyjnie uklad sterowania i jedne sterownik steruje i skrzynia i silnikiem (co zwykle daje lepszy program, lepsze momenty przelaczania biegow i wieksza dynamike), ale wymaga grubszej pracy adaptacyjnej elektroniki.

-----------
A niezaleznie od powyzszego - jest jeszcze jedne pomysl na ulepa/hybryde. Dzwon skrzyni manualnej do 6VE1 (3.5 V6) powinien spasowac do Toyotowskiej skrzyni R150f. Mam jakies 87% pewnosci ze tak jest. Legend - gdybys mial manuala na wierzchu jeszcze kiedys to moglbym Cie poprosic o zdjecia z wnetrza dzwonu tj. widok od strony walka sprzeglowego w glab dzwonu. To powoduje ze swap Isuzowego 3.2/3.5 do Toyoty bylby calkiem latwo wykonalny.
Nie zebym jakos bardzo chcial isc ta droga... ale pozyskanie 5VZ-FE do mojego projektu w niezabojczych pieniadach powoduje ze zaczynam kombinowac i miec glupie pomysly XD
Natomiast zdobycie 3.5V6 z wiazka, ECU i dzwonem od manuala raczej nie bedzie ani latwiejsze ani tansze, wiec to bez sensu.

[Legend]

znalazłem typa, który umiałby wysterować zewnętrznie tego asina z 3,1. Więc zostaje zakup tylko skrzynki. Aby się w to bawić trzeba by poszukac przełożeń automatu z diesla i benzyny, żeby się nie okazało, że powstał pojazd wolnobieżny - chyba, że ktoś potrzebuje w teren to miałby OK.

Mam skrzynie manualną z 3,5 v6 ale bez dzwona....ogołnie mam duzo skrzyń, jakieś 3-4 automaty 4l-30e, z 3,0 itp. Ze względu na nieuczciwych sprzedawców mocno zbliżyłem się do swapu na 8hp co dodatkowo podgrzewa mój wkurw. Znalazłem tez typa, który by to wykonał....

A poki co jeżdze z manualem - dobrze bo mniej więcej pokrywają się przełożenia z automatem co jest mega plusem.

[Jake]

Zewnetrznie mozna wysterowac wszystko ale sterownik kosztuje - stad pomysl na uzycie OEMowego. Przelozenia beda takie same lub wystarczajaco podobne - istotne sa progi przelaczenia, glownie obroty. Nie siedzie w automatach ani troche - nie wiem jak to jest tu realizowane, czy elektronicznie czy hydro-elektrycznie...