Ja tam ogólnie lubie światła
- IMG_20191015_173815_hdr.jpg (75.38 KiB) Przeglądane 9374 razy
Pod Krakowem mgła jest przez pół jesieni, wiec p-mgielne robia robote. Plus bardzo czesto uzywam ich w nocy na pustej drodze, swieca nisko, ale szoroko, idealnie widac co jest w rowach po obu stronach drogi - mozna szybciej zareagowac na zbłąkaną sarenke, lisa czy innego zwierza który z nienacka planuje wygalopowac na środek drogi.
Tylne p-mgielne uzywam duzo rzadziej, najczesciej w dzien na autostradzie, jak jest oberwanie chmury albo sniezyca i za samochodem jest rozpylona spod kół zadyma calkowicie zaciemniajaca pozycyjne.
Ale zeby tak porzadne ładne stalowe zderzaki plastikowa skorupą maskowac...