Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jake » 23 kwi 2020, 23:55

piotrck napisał(a):

Padaczka samochód , brak płynu chłodzącego , wycieki z przekładni kierowniczej , hiena zapomniała powiedzieć że nie ma chłodnicy klimatyzacji i klima nie działa.
Zaniedbany , hiena twierdzi że płynu w zbiorniczku wyrównawczym nie musi być . Tester głowic pokazał że CO2 w układzie , rdza w chłodnicy .Lusterka w wersji angielskiej . Złom i jeszcze raz złom

Cóż.... To było auto po niekompletnej przekładce z RHD na LHD. Tak jak sie spodziewałem - skoro nie chciało się komus przekładać wiązki, to nie dziwi mnie nieprzełożenie luterek. Z przekladkami zawsze tak jest - nigdy nie wiadomo jak to zostało faktycznie wykonane i co czycha głebiej. Mozliwe ze ktos pociął oryginalna wiazke i to co bylo potrzeba poprzedłużał przy uzyciu kabli od lampek choinkowych, albo ze nowa sciana grodziowa jest wklejona poxipolem - nigdy nie wiesz. :lol: Ja bym przekladanego auta nie chciał nawet tanio.
Akurat brak wody w zbiorniczku wyrównawczym nie jest końcem swiata. Wiadomo, ze powinien tam byc płyn do połowy, ale tak naprawde on bardziej pelni funkcje rezerwuaru na rozszerzajacy sie plyn jak sie auto rozgrzeje, niz cokolwiek innego. Przekladnia kierownicza bedzie ciekła w co drugim, jak nie w 90% wszystkich. Po tylu latach to raczej standard. Co do klimy, to tez spodziwaj sie, że "będzie ale". Czyli: jest ale nie nabita, ale nieszczelna, ale sprezarka zatarta, etc. Szkoda ze elementy podemontowane bo latwiej naprawiac niz budowac od nowa. Nie licz ze znajdziesz auto z piękna oryginalna chłodnicą, one nie starczaja na 20 lat, zwlaszcza jak ktos lał wode zamiast plynu (co niestety zdarza sie czesto), albo auto bedzie miało JUZ wymienona, albo jak bedzie fabryczna to kwalifikujac sie do wymiany. Co do CO2 w chlodziwie, to juz akurat gruba sprawa. Bo to raczej nie samo UPG a pęknięta głowica. Za 5-6k zakup miałby sens, wiecej raczej srednio.

Nie chce byc czarnowidzem, ale w tej cenie nie spodziewaj się cudów. O ile miras nie sprzeda Ci swojego auta, to czeka Cie dluuuuga przeprawa. Wiekszosc ma zawyzone ceny i jest ostro zaniedbana. Problem Isuzu (vel Opla) jest ich...niska cena. I nie mam wcale na mysli złej jakosci, uwazam ze Trooper to swietne auto. Ale relatywnie niska wartosc rynkowa powoduje ze te auta kupuja ludzie jako woły robocze, do zabawy, aby dojezdzic, zeby zawiezc pustaki na budowe i obornik na pole ;) A tacy ludzie nie dbaja o samochody i jezdza "do konca" nic nie wymieniajac i nie naprawiajac. Ciezko dostac samochod od fana marki albo rozsadnego wlasciciela ktory dbał.
Mi mechanicznie trafił mi swietny egzemplarz, ale gosc od ktorego kupowalem "zapomnial" mi powiedziec ze auto miało ostrego dzwona i jest krzywa podluznica ramy, w miejscu ktore ciezko zobaczyc bez podnosnika, wiec wczołguja sie pod spod na parkingu nie widziałem. Niewykluczone ze sprzedawca sam nie wiedzial, bo miał auto dosc krotko, a jeszcze poprzedni wlasciciel mogl "zapomniec" jemu powiedziec. Nikogo nie oskarazam, bo przynajmniej kupiłem takiego jak chciałem, dlugi czarny diesel z at 96-97, ale po 3 latach jazdy czterośladem w koncu wziałem sie za wymiane ramy i bujam sie z tym 4 miesiac. :roll:
Do czego zmieżam - kupujac każde 25 letnie auto z burzliwa historia łatwo o wtope, a ciezko o stan idealny. Ale statycznie łatwiej kupic dobra 25 letnia Toyote Land Cruiser niz Troopera. Wlasnie ze wzgledu na niska cene. Wiec jesli faktycznie chcesz Troopera a masz wysokie wymagania jakosciowe, to albo musisz wylozyc troche wiecej szelestów, albo uzbroic sie w anielska cierpliwosc i czekac na to wlasciwe. Pewnie bedziesz musiał obejrzec 10, zanim kupisz jedno.

EDIT:
-------
Dopiero teraz zauważyłem, że to Ty piotrck pisałes, a nie Jakub xD Byliscie razem ogladac? :)
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Legend » 24 kwi 2020, 02:06

a jak to jest z montażem szyb elektrycznych w modelu co tego nie miał?

Jest to tak wszystko ładnie przygotowane jak np instalacja pod grzane fotele?


Ten Bighorn w ogłoszeniach jest już jakiś czas, a to też o czymś świadczy, jeśli nie przeszkadza Ci RHD to kup w GB jakiegoś rarytasika z japońskiego importu. W związku z tym, że w PL można się tak poruszać[pomijam kwestie użyteczne czy bezpieczeństwa] to takie auto zostawiłbym w oryginale. W terenie w sumie to wszystko jedno. Jeśłi marzą Ci się wyprawy to nawet zaleta, Rosjanie w niektórych częściach swojego kraju mają mnóstwo auto z RHD więc się nie będziesz wyrózniać ;-) Jeśli szosa to pomysł średni....
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jake » 24 kwi 2020, 02:43

Legend napisał(a):a jak to jest z montażem szyb elektrycznych w modelu co tego nie miał? Jest to tak wszystko ładnie przygotowane jak np instalacja pod grzane fotele?

Niestety nie mam danych pozyskanych osobiscie, nigdy nie siedziałem jeszcze w zadnym Trooperze ktory miałby korbotronik. Na pewno trzeba by zmieniać boczki, bo są inne. Strzelałbym, ze wiązki w drzwiach tez trzeba wymienic, ale jest spora szansa, ze glowna wiazka w budzie z kostkami dochodzacymi do zawiasów drzwi jest pełna i wystarczy tam sie wpiac nowymi kablami z drzwi. Isuzu raczej nie kastrowal instalacji elektrycznej, nawet przy zmianie wersji, czego dowodem jest np. puste miejsce na przekaznik FADC w rocznika 98-02, gdzie dopinaniem przodu steruje moduł.


Legend napisał(a):Jeśli nie przeszkadza Ci RHD to kup w GB jakiegoś rarytasika z japońskiego importu. W związku z tym, że w PL można się tak poruszać[pomijam kwestie użyteczne czy bezpieczeństwa] to takie auto zostawiłbym w oryginale. W terenie w sumie to wszystko jedno. Jeśłi marzą Ci się wyprawy to nawet zaleta, Rosjanie w niektórych częściach swojego kraju mają mnóstwo auto z RHD więc się nie będziesz wyrózniać ;-) Jeśli szosa to pomysł średni....

Jezdziem troche samochodem z kierownica po prawej stronie. Po tygodniu sie przyzwyczaiłem i nie było problemu. Jezdzilem tez anglikiem kolezanki, ktorego przywiozla sobie do Polski. Dla mnie - masakra. Mialem duzy problem zeby nie najezdzac lewym kołem na linie środkową, ciagle mialem wrazenie ze oram pobocze, chociaz w rzeczywistosci jechalem normalnie, wyprzedzac sie nie da, bramki na autostradzie wymagaja wysiadania, nieeee.... Wiadomo, jak trzeba to trzeba, ale nie wyobrażam sobie jezdzenia na codzien autem nieprzystosowanym do ruchu w danym kraju... Tak samo europejczykiem zle sie jezdzi w UK, jak i anglikiem u nas.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez piotrck » 24 kwi 2020, 07:40

Jake napisał(a):
piotrck napisał(a):
Jakub-01 napisał(a):Koledzy,




EDIT:
-------
Dopiero teraz zauważyłem, że to Ty piotrck pisałes, a nie Jakub xD Byliscie razem ogladac? :)

naobiecywałeś młodemu chłopakowi że pojedziesz...........musiałem to zrobić za Ciebie ;) , co by wstydu nie było że forum nie pomaga.
Od kiedy do chłodnicy klimatyzacji leje się wodę/płyn .Tym bardziej że tej chłodnicy nie było fizycznie . Reszta co napisałeś się zgadza , po części . :roll:
Miras sprzedaje auto :shock:
Hasta la Victoria Siempre.
3,1 LTD 97r
piotrck
 
Posty: 1357
Dołączył(a): 17 sie 2011, 10:25
Lokalizacja: Kielce

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez pocieszny » 24 kwi 2020, 08:07

piotrck napisał(a):

Padaczka samochód , brak płynu chłodzącego , wycieki z przekładni kierowniczej , hiena zapomniała powiedzieć że nie ma chłodnicy klimatyzacji i klima nie działa.
Zaniedbany , hiena twierdzi że płynu w zbiorniczku wyrównawczym nie musi być . Tester głowic pokazał że CO2 w układzie , rdza w chłodnicy .Lusterka w wersji angielskiej . Złom i jeszcze raz złom

ale 160 kucy z 3,1 :)21 nawet jak zakatowałeś silnik tyle nie miałeś :)21
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3891
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez piotrck » 24 kwi 2020, 09:04

nawiasem mówiąc coś w tym silniku musi być dłubnięte , wkręcał się na obroty strasznie
Hasta la Victoria Siempre.
3,1 LTD 97r
piotrck
 
Posty: 1357
Dołączył(a): 17 sie 2011, 10:25
Lokalizacja: Kielce

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Legend » 24 kwi 2020, 12:24

pewnie go olej z turbo napędzał :D
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez miras7 » 24 kwi 2020, 19:34

https://www.olx.pl/oferta/opel-monterey ... c86012e5d4

Jako, że to Piotr mnie zainspirował do oglądania tego Montka to krótką relację wrzucę w tym temacie.
Wyrzuciłem w życiu kilka ram Montereya na złom, ale gdybym wcześniej widział na jakiej ramie ludzie jeżdżą i sobie chwalą, to bym je zostawił i sprzedawał pod hasłem "RARYTAS". W w/w egzemplarzu jest najgorsza rama jaką widziałem, a to z tego powodu, że niewiele zostało z oryginału i nie wiadomo jak ją odtworzyć. Rama tam to ulep z tego co było pod ręką na złomie, buda leży na ramie całą powierzchnią i z przodu nie istnieje. Na mój komentarz, że strach tym gdziekolwiek jechać, usłyszałem, że "jeździł do Opola i było ok" . Do tego opowieści "jak przednia poprzeczka odpadła i podłużnice ramy się poskładały, to z kolegą przy paru piwkach wstawiliśmy taką belkę, że nic jej nie ruszy". Silnik chodził równo, nie dymił. Bałem się jeździć. Chłodnica z ... czegoś. Wszystko raczej na trytytkach. Opony porządne BFG AT, gdzieniegdzie było ponad 2mm bieżnika!. Samochód nigdy nie myty, tam gdzie może to błoto odpada przy większej grubości. W zakamarkach nie może. Wnętrze do wyczy... wyrzucenia. Jak ktoś potrzebuje silnika to można go zbadać tylko pod tym kątem. Może jeszcze felgi :?
Szkoda. Właściciel sympatyczny, ale żyje w swoim świecie - lasy, polowania...
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1779
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jake » 24 kwi 2020, 23:48

piotrck napisał(a):naobiecywałeś młodemu chłopakowi że pojedziesz...........musiałem to zrobić za Ciebie ;) , co by wstydu nie było że forum nie pomaga.

Ja sie szykowalem do wyjazdu na czwartek, ale młody napisał mi PW:
Jake, nie musisz jechać.
Jutro pojadę obejrzeć to autko. Dziękuję za chęci!

To nie pojechałem XD

miras7 napisał(a): Jak ktoś potrzebuje silnika to można go zbadać tylko pod tym kątem. Może jeszcze felgi :?

Poliftowe tylne duze drzwi bagażnika z 3 światłem stop jeszcze.

Btw. Auto z Michałowic, co sie dziwiłem za ma poszerzenia, jeszcze niedawno nie miało
Before&After.jpg
Before&After.jpg (370.91 KiB) Przeglądane 9340 razy

https://www.olx.pl/oferta/kola-6x139-7- ... c236ee38c0

PS. Jak komus ucina zdjecie (bo jest bardzo szerokie) - to mozna w nie kliknac - powiekszy sie. Albo prawym i "Pokaz Obraz"
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Legend » 24 kwi 2020, 23:57

i zderzak od nowszej wersji, inne felgi, lustra w cromach - panie teraz to ze 3 tysie drożej :D
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jake » 25 kwi 2020, 00:52

Taa, o zderzaku pisałem juz na pierwszej stronie. Handlarz "podrasował" XD Ale te felgi to jakis koszmar co założył.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez pocieszny » 25 kwi 2020, 12:54

felgi to 15 z patrola, sam mam takie, odsadzenie lekko na minusie -5 albo -15 nie pamiętam, dlatego musiał dać poszerzenia, a jak dał poszerzenia to zderzak się nie zgrywał z resztą to i zderzak trzeba było wymienić
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3891
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Legend » 25 kwi 2020, 15:13

przyznać trza, że wizualnie wygląda lepiej, gorzej jak te plastiki posżły na blachowkręty do nadkola....
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jake » 25 kwi 2020, 16:29

Tak, zgadzam sie, poszerzenia i poliftowy zderzak sa ładniejsze. Ale felgi bardzo nie w moim guście i ta zemsta hydraulika na dziobie tez.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez miras7 » 25 kwi 2020, 19:23

Mam nadzieję, że nie zdradzam sekretu... ale kolega jutro jedzie po Bighorna... po raz drugi
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1779
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jake » 25 kwi 2020, 19:28

:lol: :lol:
Czyzby ślepa milosc od pierwszego wejrzenia? :D
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez piotrck » 25 kwi 2020, 19:36

miras7 napisał(a):Mam nadzieję, że nie zdradzam sekretu... ale kolega jutro jedzie po Bighorna... po raz drugi


będzie milion pytań , dużo tam trzeba będzie włożyć by to było sprawne jeżdżące
- zarzygana przekładania kierownicza
- lusterka zmiana na europejskie
- przełożenie wiązki do szyb
- tłumik w kilku miejscach przepalony
- alternator ładuje na pół gwizdka
- czyszczenie układu chłodzącego
- padła uszczelka pod głowica czy już głowica puszcza ? nie wiem , tester pokazał że jest coś nie tak
- tylna klapa, nie otwierają się drzwi z centralnego
- czujnik ABS się świeci
tak na szybko z tego co pamiętam .

Będzie dużo pytań i wątków.


Obrazek
Hasta la Victoria Siempre.
3,1 LTD 97r
piotrck
 
Posty: 1357
Dołączył(a): 17 sie 2011, 10:25
Lokalizacja: Kielce

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez piotrck » 25 kwi 2020, 19:42

Jake napisał(a)::lol: :lol:
Czyzby ślepa milosc od pierwszego wejrzenia? :D

będzie syndrom sztokholmski
Hasta la Victoria Siempre.
3,1 LTD 97r
piotrck
 
Posty: 1357
Dołączył(a): 17 sie 2011, 10:25
Lokalizacja: Kielce

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez miras7 » 25 kwi 2020, 19:50

Kolejne auto na dożywocie. A potem każdy tak samo się zastanawia czy już przekroczył granicę czy nie...
Moim zdaniem każdy rokujący zakup się opłaca, tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie "czy mnie na to stać" a potem rozłożyć koszta na lata bezproblemowej eksploatacji. Jakieś kryterium trzeba przyjąć. Może takie czy auto przechodzi przegląd okresowy legal. To już dużo
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1779
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez pocieszny » 25 kwi 2020, 19:59

ja powiem tylko że u nas trudno o montereya w dobrym stanie w przytomnych pieniądzach, takie już wykupione i siedzą po garażach ludzie się nie pozbywają dobrych aut... rzadko coś fajnego idzie trafić
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3891
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jakub-01 » 25 kwi 2020, 21:46

Tak Panowie - potwierdzam, to coś a'la małżeństwo z rozsądku. Ba, powiem tak... Tak bardzo zależy mi na staniu się pełnoprawnym forumowiczem ze kupuje byle co :)

Ale...
Słuchając mądrych, czytając forum i kierując się logiką:
-samochod jeździ i przechodzi przegląd - jak Miras mówi, to już coś;
-rama w całkiem niezłym stanie, biorąc pod uwagę inne egzemplarze;
-ciekawe wyposażenie;

Pierwsze wnioski po przejrzeniu kilku ogłoszeń, zerknięciu na archiwalne ogłoszenia mówia tyle, że można kupić samochód między 3 a 5 tysięcy, które w zasadzie nadają się na dawce, albo auto do przeciorania po lesie jako 'zmota' (wiemy że są lepsze modele na auto tego typu)
Druga półka to między 8-12 tysięcy - mój pułap idealnie w połowie. Tutaj nie ma co liczyć na cuda, lecz można idąc na kompromis przyjąć egzemplarz "z potencjałem". Liczę że ten taki będzie.
Półka najwyższa to samochody w bardzo dobrym stanie, które nie widziały terenu i są zadbane (co więcej posiadające bajery typu webasto, grzane siedzenia itp) lub samochody już przerobione pod wyprawowki z wyposażeniem typu zabudowa, opony, bagażnik itp.
To kwestia wydania nawet 18 000.
Podsumowujac, w pieniądzach do 10 000 nie kupi się cuda, lecz auto do dopieszczenia.

Zapewne będę miał do Was dużo pytań! Dzięki za cierpliwość :)
Jakub-01
 
Posty: 14
Dołączył(a): 20 kwi 2020, 16:35

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jake » 25 kwi 2020, 22:00

pocieszny napisał(a):ja powiem tylko że u nas trudno o montereya w dobrym stanie w przytomnych pieniądzach, takie już wykupione i siedzą po garażach ludzie się nie pozbywają dobrych aut... rzadko coś fajnego idzie trafić

Szczera prawda. Ogółem coraz mniej ogłoszeń się pojawia, z czego przewazajaca wiekszosc to nijakie, zakatowane paście... Ciezko dorwac cos fajnego. Ja krótkie 3.2 szukam juz chyba 3 rok. I jedna okazje przegapiłem przez wlasna opieszałość, a druga mi uciekła sprzed nosa. Poza tym posucha...
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Legend » 25 kwi 2020, 22:11

szkoda, że tak późno przeczytałem ten wątek, mam fajne 3,1 na sprzedaż, długi.

najbardziej mnie zastanawia syndrom patrola, przegladałem ostatnio ogłoszenia i jest mase aut po gruntownych odbudowach gdzie jest utopione masę kasy a sprzedaż idzie mocno poniżej nakładów. Po co budować coś co się zaraz sprzeda!?
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Jake » 25 kwi 2020, 22:27

@Legend, chyba jeszcze nie jest za poźno, kolega Jakub jescze chyba nie kupił? Ale ciezko powiedziec, bo na razie wiecej gadamy miedzy soba niz młody pisze ;)

Co do Patroli to chyba przeglądamy inne ogłoszenia, bo zawsze jak patrze na Y60 to 3/4 to jakies ulepy na silvertape, trytyki, kibelrury, gównianie nalewki udające simexa, wnetrze przypomina krzyzówke chlewika z oborą, buda poobijana, pogięta i suto okraszona naklejkami "Super Turbo Polski Offroad"....
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Kupię: Trooper/Monterey 3.1, baza pod wyprawy

Postprzez Legend » 25 kwi 2020, 22:48

yyy nie wiem na co patrzysz, ja oglądam od ceny najwyższej, 3/4 to swapy na gnojówę BMW 3.0 gruntownej przebudowie. Wygląda to dość profi i raczej schludnie wykonane... raczej parch do 15kpl będzie...struclem g wiartym.
A na rynku Montereyów... posucha dopiero. W PL ulepy, na zachodzie jak coś ładnego to cena kosmos typu 5-6 kpl EUR.
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kupię

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron