No cóż fajnie było ale się skończyło. W tym roku zwiedziliśmy Danię. Montek pokonał 3,5 tys km w 2 tyg.
Jedyna awaria to przepalona żarówka Terenowo nie było bo nawet po plaży wystarczył jeden napęd.
Jak zwykle było komfortowo do tego stopnia że.... postanowiłem kupić następnego Montka tylko nowszego a nie Toyote LC.
Może ktoś podpowie jaki silnik będzie najlepiej pasować zamiast słynnego 3.0 D
Poszukuje info na temat modyfikacji/przeróbek innych silników w Montkach.
Apropo mojego 3.1 jest do sprzedania, cena do sporej negocjacji - bez przedniego orurowania
http://olx.pl/oferta/opel-monterey-isuz ... 498ac66cf2