dobra, wkleję jeszcze tutaj, bo na mazowieckie chyba nikt nie zagląda
Zaplanowałem sobie w ten weekend (sobota lub niedziela) mały wypadzik na żwirownię w Kołbieli, co by deczko pobrykać. Niestety drugi samochód się wykruszył a samemu nie chcę jechać
Ktoś chętny?