www.trooper4x4.pl

Jak w temacie ,jechałem dzisiaj szutrówką wzdłuż ogródków działkowych ,zupełnie spokojnie (jakieś 40km/h) okazało sie że i tak za szybko ,bo jakiś piiiiiiiiiiiiiiiiii rozsypał w poprzek drogi masę tłuczonego szkła .Do domu dotarłem ale przednią prawą mam do wywalenia
To chyba jakiś nowy sposób na off-roadowców

Debilizm nieprawdopodobny. Pal licho nasze opony, ale co jak dzicko sie wywróci na rowerze? A swoją drogą jakie masz kapcie? Myslalem, ze duza guma jest odporna na szkło.

to miales pecha bo szklo raczej nie robi wrazenia na oponach

Ja wozu bardziej używam na co dzień niż na wypady w ciężki teren i mam(miałem wrrrrrrr) AT Goodyera.
Oponę rozcięło w poprzek na dł 15cm niestety kord też został uszkodzony.

no to niefart. mnie kiedys cegla otworzyla opone

Moje szosowe lacie, fabryczne załatwił jakiś ku...s na polnej drodze tam gdzie zawsze śmigaliśmy wbil zaostrzone kawałki styla od miotły:/ na ścieżce i wszystkie 4 lacie poszły sie bujac;/