Witam wszystkich w niedziele wróciliśmy z obozu, który odbywał się na mazurach nad jeziorem kisajno. Byliśmy tam trzy dni, spaliśmy pod namiotami [heheh]. Temperatur była od -7 w dzień do -18 w nocy troszkę sporo ale nie było tak źle. Razem z kolegą Dajchajsu z naszego forum byliśmy pojechaliśmy tam dwom troperami. Podczas pobytu odbywały się prowokacje z wypadków, połamane nogi itd. uczestnicy musieli ich ratować było super. Powiem wam na prawdę że mimo temperatury minusowej nie odczuwało się zimna.Oczywiście zrobiliśmy przerębel i ja z kolegą weszliśmy do wody było ostro polecam. Parę razy zamoczyłem tropka w wodzie nie było z nim większych problemów [zamarzły hamulce]
Mam parę zdjęć to powklejam.
a tu jak śpimy
Była u nas telewizja to podaje linki to co udało mi się znaleźć
gazeta olsztyńska
http://gizycko.wm.pl/138933,Mazury-Chal ... z2ImjSltHD
teleexpres
http://www.youtube.com/watch?v=ZN-Ds0sp ... e=youtu.be
tvp olsztyn
http://www.youtube.com/watch?v=Y1UWDf6O ... e=youtu.be
strona toolejsurvival
http://www.facebook.com/wyzwaniezima/photos_stream
mazury aktywne
http://mazuryaktywne.pl/mazury-challeng ... em-kisajno