przez PiotrR » 07 wrz 2013, 00:02
Tak na ser jo plac budowy ogarniesz fabrycznym autem na zdrowych oponach. Pickup to auto stworzone do pracy w tych warunkach.
Żeby wjechać w teren i nie płakać to musisz zainwestować w terenówkę minimum 10.000 Zł pod warunkiem, że jesteś dobrym mechanikiem i większość rzeczy zrobisz sam.
Podwozie to osłony pozwalające ślizgać się po błocie, pniach, kamieniach. Opony 31’’-33’’MT większe to już raczej wyczyn. Lift zawieszenia czasem karoserii zwiększenie wy-krzyżu osi. Odpowietrzenia mostów skrzyni biegów, reduktora. Osłony progów by nie pogiąć i było, za co podnosić i asekurować. Osłony lamp i zderzaków albo wymiana na stalowe. Zabezpieczenie silnika, rurka na dach i zaślepienie bądź obejście paru dziurek, które tam się znajdują. Elektronika najwyżej jak się da.
Kupisz rok pojeździsz fabrycznym i będziesz wiedział, co i do czego jest ci potrzebne, wtedy zaczniesz inwestować świadomie, a nie, bo inni tak mają.
Takie kombi 3.1