Strona 3 z 3

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 29 maja 2015, 13:17
przez GoralHC
Msz rację, że jadąc gdzieś dalej dobrze przygotować plan podróży.
W ciemno to można jeździć po Polsce jeśli jedzie się po to żeby tylko się przejechać. Kiedyś i takie wypady były i też było zajeb....e.

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 01 wrz 2015, 22:46
przez PiotrR
Miało być ambitnie.Serbia wzdłuż wschodniej granicy, przez Macedonię do Albanii pokręcić się tam , powrót Czarnogóra i zachodnia Serbia.
Wyszło tak, kolega z którym miałem jechać miał poważny wypadek, więc ruszam sam.Wyjazd zaplanowany na Niedzielę 2 Sierpnia.W Piątek wracam z pracy strzał w tylnym moście krótki dryft nim auto stanęło toczyło się już normalnie,łożysko do wymiany.Zamawiam części znalazłem dopiero w Niemczech, mają być w Poniedziałek po południu. W Poniedziałek telefon wysłaliśmy nie prawidłowe pana dojadą we Wtorek wieczorem , łożyska dojechały tylko bez dystansów.Polski tokarz potrafi ruszam w Czwartek o świcie, ujechałem 300km coś zaczęło wyć,obcierać wizyta w przydrożnym warsztacie werdykt padł przedni most. Wracam mam drugi w garażu,cały Piątek trwała wymiana i nic nadal wyje i coś się mieli nie jestem w stanie zdiagnozować, pozostaje reduktor.Tydzień urlopu spędziłem pod autem które przygotowywałem całą zimę do tego wyjazdu mam dosyć, zabieram żonie Dacie Sandero(do dziś nie wiem jak udało mi się przepakować całego Montka do tak małego auta chyba byłem mocno wku...... :evil: zmieniam trasę i ruszam zostało mi 10 dni urlopu.
C.D.N

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 02 wrz 2015, 06:47
przez miras7
No to pechowo :(
Czekam co z tego wyszło, z tą Dacią.

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 04 wrz 2015, 20:25
przez PiotrR
Z 70konna Dacią było raczej asfaltowo.Dacie kupiłem żonie w ramach zemst za zajeżdżanie w cztery lata Freelandera :evil: Auto bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło,teraz szukam dla siebie Dacii Logan z 105konnym silnikiem.

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 04 wrz 2015, 20:49
przez FFK
Dacia w miejsce troopka? :)

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 04 wrz 2015, 21:59
przez PiotrR
Granicę Serbską przekroczyłem autostradą. Pierwszy nocleg w Suboticy potem bocznymi drogami do Nowego sadu.Zwiedzanie twierdzy obowiązkowe,ekspozycja militarna dosyć skromna ale jak ładnie się uśmiechniecie do pani kustosz(sprzedaje również bilety) to wprowadzi was na piętro. Jest tam sala ze 100m długa podzielona na pokoje w których rozstawiono chronologicznie meble i inne sprzęty domowe z okresu 300lat do początku 1940r. Był to złoty czas tego miasta,jest na czym oko zawiesić od Weneckiej porcelany po bogato inkrustowane meble i inne bibeloty codziennego użytku.Potem krótki skok do Sremski Karlovic,urocze miasteczko trudno znaleźć coś co ma mniej niż 200lat. Piłem kawę w miejscu gdzie podają ją od 350lat,poza tym to zagłębie winiarskie i wstęp do parku narodowego Fruśkiej Góry. Jest tam kilkanaście monastyrów i cerkwi,większość opuszczona i zrujnowana.
Belgrad nie powalił mnie na kolana, widać ślady nalotów NATO niektóre budynki pozostawiono celowo inne postrzelane albo byle jak naprawiane. Tani nocleg znalazłem 13km o centrum (ta zasada potwierdziła się prawie we wszystkich miastach,na przedmieściu jest o 30-50% taniej).Twierdza Kalemegdan jej historia i rozmach robią wrażenie,widok z murów też piękny.Do twierdzy można wjechać samochodem i chodzić gdzie się chce dotykać wszystkiego,Moje dzieciaki przez dwie godziny strzelały z armat i właziły do czołgów , czas zwiedzania to minimum 4h.Niestety miejsca zabytkowe są ubogie w ekspozycję,większość przedmiotów związanych z nimi znajduje się w muzeach miejskich. Kupując bilet wstępu do muzeum można kupić bilety do miejsc które nas interesują i odwrotnie,warto je odwiedzać wtedy zwiedzanie jest na bogato.

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 04 wrz 2015, 23:41
przez PiotrR
Golubac miejsce śmierci i grób Zawiszy Czarnego, mocny zawód wejście dla turystów w dużym remoncie wjazd możliwy przez górę 20% podjazdy z luźnych kamieni nie osiągalne dla aut osobowych.Dalej drogą 25-1drogę tą oddano do użytku w 103r naszej ery,dziesiątki tuneli wykutych kilofami robią wrażenie droga biegnie wzdłuż Dunaju. Rzeka przebija się tam przez góry tworząc liczne zakola i rozlewiska park Derdap po prawej stronie.Na 40 kilometrze stanowisko archeologiczne Lepenski Vir osada z przed 8000lat . Warto się zatrzymać ładna ekspozycja, film z polskim dubbingiem.Kierunek Zajećar głównie muzeum miejskie jako wstęp do Feliix Romuliana. To ruiny Rzymskiego pałacu i warowni,zniszczone przez czas nie przebudowywane zupełnie coś innego sposób budowy materiały,zachowały się fragmenty mozaiki, kolumnada,wierze strażnicze.W centrum miasta fajny hotel lata 70te czysto i tanio.Co do historii fortec na Bałkanach brzmi ona tak. Na ruinach Rzymskiej warowni władyka xxx ęty zbudował zamek zdobyty i umocniony przez Słowian potem zdobyli go Turcy i rozbudowali do kilku hektarów, na koniec przyszli Austriacy zdobyli i ufortyfikowali. W Czarno Górze i Albanii to jeszcze Włosi dołożyli cegiełkę.
Nisz piękne miasto dużo starych domów całe dzielnice nie tknięte przez czas .Z twierdzy zostały tylko mury i kilka zabudowań przy głównej bramie, można objechać mury kolejką. Za wynajęcie całego składu zapłaciłem 18zł .Wieża czaszek choć niewiele z niej zostało robi wrażenie,jest kiepsko oznakowana i obudowana cerkwią trzeba pytać miejscowych bo samemu trudno znaleźć.
Warto objechać całe miasto w koło piękne widoki masa zabytków w promieniu kilku kilometrów.

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 05 wrz 2015, 10:10
przez pocieszny
no i bardzo fajnie :)2
foty byś jeszcze jakieś zarzucił ;)

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 06 wrz 2015, 19:14
przez PiotrR
Park Tara ładny ,ale z asfaltu za wiele nie widać.Trasa Bajna Baśta -Mokra Góra GPS we wszystkich możliwych konfiguracjach kieruje na główną drogę 64 km miejscowy taksówkarz twierdzi że 32km i pokazuje w drugą stronę.Miał rację przy tej drodze mogą się schować wszystkie punkty widokowe Serbskich parków. Mokra Góra to przede wszystkim Osmica czyli kolejka wąsko torowa, pnie się ósemkami 300 metrów w górę pokonując 15,5 km.Reklamowana jako atrakcja dla dzieci, zapewniam że będziecie cieszyć się jak dzieci w trakcie przejażdżki. Dla miłośników twórczości Kusturicy jest Drevengrad , mocno przereklamowany.Z parkingu przed skansenem odchodzi wąska droga w górę, warto przejechać parę km widoki wynagrodzą komercję poniżej.Bośni i Hercegowiny nie planowałem ale tubylcy doradzili że drogą nr20 najszybciej dojadę na wybrzeże Czarno Góry, zresztą Sutieska kusiła mnie od dawna.Dopiero jak wjechałem w te góry zrozumiałem jak garstka partyzantów mogła wodzić za nos Niemiecką armię przez pół roku. W latach 90tych też toczyły się tam ciężkie walki. Świadectwem tego są ruiny hotelu postawionego obok monumentu upamiętniającego wyczyny Tito. Z gór wyjeżdżamy długim tunelem potem kilkanaście km zjazdu jakieś miasteczko i 50km kamiennej pustyni, nawet koza się tam nie wyżywi. Temperatura +38 żar bijący od kamieni miejscami podnosi ją do +45 wiatr nie orzeźwia wręcz parzy.Bośnię tylko przejechałem ale z tego co zobaczyłem jest warta osobnej podroży. Drogi dobre, ceny przystępne, odprawy na granicach symboliczne.
C.D.N

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 06 wrz 2015, 19:15
przez PiotrR
Zdjęć nie mam.

Re: wakacje Albania 2015

PostNapisane: 08 wrz 2015, 23:03
przez PiotrR
Czarno Góra za pierwszym podejściem nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia, może dlatego że trafiłem do kurortu w szczycie sezonu.Herceg Novi to perełka architektury miasto zupełnie inne niż reszta wybrzeża,warto zatrzymać się tam i pospacerować wieczorem w okolicach portu.Jechałem wzdłuż wybrzeża do przejścia granicznego z Albanią w Sukobin. Po drodze znalazłem 4 miejsca z dostępem do morza, odcinki od kilkunastu do 50m beton albo skały resztę wybrzeża zajmują hotele i teren prywatny. Ceny x3 w porównaniu do reszty kraju,słodka bułka 1euro,skromny nocleg dla trzech osób bez dostępu do morza 30 euro.Czarno Górę przejechałem powtórnie trasą przez Podgoricę do Bijelo Pole. Trasa widokowa, baza hotelowa i gastronomiczna raczej skromna, zwiedzanie parku Biogradeska nie odbyło się bo wpuszczają tam tylko pieszych i rowery. Może poza asfaltem jest lepiej.Do Albanii wpadłem na dwa dni,pojęcie ronda i organizacja ruchu drogowego rożni się trochę od ogólnie przyjętych zasad. Pierwszy raz żałowałem że nie jadę Montereyem ze stalowymi zderzakami i progami ale to w miastach na drodze jest normalnie krowy, owce , konie, motorowe riksze reszta jeździ po prawej i dość spokojnie .Zatrzymałem się w Vielipoje to miasteczko składające się z samych hoteli, nastawione na gości z Czarno Góry spragnionych piaszczystych plaż.Jak na Albanię jest drogo, dobry hotel praktycznie na plaży, pokój z widokiem na morze 35euro za 3osoby.1 km dalej już w mieście 1/2 ceny i witają cię po polsku.Litrowa butelka wina 33zł 0.7 wyśmienitego koniaku 18zł wiecie co piłem. Do Albanii na pewno wrócę na dłużej.