1998 6ve1

Tu mozesz sie przywitac i przedstawic

1998 6ve1

Postprzez mcgiver » 30 lis 2024, 06:44

witam szanowne grono , jestem tu nowy :lol: .
Kupiłem takiego swierzba i trzeba coś z nim zrobić.
1998rok
3,5benzyna zagazowana ,zbiornik 100litrów z wtryskami hana
polift pełną gębą
rama w stanie wyśmienitym
buda w stanie zajebistym
silnik pije 20 litrów oleju na 1000km (miało być tylko około 8l/1000km 8-) )
Auto jeździ i przejechało 300km do domu, i drugie tyle już na miejscu.
Jest naprawdę zajebistą bazą do zbudowania klasyka, klasyka który może być daylycar jak i pełnowymiarowym mułem roboczym.
Jak nie którzy wiedzą mam na stojaku silnik na podmianę , z nowym dołem , trzeba tylko dopracować górę i zrobić podmianę.
samochód u jednego właściciela od 18 lat, więc jestem drugim właścicielem w kraju.
Jest dużo rzeczy do ogarnięcia , ale generalnie większość rzeczy jest sprawne mimo braku serwisu przez te lata, co ważne rama ma fabryczną czarną farbę w wiekszości powierzchni i jakieś białe fabryczne pieczątki. Korozja jest tylko na spawach i zgrzewach na reszcie powierzchni jest fabryczny lakier.
Poprzedni właściciel wymienił tylko pasek rozrządu bez pompy i rolek jakieś 40 tyś temu na resztę serwisu miał wyjebane.
Przekładnia kierownicy mimo ,że jest sucha jak pieprz i ma tylko resztki płynu w zbiorniku , działa :lol: .
Koleś (około60lat) z tego co mówi ;nic ,nigdy nie dolewał i samochód o kilkunastu lat robił tylko 2-3 tys km rocznie w celu ciągnięcia przyczepy z łodzią ( 2400kg), z tego co mówi wymienił kiedyś olej w skrzyni , na resztę miał wyjebane , ale w brew logice wszystko jest sprawne i nigdzie sie nie leje.
Samochód nie otarł się o wiejskich grzebaczy(tak że będę pierwszym wiejskim grzebaczem :)) i naprawdę jest w zajebistym stanie mimo ,że świeci check engine , abs, asr i wiele rzeczy trzeba reanimować.
Samochód pojawił mi się z nie nacka , mimo że chciałem już zrezygnować z tego modelu , ale ten egzemplarz mnie napadał i ze względu na stan blacharski budy i ramy nie mogłem odpuścić.
Jakieś fotki zrobię w weekend.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2480
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: 1998 6ve1

Postprzez Jake » 30 lis 2024, 11:51

No i pieknie, brawo. Zdaje sie ze masz na placu kompletny zasob czesci na usprawnienia i naprawy :)
Manual czy automat?
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4307
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: 1998 6ve1

Postprzez mcgiver » 30 lis 2024, 16:04

Manual . Tak wszystko mam co mi jest potrzebne.
Usunąłem już znaczki opla , muszę jeszcze airbag przełozyć isuzowski i podmienić grill ale muszę go przemalować z bordowego na zielony.
jest oryginalne radio , ale chyba przełożę z niebieskiego bo tam jest też becker ze zmieniarką.
Samochód stoi na oryginalnym rozmiarze , opony mają przejechane około 4tyś km więc narazie zostają, ale jak się odkuję to wpadną 32 lub 33 calowe (różnica cenowa kosmiczna) wielosezonowe coopery na stalówkach et10 oczywiście podkładki pod sprężyny z tyłu i delikatne podkręcenie na drążkach też.
Na wiosnę trzeba będzie wyczyścić i zakonserwować ramę , ale narazie priorytetem będzie silnik.
pod linkiem fotki, nie chce mi się ich wklejać https://photos.app.goo.gl/3eHvjrMqwMCFJ6Qj8

tu jeszcze silniczek w fazie odbudowy https://photos.app.goo.gl/p1aFuSWgNggDgeNZ7 8-)
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2480
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: 1998 6ve1

Postprzez Quentil » 30 lis 2024, 17:08

Mój niemal w identycznym stanie 8-)
6VE1...
Quentil
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: 1998 6ve1

Postprzez mcgiver » 08 gru 2024, 17:32

Zrobiłem płukankę silnika i apetyt na olej trochę spadł , bedę robił jeszcze jedną tzw długodystansową.
Wymieniłem też olej na 10w40 , zamiast minerala który lał poprzednik.
Wymiana silnika na wyremontowany będzie tak czy inaczej , ale przedłużanie agoni nie będzie tak bolesne dla kieszeni :lol: , a niestety nie mogę się na tym skupić jeszcze przez conajmniej 3 miesiące.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2480
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: 1998 6ve1

Postprzez mcgiver » 08 gru 2024, 20:48

mam pytanie odnośnie świateł przeciwmgielnych w po lifcie. Odmiennie niż w przed lifcie na głównym przełączniku świateł na manetce na końcu jest opcja przeciwmgłowych , tylko że jest to dla mnie trochę niezrozumiałe. Na tej manetce na końcu oświecają mi się tylne przeciwmgłowe , a włącznik na desce niby do halogenów nie działa. Nie zdążyłem jeszcze sprawdzić wtyczek i żarówek w halogenach więc możliwe że tam coś jest nie tak , ale wydaje mi się że na manetce powinny być przeciwmgłowe przednie , a na desce tylne ... Jak jest u Was?
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2480
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: 1998 6ve1

Postprzez Jake » 08 gru 2024, 21:09

Nie, na odwrot.
Manetka to tylne p-mgielne (dzialaja tylko z przednimi mijania), masz tak:
1 pozycja - nic
2 pozycja - pozycyjne
3 pozycja - pozycyjne + mijania
4 pozycja - pozycyjne + mijania + tylne p-mgielne.
To jest obowiazkowe wyposazenie.
Przednie p-mgielne sa opcjonalne, nie wszystkie auta je maja, wlaczane sa osobnym klawiszem na desce, dzialaja tylko razem pozycyjnymi, tak jak w przedlifcie.
Czemu tak? ChGW, bo tak producent wymyslil xD
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4307
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: 1998 6ve1

Postprzez mcgiver » 08 gru 2024, 21:19

ok, czyli tak ma być jak jest . więc muszę teraz poszukać dlaczego mi przód nie świeci.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2480
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: 1998 6ve1

Postprzez Quentil » 09 gru 2024, 17:00

Jest tak jak Jake napisał :)2
6VE1...
Quentil
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: 1998 6ve1

Postprzez pocieszny » 11 gru 2024, 13:39

Jake napisał(a):Nie, na odwrot.

Przednie p-mgielne sa opcjonalne, nie wszystkie auta je maja, wlaczane sa osobnym klawiszem na desce, dzialaja tylko razem pozycyjnymi, tak jak w przedlifcie.
Czemu tak? ChGW, bo tak producent wymyslil xD

dlatemu, że takie są wymagania homologacyjne UE, według prawa nie możesz mieć włączonych halogenów bez świateł pozycyjnych
co innego ze światłami dziennymi ;) ale to inna lampa zupełnie
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3903
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: 1998 6ve1

Postprzez Jake » 11 gru 2024, 14:27

pocieszny napisał(a):dlatemu, że takie są wymagania homologacyjne UE, według prawa nie możesz mieć włączonych halogenów bez świateł pozycyjnych
co innego ze światłami dziennymi ;) ale to inna lampa zupełnie

Ja wiem jakie sa przepisy odnosnie tego co, kiedy moze dzialac.
Ja nie rozumiem dlaczego przeniesli jeden z przelacznikow przeciwmgielnych z deski na manetke, a drugi zostawili. Do 98 oba byla na desce jako klawisze. Algorytm dzialania byl taki sam i tak samo zapalaly sie jedynie razem z mijania. Nie zmienilo sie nic poza pozycja przelacznika.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4307
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: 1998 6ve1

Postprzez mcgiver » 17 gru 2024, 17:53

skoro mowa o przepisach to są dwa tematy :
1 ; samochód w dowodzie jest 7 osobowy , a w bagażniku nie ma żadnego śladu żeby tam kiedyś były jakieś fotele. Jak dla mnie dziwna sprawa .
2; jest taki że ze względu na to że często jeżdżę z przyczepą to teraz mam pewne wątpliwości dotyczące tego auta ; co z viatolem ? Moja przyczepa ma dmc600 . Mam pewne wątpliwosci bo w dowodzie w rubrykach dotyczących przyczepy jest O1- 3300 , O2- 750kg , F1 i F2 - 2730kg...
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem , aczkolwiek kumpel mi kiedyś wbił klina że w zasadzie to powinienem jeżdzić z viatolem, a teraz jak widzę że w dowodzie jest wbite przyczepa z hamulcem o wadze 3300 to jak to jest z tym ? kiedy mnie obowiązuje viatol bo na necie spotykam sprzeczne info. czy mogę jeżdzić z moją przyczepą po obwodnicy która ma dmc 600 bez viatola?
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2480
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: 1998 6ve1

Postprzez miras7 » 17 gru 2024, 18:32

Sumujesz dmc samochodu i dmc przyczepy i jak przekracza 3500kg to płacisz. U Ciebie jest to 3330kg
Ktoś coś kiedyś pokręcił z ilością miejsc. Jak nie zamierzasz dokładać 6 i 7 fotela to podjedź do jakiegoś diagnosty i odkręć temat. Chociaż nie wiem czy to jest karane lub nielegalne, jeździć z 5 miejscami mając w dowodzie 7. Mam tak w Voyagerze. Rejestrowany na 7 osób, często jeżdżę z dwoma fotelami a i na przeglądzie nikt nigdy nie zaglądał
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1796
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: 1998 6ve1

Postprzez mcgiver » 17 gru 2024, 22:02

jesli z tymi dmc jest jak piszesz to mi pasuje.
Co do miejsc to słyszałem że niektórzy diagnosci sie czepiają , dowiem się do końca roku bo przeglad jest na tapecie.
Uważam że te dwa dodatkowe miejsca w tym aucie to straszny paszkwil konstrukcyjnie i wogóle na pewno nie mam zamiaru tego kontynuować, jesli się to da odkręcić to było by ok.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2480
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: 1998 6ve1

Postprzez Jake » 18 gru 2024, 02:26

Paszkwil to nie... jak ktos ma duza familie i chce zabrac swoja gromadke dzieci to ja widze w tym sens. Dla doroslych cisnac sie w bagazniku na tych mini fotelikach z nogami pod broda to nieporozumienie, ale takie 4 czy 6 latek sie zmiesci komforotowo. Niemniej tez nie moja bajka. Ja 90% czasu jezdze autem w 2 osoby. Od czasu do czasu mysle nawet czy nie zdemontowac tylnej kanapy.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4307
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: 1998 6ve1

Postprzez mcgiver » 21 gru 2024, 01:07

Jake napisał(a):Paszkwil to nie... jak ktos ma duza familie i chce zabrac swoja gromadke dzieci to ja widze w tym sens. Dla doroslych cisnac sie w bagazniku na tych mini fotelikach z nogami pod broda to nieporozumienie, ale takie 4 czy 6 latek sie zmiesci komforotowo. Niemniej tez nie moja bajka. Ja 90% czasu jezdze autem w 2 osoby. Od czasu do czasu mysle nawet czy nie zdemontowac tylnej kanapy.

żle mnie zrozumiałeś ; idea jest jak najbardziej ok, ale wykonanie to paszkwil. Nie wiem od kiedy wprowadzili te dwa fotele w bagażniku , ale widziałem to kiedyś i jest to całkowicie nieudany projekt , a raczej chyba tylko próba podążenia za konkurencją moim zdaniem. Widziałem szósty i siódmy fotel w patfinderze u brata i zdarzyło mi się kiedyś widzieć w trooperze to naprawdę nie ma o czym mówić. w patfinderze jest to przemyślany projekt w którym fotele są wkomponowane w podłogę a gdy są potrzebne to się je rozkłada . W trooperze chamsko wrzucone dwa taborety wiszące na bocznych szybach, które czasami się przydają ,a w większości uprzykrzają życie komuś kto potrzebuje bagażnik do przewożenia jakichś tam większych gabarytów.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2480
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: 1998 6ve1

Postprzez Jake » 21 gru 2024, 02:27

mcgiver napisał(a):
Jake napisał(a):Paszkwil to nie... jak ktos ma duza familie i chce zabrac swoja gromadke dzieci to ja widze w tym sens. Dla doroslych cisnac sie w bagazniku na tych mini fotelikach z nogami pod broda to nieporozumienie, ale takie 4 czy 6 latek sie zmiesci komforotowo. Niemniej tez nie moja bajka. Ja 90% czasu jezdze autem w 2 osoby. Od czasu do czasu mysle nawet czy nie zdemontowac tylnej kanapy.

żle mnie zrozumiałeś ; idea jest jak najbardziej ok, ale wykonanie to paszkwil. Nie wiem od kiedy wprowadzili te dwa fotele w bagażniku , ale widziałem to kiedyś i jest to całkowicie nieudany projekt , a raczej chyba tylko próba podążenia za konkurencją moim zdaniem. Widziałem szósty i siódmy fotel w patfinderze u brata i zdarzyło mi się kiedyś widzieć w trooperze to naprawdę nie ma o czym mówić. w patfinderze jest to przemyślany projekt w którym fotele są wkomponowane w podłogę a gdy są potrzebne to się je rozkłada . W trooperze chamsko wrzucone dwa taborety wiszące na bocznych szybach, które czasami się przydają ,a w większości uprzykrzają życie komuś kto potrzebuje bagażnik do przewożenia jakichś tam większych gabarytów.

A to tak, to sie z Toba zgadzam, - fotele nie maja gdzie sie schowac, a po rozlozeniu nie ma miejsca na nogi = siedzi sie na podlodze z nogami pod broda.
Ale podobnie bylo w TLC 80 czy innych "starych terenowach". Po prostu najprostsze rozwiazanie, dostepne zeby poszerzyc sobie ilosc opcji za doplata przy zakupie auta w salonie - bez koniecznosci projektowania skomplikowanego rozwiazania.

A co do dostepnosci - chyba byla dostepne od poczatku, w przedlifcie tez sie je spotykalo. Byly bardzo podobne, jedyna roznica to ze zapinacze pasow byly na stale w podlodze, wiec nawet po ich zlozeniu caly czas dyndaly na srodku bagaznika.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4307
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa


Powrót do Powitania

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości