Jake napisał(a):Jakby gdzies rozdawali za darmo takie ładne, nowe, ocynkowane, to wezcie tez jedna dla mnie
Jake napisał(a):Ja mam zgryza, bo najpierw zainwestowałem troche $$$ w naprawe przekorodowanej tylnej poprzeczki ramy, a dopiero potem okrylem ze lewa podloznica ramy jest z przodu zgiętaI teraz stoje przed dylematem co z tym dalej poczac, bo przednia czesc ramy, tam gdzie mocowania zderzaka tez jest lekko skorodowana i kwalifikujaca sie do naprawy. Tylko z jednej strony inwestowac w krzywa rame bez sensu, z drugiej strony zmieniac rame w ktora poszlo dopiero co kilkaset zł, tez glupio.
piotr R napisał(a):To masz bardzo drogi warsztat. Ramę kupisz do 1000 zł piaskowanie 400-500 zł Farby 200 zł ewentualne przeróbki /poprawki 300zł. koszty ramy i materiałów do niej to max 2000 zł reszta to robocizna. Z wymianą poduszek ,przewodów hamulcowych i paliwowych powinieneś się zamknąć w 4000 zł no na bogato w 5000.
Parę lat temu płaciłem za ramę jej transport z Chełma,piaskowanie, farby i parę metrów przewodów hamulce/paliwo. Malowałem sam z kosztami montażu zmieściłem się w 3000zł.
Gdzieś na forum zamieściłem dokładny opis i kosztorys.
Cynkowanie używanej ramy mija się z celem ,wewnątrz ocynk nie pokryje rdzy.
piotr R napisał(a):Twewnątrz ocynk nie pokryje rdzy.
pocieszny napisał(a):piotr R napisał(a):Twewnątrz ocynk nie pokryje rdzy.
no właśnie pokryje z całym syfem i tu jest problemno chyba, że myjesz a potem trawisz rame, ale wtedy koszt duży
pocieszny napisał(a):bezsensowne wysztywnienie ramy,
hatrują miejscowo i nie ma jak odpuścić, ramy tak pięknie potem pękają![]()
widziałem kiedyś taką piękną rame po skoku auta złamała się w 3 części
piotr R napisał(a):Zderzaki pasują
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości