www.trooper4x4.pl

Panowie, ostatnio wymieniając szpilkę tylnego koła stwierdziłem agonalny stan osłony tarczy hamulcowej. Czy ktoś może ma na zbyciu ewentualnie podpowie, gdzie można je kupić za rozsądne pieniądze?

Osłona do tarczy kotwicznej jest spawana (zgrzewana), więc albo z dawcy trzeba wyciąć i w twoim wspawać, albo zdemontować całą tarcze kotwiczną, a to oznacza demontaż łożyska. Oczywiście można jeździć bez i tylko resztki starej usunąć, żeby nie dzwoniły.

A miałbyś ewentualnie taką tarczę z dawcy? W ogóle to pospolite zjawisko, żeby tarcza tak skorodowała, żeby ją wymieniać trzeba było?

Zajrzę. Lewa czy prawa?
Normalne, szybko gniją.

Tył od strony kierowcy. Podejrzewam, że z drugiej strony jest nie lepiej, wiec obydwie bym wziął.

One de facto nie sa do niczego potrzebne. Moje juz dawno pogniły. Odcialem resztki zeby nie przeszkadzały i nie wisiały tak smętnie i po bólu.

miałem kiedyś plan wykonania takich osłona na waterjecie , ale dorosłem i stwierdziłem że życie jest prostsze bez nich .
a tak apropo , osłona nawet jak wygląda że jest w dobrym stanie to niestety po wymianie łożyska już w ogóle nie wygląda i lepiej ją amputować