www.trooper4x4.pl

Szukam kto zrobi, wykona, u kogo moge zamówić prowadnice tylnej szyby.
Tak to wyglada:

Na pytanie dlaczego znowu chce cos dorabiac, odpowiadam zdjeciem, moje wygladaja mniej wiecej podobnie:

A teraz do rzeczy. Wizualizacja:

Zwymiarowane:
Materiał: blacha stalowa nierdzewna A2 1mm (najchętniej), z braku laku blacha stalowa czarna 1mm
Ktoś coś?

chyba najtaniej wyjdzie nowa z serwisu , bo jakby to ktos miał dorabiać na zamówienie to se zawoła

w sprzedaży jest zarówno profil alu jak i nierdzewny 20x10x1,5 jakbym miał taki problem to z niego bym to strugał mimo ,że wewnątrz ma 17mm zamiast 18mm a na zewnatrz 10mm zamiast 9mm.
20x9x1mm jako standardowy wyrób w życiu nie znajdziesz ,a gięcie tego na krawędziarce nie wchodzi w grę ponieważ wymiary nie puszczają.
Wiem coś o tym bo w zeszłym milenium pracowałem na krawędziarce większość mojej dniówki przez kilka lat , a ponadto raz na rok musiałem sobie ją wyremontować , nawet zrobiłem sobie oprzyrządowanie do giecia bardzo wysublimowanych profili z blachy ocynkowanej 1mm , bo szef stwierdził że hormann sobie zadużo krzyczy za profile prowadzące łańcuch do napedów bram garażowych i bedziemy je wytwarzać sami ale udało sie i potem zostałem bardzo młodym majstrem do czasu jak sie nie zwolniłem rok puzniej

Hymm, no własnie z tymi cenami to bywa roznie. Czasami jeden projekt dwoch slusarzy/spawaczy/tokarzy/etc wyceni totalnie roznie. Płaciłem juz zaskakujaco niewielkie kwoty za bardzo dobrze wykonane, precyzyjne usługi (precyzyjne spawanie, toczenie etc.), dostawalem tez wyceny z kosmosu prostych czesci - na dwoje babka wróżyła.
Pytałem w ASO o ceny nowych prowadnic, o dziwo nie ma dramatu. Jakos bardzo tanio nie jest, bo 112zł za sztuke (224zł komplet), ale w porównaniu do totalnie odjechanych z kosmosu cena za drobne detale (zaworek vacuu 420zł, czujnik temp 340zł) jest akceptowalnie.
Plusem oryginałów jest to, ze zamawiam, kupuje, montuje i juz. Minusem jest to, ze rdza wróci. I to za kilka lat, bo mechanizm jest tak zaprojektowany ze tam non-stop ścieka woda i stoi w szynie, robiac to z nierdzewki zapominam o problemie raz na zawsze.
Masz bardzo dobry trop - tez patrzyłem na gotowe profile nierdzewne, szybciej, taniej i łatwiej, bo wywijanie tego na jakiekolwiek giętarce to nie taka prosta sprawa, trzeba by spawac, kombinowac i wiecej roboty niz to warte. łączać dwa profile z nierdzewki, wycinając potrzebne szerokosci i frezujac rowki mozna to zrobic rozsadym nakladem pracy. Mniejsza szerokosc wewnetrzna oznacza jednak koniecznosc zmniejszenia srednicy kółeczka na prowadnicy. Niby proste, ale jednak nie takie proste, bo jest na stale przyczepione do prowadnicy i nie mozna go od tak wrzucic w tokarke czy nawet wrzeciono wiertarki.
Chyba padnie na nówki z ASO.