Witam wszystkich
Wcześniej bardzo mnie to nie denerwowało ale choroba postępuje mianowicie podczas jazdy auto szarpie jakby był za wysoki bieg a za niska prędkość (oczywiście nie to jest przyczyną ) tylko to że zanim wał zacznie się obracać z odpowiednią prędkością zrobi kilka ruchów w lewo i prawo nijako odbijając się od "punktu oporu" przez to szarpie i działa mi na nerwy zwłaszcza jak zona jedzie
Pytanie brzmi co i za ile trzeba wymienić aby uspokoić moje skołatane serce nie chciał bym rozwalić skrzyni ani mostu wiec wolał bym to zrobić jak najszybciej
Pozdrawiam właścicieli i dziękuję za rzeczowe odp