Strasznie mnie denerwuje pewien objaw. Gdy tylko zrobiło się chłodniej i gumy zaczęły twardnieć, szyba w trakcie opuszczania (gdy jest w połowie okna) zaczyna wyciągać uszczelkę z drzwi i ciągnie ją w dół. Nie mogę korzystać z McDrive'a , bo muszę później poprawiać uszczelkę, bo szyby nie da się zamknąć do końca. Podniesienie szyby nie powoduje odwrotnego skutku, tzn nie podnosi uszczelki do góry,, lecz podnosząca się szyba zwiją ją i deformuje.
Miał ktoś podobny problem. Rozkręciłem drzwi, oczyściłem krawędzie szyby i wnętrze uszczelki. Dałem coś na poślizg i dupa. To samo Przykleić ją na stałe jakimś butaprenem czy "cóś".
I jak nazywa się masa plastyczna (taka plastelina rozciągliwa) , na którą jest przyklejona folia i zasłaniająca dostęp do mechanizmów w drzwiach (ukazuje się po zdjęcie plastiku z drzwi). Czy jest to autokit?