Odpalanie na zimno

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez Grafff » 10 sty 2014, 20:19

Ja również sie podepnę , jak silnik jest zimny trzeba dość długo kręcić( około 5s) zanim załapie ( nowe świece) , jak juz odpali to bez dymów czkawki czy tez innych problemów.
Poprzedni 3,1 palił od strzała niezależnie od temperatury( wystarczyło troche gazu dodać)
Trooper 2,8TDI, XJ 4.0,Terrano I 2.4,Monterey 3,1 LSD,Trooper 3,0LSD, Monterey 3,1(po raz drugi ) ,Pathfinder R50 3,5 250HP , Montero 3,5, Monterey3,1(po raz trzeci:) )
Dwa koła Tw200,XR 125,Crm 80,Kx250,Dr350,Lc4 400, DRZ400Y
Avatar użytkownika
Grafff
 
Posty: 140
Dołączył(a): 21 sty 2009, 20:44
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez ernani4 » 15 sty 2014, 10:54

Jako, że zainteresowanie tematem zmalało, a mój problem nadal nie rozwiązany, zastanawiam się czy któraś z pomp oleju nie jest na wykończeniu, dodam, że poprzedni właściciel wymienił turbo o czym mnie nie poinformował, ale to widać gołym okiem, aż się błyszczy ;)
ernani4
 
Posty: 13
Dołączył(a): 27 kwi 2013, 08:25

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez ernani4 » 23 sty 2014, 20:00

Mimo odstawienia tematu w kąt zamierzam podzielić się dotychczasowymi odkryciami, mianowicie OLEJ !!! Podejrzewam, że poprzedni mechanik nie miał pojęcia o tym co tak dokładnie naprawia :D Prawdopodobnie poprzednio zalany olej to 10W a może nawet 15W co powodowało kiepskie pompowanie wtrysków przed rozgrzaniem oleju. Po wymianie na 5W sytuacja zmieniła się na korzyść. Więc teraz Monti odpala samodzielnie lecz nadal po około 7 sekundach kręcenia, no i ciśnienie w końcu się unormowało, jest w okolicach 6. Kolejną rzeczą której chciałbym się przyjrzeć jest zawór między pompą a listwą, wydaje mi się, że to zawór zwrotny lecz jeśli nie proszę o sprostowanie :D
ernani4
 
Posty: 13
Dołączył(a): 27 kwi 2013, 08:25

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez ernani4 » 25 sty 2014, 16:55

Monti dziś pojechał do Tarnobrzega, zobaczymy co Matee mu poradzi :D
ernani4
 
Posty: 13
Dołączył(a): 27 kwi 2013, 08:25

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez ernani4 » 25 lut 2014, 18:41

Równo miesiąc od ostatniego postu ale Monti super gada :D Problem z odpalaniem był w części spowodowany czujnikiem ciśnienia oleju na listwie wtryskowej, wymiana pomogła.
Następną rzeczą która mnie osłabiła był zanik gazu na zimnym, odpalał już ładnie ale nie było można dodać gazu więc nie było fajnie :P, tu pomogła wymiana przepustnicy.
Więc teraz wszystko sprawne a autko można znaleźć w dziale sprzedam :D
ernani4
 
Posty: 13
Dołączył(a): 27 kwi 2013, 08:25

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez freefly » 26 lut 2014, 03:20

ernani4 napisał(a):Następną rzeczą która mnie osłabiła był zanik gazu na zimnym, odpalał już ładnie ale nie było można dodać gazu więc nie było fajnie :P, tu pomogła wymiana przepustnicy.
Więc teraz wszystko sprawne a autko można znaleźć w dziale sprzedam :D


A co z samą przepustnicą było nie tak? Tam jest tylko silniczek i potencjometr położenia przepustnicy.
3.0 2000r.
freefly
 
Posty: 675
Dołączył(a): 18 paź 2009, 17:37
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez ernani4 » 26 lut 2014, 09:50

Prawdopodobnie silniczek był na wykończeniu czasem łapał przy 3-4 odpaleniu
ernani4
 
Posty: 13
Dołączył(a): 27 kwi 2013, 08:25

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez ernani4 » 17 maja 2014, 01:04

Przepraszam za odgrzewanie kotleta ale podzielę się informacją która może się przydać tj. jeśli czasem nie macie reakcji na pedał gazu to mimo, że potencjometr wskazuje wartości na wyjściu trzeba nim się zainteresować. U mnie sytuacja wyglądała tak że gdzieś na początku była przepalona ścieżka i kiedy na komputerze pokazywało napięcie wyjścia 0,0 V to coś mu odbijało i dopiero po ustawieniu potencjometru przy nie wciśniętym pedale na napięcie graniczne 0,4 V problem minął i nic mu nie szajbiło. Mam nadzieję że moja notka kiedyś komuś pomoże :)
ernani4
 
Posty: 13
Dołączył(a): 27 kwi 2013, 08:25

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez freefly » 18 maja 2014, 00:04

Ernani4, który potencjometr? Położenia przepustnicy, czy pedału przyspieszenie?
3.0 2000r.
freefly
 
Posty: 675
Dołączył(a): 18 paź 2009, 17:37
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez Grafff » 12 cze 2014, 20:13

Nowy problem przy odpalaniu na zimno : po uruchomieniu świeci alladyn , i 0 na zegarze ciśnienia oleju ,po 2 sekundach na 3k obrotów łapie ciśnienie 6 i tak zostaje do następnego "zimnego rozruchu" gdzie szukać dziury w całym ?
Trooper 2,8TDI, XJ 4.0,Terrano I 2.4,Monterey 3,1 LSD,Trooper 3,0LSD, Monterey 3,1(po raz drugi ) ,Pathfinder R50 3,5 250HP , Montero 3,5, Monterey3,1(po raz trzeci:) )
Dwa koła Tw200,XR 125,Crm 80,Kx250,Dr350,Lc4 400, DRZ400Y
Avatar użytkownika
Grafff
 
Posty: 140
Dołączył(a): 21 sty 2009, 20:44
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez jedrula » 12 cze 2014, 21:57

Grafff napisał(a):Nowy problem przy odpalaniu na zimno : po uruchomieniu świeci alladyn , i 0 na zegarze ciśnienia oleju ,po 2 sekundach na 3k obrotów łapie ciśnienie 6 i tak zostaje do następnego "zimnego rozruchu" gdzie szukać dziury w całym ?

Zmień olej na pełny syntetyk (1), max 2/3 stanu (2), usczelnienia smoków (3)
jedrula
 
Posty: 154
Dołączył(a): 01 paź 2009, 06:01

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez Grafff » 15 cze 2014, 14:01

Co to sa uszczelnienia smoków ?
Trooper 2,8TDI, XJ 4.0,Terrano I 2.4,Monterey 3,1 LSD,Trooper 3,0LSD, Monterey 3,1(po raz drugi ) ,Pathfinder R50 3,5 250HP , Montero 3,5, Monterey3,1(po raz trzeci:) )
Dwa koła Tw200,XR 125,Crm 80,Kx250,Dr350,Lc4 400, DRZ400Y
Avatar użytkownika
Grafff
 
Posty: 140
Dołączył(a): 21 sty 2009, 20:44
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez jedrula » 15 cze 2014, 17:57

W silniku 4jx1 są dwa smoki ssące olej do dwóch pomp olejowych smok połączony jest z rurką z pompą olejową , rurka składa się z dwóch części połączonych ze sobą poprzez połączenie stożkowe uszczelnione oringami . Nieszczelność na tym połączeniu powoduje że pompa zasysa powietrze zamiast oleju i brak jest ciśnienia oleju np. pali się kontrolka oleju silnik pracuje (pracuje pompa olejowa zasilająca min.zasobnik pompy wysokiego ciśnienia lub przy nieszczelności drugiego smoka auto nie odpala ,a podczas rozruchu gaśnie już kontrolka smarowania i jest ciśnienie na zegarze mimo że silnik nie pracuje a jest w fazie rozruchu( nieszczelność układu zasilania drugiej pompy olejowej zasilającej zasobnik pompy wysokiego ciśnienia wtrysku. Dodatkowo oprócz tych oringów powodujących nieszczelnośc obwodu ssania pompy olejowej może wystąpić nieszczelność samej rurki ( tak było u mnie) rurka pękła w miejscu w którym dospawany był uchwyt mocujący rurke w silniku ( pompa zasysała powietrze i brak brak ciśnienia smarowania silnika . Problem z długim czasem odpalania tego silnika w/g mnie spowodowany jest skomplikowanym układem wtrysku ,bo aby ten silnik odpalił to musi pojawić się wysokie ciśnienie oleju na listwie wysokiego ciśnienia i wtedy komputer otwiera elektrycznie wtryski, aby pojawiło się wysokie ciśnienie to , analizując od początku to podczas rozruchu pompa olejowa zasysa olej z miski tworząc przepływ oraz ciśnienie, pompa olejowa zasila zasobnik oleju pompy wysokiego ciśnienia a ta pompa zasila listwę wysokiego ciśnienia i nastepuje rozruch silnika. Taki układ wymaga czasu rozruchu dłuższego od normalnego diesla 3,1.
jedrula
 
Posty: 154
Dołączył(a): 01 paź 2009, 06:01

Re: Odpalanie na zimno

Postprzez Quentil » 16 cze 2014, 22:30

6VE1...
Quentil
 
Posty: 1002
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Poprzednia strona

Powrót do Isuzu Trooper II FL / Opel Monterey B (1998-2002)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości