Elektrycznie składane lusterka

[gumirek]

A czy to nie jest starszy model od omawianych tutaj 2000-2002? Mnie to wygląda właśnie na wersję z wyłącznikiem krańcowym, choć mogę się mylić. Czy jak ruszysz lusterko w momencie zacięcia silniczek zaczyna "ciągnąć", czy tylko wymuszasz jego ruch za pośrednictwem mechanizmu przekładni?

[hassan]

skoro płytka była w latach 00-02 to pewnie u mnie są te wyłączniki krańcowe - rocznik 96. Po "zacięciu" (albo inaczej - po wyłączeniu) jak lustro odepchnę to silnik się nie załącza, sprawia to wrażenie jakby był luz na mechanizmie (ale jak już wcześniej napisałem - po rozebraniu wszystko, łącznie z zębatkami, wygląda na dokładnie spasowane i bez luzów). Podejrzewam więc że coś z wyłącznikiem krańcowym musi być (lub z tą płytkę, jeżeliby się okazało że u mnie jest) i za wcześnie odcina silnik

[gumirek]

Prawdopodobnie jest tak jak piszesz. Mam ten sam rocznik i u mnie lusterka w końcowej fazie rozkładnia zdają się jakby "wskakiwać" na miejsce siłą sprężystości. Może właśnie trzeba zwrócić uwagę na element sprężysty który jest za to odpowiedzialny.

[Silvestr]

Mam rozbite lusterko od kolegi "Mod-a", będę chciał przełożyć środek do mojego średnio działającego. Jak coś to porobię zdjęcia, może się komuś przyda.

[Wróbel]

no z tymi lusterkami to faktycznie jest problem. Mi działa tylko jedno ale jak znajde troche czasu to tez powalcze z drugim

[krystianxxp]

Jeśli chodzi o tą płytkę to składa się ona z : "przekaźnika który się b. rzadko psuje, 2 rezystorów, kondensatora oraz tzw. bezpiecznik elektroniczny" - który to najczęściej pada! Druga sprawa, po naprawie płytki to przełącznik przypadłość taka ze powinien podać okolo 4-6v na lusterko, lecz kiedy coś w nim pójdzie daje 12v to powoduje iż ten bezpiecznik się spali, o ile wcześniej nie spali silniczka. Jeśli naprawi się płytkę w lusterku a silniczek jest sprawny to jedynie pozostaje przełącznik. Naprawić można samemu tę płytkę dokupując bezpiecznik elektroniczny w jakimś elektronicznym lub dać jakiemuś elektronikowi od razu tłumacząc co i jak (straci mniej czasu) po tym powinno wszystko grać.

Jeśli gdzieś popełniłem błąd, to proszę o poprawę z konkretnymi argumentami!

Tak jak ktoś wspomniał działa to na zasadzie zmiany biegunów.

[danti]

Pytanie:

Jak rozebrać lusterko?

[8P8C]

Pytanie:

Jak rozebrać lusterko?

Czy chodzi ci o ta sprezyne na osi obrotu lusterka ???

[danti]

Jak się dostać się do mechanizmu składania lusterka? jedno przestało mi się składać teraz przez mrozy chyba :/

[PiotrR]

Nim zdejmiesz lusterko zajrzyj pod spód, między dwoma śrubami jest otwór odwadniający. Dosyć mały można go powiększyć bez ryzyka uszkodzenia mechanizmu. Napryskaj tam WD40 może wystarczy.
Lusterko demontujemy od wewnątrz, wysuń plastikowy trójkąt maskujący jest na trzech kołkach. Podważ śrubokrętem i równo ciągnij. potem trzy śrubki i łap żeby nie upadło, kostka jest na wierzchu wystarczy wyciągnąć kabelki.

[8P8C]

WD 40 niestety starczy Trzba dokladnie oczyscic i przesmarowac os obrotu..
Od spodu jest zaslepka..pod nia jest mechanizm

[wojtekkk]

a mechanizm to kilkanascie kółek zebatych w dwóch osiach i w smarze.
mozna spróbować pomóc recznie - włącz przycisk składania i z niewielka siłą ciagnij za lusterko-moze ruszy i zatrybi
u mnie tez kiedys tak się za działo - dochodził tylko głos chroboczących zabetak - pomogłem i dalej działa

[FFK]

mozna spróbować pomóc recznie - włącz przycisk składania i z niewielka siłą ciagnij za lusterko-moze ruszy i zatrybi
u mnie tez kiedys tak się za działo - dochodził tylko głos chroboczących zabetak - pomogłem i dalej działa

Tez miałem podobnie, jakaś kur... mi uderzyła w lusterko na parkingu. Przy składaniu tylko coś przeskakiwało (co było słychać), ręką pomogłem mu się złożyć i dalej bezawaryjnie trybi cały czas.

[danti]

mozna spróbować pomóc recznie - włącz przycisk składania i z niewielka siłą ciagnij za lusterko-moze ruszy i zatrybi
u mnie tez kiedys tak się za działo - dochodził tylko głos chroboczących zabetak - pomogłem i dalej działa

Tez miałem podobnie, jakaś kur... mi uderzyła w lusterko na parkingu. Przy składaniu tylko coś przeskakiwało (co było słychać), ręką pomogłem mu się złożyć i dalej bezawaryjnie trybi cały czas.

Mi się otwiera, ale nie zamyka :/ wolę sprawdzić tryby.

[danti]

WD 40 niestety starczy Trzba dokladnie oczyscic i przesmarowac os obrotu..
Od spodu jest zaslepka..pod nia jest mechanizm

Możesz mi jakieś zdjęcie pokazać tej zaślepki? bo szukam i nie znajduję :/

[wojtekkk]

odkręć sobie je najpierw, wypnij kostke i zabierz do domu,
już dokładnie nie pamietam ale też nie przypominam sobie by był problem z rozłozeniem na czynniki pierwsze.
jedno co pamietam to jak już rozpołowisz to chyba silniczek ma plastikową nakładke na zatrzaski które bardzo łatwo ułamać. a tak to pikuś.
ja teraz Ci nie podpowiem bo własnie odstawiłem montka na ciepłą hale do firmy celem wygrzania-paliwko delikatnie przyłapało
swoją droga to dobrze że to tylko 5 km -1 na redukcji bez gazu całą drogę

jeżeli sie nie myle co do twojej osoby to sobie poradzisz

[danti]

rozebrałem całe. proste jest jak się wie co i jak.

Niestety w moim mechanizm jest schowany w metalowym odlewie. ciężko do trybów się dostać, popsikałem WD40, może coś pomoże. Nawalone tam było smaru i po tym jak w domu przy grzejniku lusterka leżały jakieś 2-3h, smar był twardy jak zmrożony towot. A ta dziura pod spodem, odwodnienie, to tylko dla tej części mocowanej do auta a nie dla całego lusterka.