Polecam ten silnik, czyli 6VE1 (3,5 V6) + LPG
Od lutego zrobiłem nim 30 tyś i frajda z jazdy niesamowita.
Z tym. że......
Kupiłem w dobrej cenie bo miał zapieczone pierścienie na tłokach, brał 1,5-2 litry oleju na 100 km. Od razu po zakupie:
1) wymienione pierścienie
i przy okazji
2) uszczelka pod głowicą
3) komplet nowych uszczelek w silniku
4) szlifowanie i honowanie głowicy
5) nowy rozrząd (napinacz, pasek. etc.)
Jaki z tego morał?
Albo trafisz na uczciwego sprzedającego i się przyzna co do oleju (bardzo rzadki okaz) albo kupując sprawdź czy zieje białym dymem z wydechu i kopci.