Strona 1 z 1

[3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 09 gru 2010, 18:06
przez molos
witam,

ja po poradę do kolegów. Mam do wyboru zakup akumulatorów Centra Plus CB1005 lub odpowiednik Moll'a. Pierwsze pytanie - macie jakieś doświadczenie/porównanie tych 2 firm? Oczywiście do kupienia mam 2 akumulatory (teoretycznie). Niestety wyjąłem oba (wsadzone były mniejsze) i o ile miejsce na lewy jest wystarczające o tyle na prawy za krótkie, choć wysokość pasuje do tego 100A :| długość miejsca na aku około 28cm a te 100Ah mają 30cm :roll: i tu drugie pytanie - czy to normalka? czy coś było przerabiane wcześniej? Tak czy siak pewnie będę musiał zakupić jeden 100Ah/720A (moll'e mają mniejszy prąd rozruchowy) a drugi mały Centra Futura CA770 77Ah/760A (lub oczywiście odpowiednik Moll'a). I tu się narzuca ostatnie pytanie z mojego laickiego punktu widzenia - czy w przypadku 2 akumulatorów konieczny jest taki sam prąd rozruchowy?

z góry dzięki za pomoc :)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 09 gru 2010, 20:20
przez gumirek
molos napisał(a):czy w przypadku 2 akumulatorów konieczny jest taki sam prąd rozruchowy?

Oczywiście że nie! Jest to połączenie równoległe - prądy się sumują. Zarówno prąd jak i pojemność mogą być różne. Za to jednakowe powinny być w przypadku połączenia szeregowego (24V). A co do marki - nie mam porównania, ale na Centrze nigdy się nie zawiodłem.

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 09 gru 2010, 21:12
przez skiczu
gumirek napisał(a): ...Zarówno prąd jak i pojemność mogą być różne...

Z tego co wiem powinny być takie same. Nawet producenci ładowarek do baterii mówią o ładowaniu równoczesnym tylko baterii o takiej samej pojemności.

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 10 gru 2010, 00:05
przez gumirek
Czas ładowania zależy od pojemności. Producentom ładowarek chodzi o to, żeby po zakończeniu ładowania obie baterie były równo naładowane. Akumulatory samochodowe pracują jednak w innych warunkach niż baterie w ładowarce. Są stale ładowane i różnica w czasie do pełnego naładowania nie ma w tym przypadku znaczenia.

Ale ta różnica będzie widoczna tylko w przypadku pełnego rozładowywania akumulatorów. Ten mniejszy rozładuje się szybciej, a w drugim pozostanie rezerwa wynikająca z różnicy pojemności. Taki byłby efekt uboczny i trzeba byłoby się zastanowić, czy można to zaakceptować.

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 10 gru 2010, 01:45
przez SUPER TROOPER
Na pradach to ja sie nie znam wcale , ale dlaczego jeden akumulator ladowalem 5 minut , a drugi 2 godziny ?
Mam takie same przeciez .

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 10 gru 2010, 11:00
przez gumirek
SUPER TROOPER napisał(a):ale dlaczego jeden akumulator ladowalem 5 minut , a drugi 2 godziny

Albo były nierównomiernie rozładowane (możliwe że rozrusznik pobiera większy prąd głównie z jednego akumulatora o ile występuje różnica w przekrojach przewodów), albo ten, który się krócej ładował jest zużyty lub uszkodzony. Powiedzieć coś pewnego o stanie akumulatorów można tylko przy ich rozładowywaniu. Można zmierzyć spadek napięcia pod obciążeniem za pomocą przeznaczonego do tego urządzenia, albo zmierzyć czas rozładowywania odbiornikiem o znanej mocy i z tego obliczyć pojemność.

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 10 gru 2010, 11:47
przez max667
Czas ładowania zależy od pojemności.

Przy aku. czas ładowania zależy od tego jakiego prądu użyjemy (np. dziesięciogodzinny- 1/10 x pojemność aku przez 10h) ;)
Generalnie nie zaleca się łączenia akumulatorów o różnych pojemnościach i prądach rozruchowych... o ile pojemność łączonych równolegle aku. zsumuje się, to prąd rozruchowy zsumuje i podzieli przez 2 lub będzie taki jak słabszego (tu dokładnie z kursu w robocie nie pamiętam) :)
Poza tym przy połączeniu różnych baterii występuje zjawisko samo rozładowywania się akumulatorów, a dokładniej cykliczny przepływ prądu z jednego do drugiego akumulatora i odwrotnie... coś jak różnej wielkości naczynia połączone ;)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 10 gru 2010, 23:28
przez molos
z tego co się dowiedziałem (z 2 źródeł) poza internetem nie można łączyć 2 aku z różnymi Ah i A

mimo wszystko dzięki za odpowiedzi ;)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 11 gru 2010, 00:20
przez Wróbel
u mnie dwa lata były "różne" aku. Kupiłem Centrę i(lepszego w mojej ocenie) Hypera. Rady zasięgnąłem u dobrego elektryka i powiedział że w przypadku mojej(standardowej) instalacji nie ma problemu i faktycznie nie było bo aku nawet po 5-7 godzianch grania i trochu świeceniu światłami potrafiły bez większego problemu odpali auto.

Druga sprawa jest taka że z tego co się dowiedziałem to podczas działania accesoriów prad idzie tylko z jednego aku. Więc jeżeli faktycznie było by zjawisko rozładowywania naładowanego przez nie naładowany to nie miało by coś takiego sensu.

Ps. Auto odpala właściwie nawet na jednym aku- sprawdziłem. Z etgo co mi wiadomo to normalnie -fabrycznie szły 2 aku po ok 54 ah do wersji z dwoma akumulatorami i ok 100ah do wersji z jednym aku. Alternator(wersja 2 aku) natomiast bezproblemowo doładowuje aku do 74 ah z większymi ponoc moga byc problemy.

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 11 gru 2010, 01:21
przez max667
u mnie dwa lata były "różne" aku.(...)

Odpowiedź trochę z serii: "Od dwóch lat jeżdżę bez OC i jak na razie Policja mnie nie zatrzymała..." ;)
Żywotność baterii w takich połączeniach znacząco spada, a to że nic Ci się nie stało i nie zauważyłeś nic niepokojącego, nie znaczy że się nic z nimi nie dzieje. Jak chcesz możesz sobie zrobić test, wyciągnij jeden aku. ( np. ten który mniej pracuje- możesz nawet dla pewności go podładować), drugi rozładuj (postojówki czy innym małym prądem)... potem podłącz z powrotem ten naładowany i spróbuj odpalić :)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 12 gru 2010, 20:45
przez Nahen/thor_
max667 napisał(a):Jak chcesz możesz sobie zrobić test, wyciągnij jeden aku. ( np. ten który mniej pracuje- możesz nawet dla pewności go podładować), drugi rozładuj (postojówki czy innym małym prądem)... potem podłącz z powrotem ten naładowany i spróbuj odpalić :)


I bez problemu odpalisz. Ten samochód spokojnie odpala na jednym tak jak na dwóch. Jedyna kwestia to żeby ten "jeden" byl podłączony jako ten bliżej "przodu". Przynajmniej takie coś zaobserwowałem u siebie. Odbieralem auto od mechanika po prawie pól roku stania, wsadziłem nowy aku wlaśnie w to miejsce a pod szybą wsadziłem totalnie zdechły aku tylko po to, żeby "zamknać" obwód. Aku był tak styrany, że w starym Troopie kiedy wsadziłem po odpaleniu go na innym i przejechałem jakies 10-15 km nie był w stanie nawet spróbowac obrócić rozrusznikiem. I z takim aku jako drugim "nowy" spokojnie odpalił, dojechał pod sklep i tam dostał nowy drugi aku.

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 12 gru 2010, 22:22
przez max667
wsadziłem totalnie zdechły aku tylko po to, żeby "zamknać" obwód

1 Co to za obwód- szeregowy że drugi aku był Ci potrzebny :D
2 W bateriach akumulatorów rozruchowych (np. w dawnych PKS-ach, czy w firmach transportowych) zawsze widziałem aku o jednakowych parametrach, to samo w wózkach widłowych ;)
3 Lepiej w osobówce 'wyłechtany' aku zamienić (jesli mamy) na drugi sprawny niż próbować odpalić za pomocą kabli rozruchowych ;)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 13 gru 2010, 23:33
przez gumirek
max667 napisał(a):W bateriach akumulatorów rozruchowych (np. w dawnych PKS-ach, czy w firmach transportowych)

Tam jest raczej 24V w szeregu, a w tym układzie rzeczywiście nie ma sensu łączyć baterii o różnych pojemnościach. Po pierwsze, mniejszy rozładuje się wcześniej, a pozostała różnica pojemności będzie dostępna przy znacznie obniżonym napięciu. Po drugie - przez taki układ przepłynie maksymalnie taki prąd, jaki przepuści słabszy akumulator.

Posłużmy się schematem zastępczym - źródłem niech będzie pompa, napięciem - ciśnienie, a prądem - wydatek przepływu. Dwie różne pompy połączone szeregowo pozwolą na uzyskanie wydajności tylko mniejszej z nich. W układzie równoległym dają natomiast sumę wydajności (prądów), o ile ciśnienie (napięcie) jest jednakowe. Różnica polega na tym, że napięcie niekoniecznie jest jednakowe, bo zależy od obciążenia. Jednakowa powinna być raczej siła elektromotoryczna, która uwzględnia spadek napięcia względem obciążenia. Zjawisko cyklicznego przepływu prądu występuje właśnie w przypadku różnicy sił elektromotorycznych obu źródeł. Chodzi zatem o różnice w charakterystyce akumulatorów, która prawdopodobnie zależy nie tyle od pojemności, co od stanu, producenta i technologii wykonania.

W układzie równoległym prąd rozruchowy będzie mniejszy od sumy, tylko o tyle, o ile większy będzie spadek napięcia na mniejszym akumulatorze przy pełnym obciążeniu. W zakresie zbliżonym do maksymalnego prądu rozruchowego mogą wystąpić istotne różnice w spadkach napięć, ale przy tak dużych prądach większe znaczenie może mieć np. różnica długości przewodów. To jest jednak tylko moje przypuszczenie, które może zostanie zweryfikowane w dalszej dyskusji ;)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 13 gru 2010, 23:47
przez max667
gumirek napisał(a):Tam jest raczej 24V w szeregu

Owszem, ale np. 3 pary [24V] połączone równolegle dla lepszego kopa (jak u mnie w robocie) ;)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 13 gru 2010, 23:58
przez gumirek
max667 napisał(a): 3 pary [24V] połączone równolegle dla lepszego kopa (jak u mnie w robocie)

Niezła elektrownia :)2 W takim przypadku nie ma co kombinować ;)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 15 gru 2010, 01:17
przez Nahen/thor_
max667 napisał(a):1 Co to za obwód- szeregowy że drugi aku był Ci potrzebny :D
;)


Ja tam nie wiem co to za "obwód" dlatego go w "łapki" wziąłem ;) Wyszedłem z założenia, że skoro mają byc luźne klemy to je do czegoś podłaczę bo może prund będzie sie przez luźne wylewał albo coś ;) Nauczony, że do odpalenia auta z kabli lepiej miec podłączony jakiś akku niż kable do samych luźnych klem tu zastosowałem takie samo podejscie ;)

Nie ma co się spierac prawdą jest, że idealnym rozwiązaniem najmniej stresogennym i problemogennym jest zastosowanie dwóch identycznych akumulatorów. Ale prawdą jest, że wystarczy jeden do obsługi tego autka w zupełności. No chyba, że jest coś czego nie sprawdząłem a co potrzebuje więcej prunda niż jeden dać może.

To tak jak w staruszku 2.6 tam zalecany jest chyba 75Ah a jeździłem dwa lata z kawałkiem na 55Ah i nigdy nie miałem problemów, zaczeły się kiedy przyszedl czas na regenerację rozrusznika. ;)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 16 gru 2010, 15:44
przez molos
również macie prawe plusy w obu aku? bo wg katalogu centry powinny mieć lewe :P

zerknąłem w książkę i już całkiem zgłupiałem - podają tam "Batterie" w tabelce
Typ (Spannung/Kapazität) czyli (napięcie/pojemność)
Diesel-Motor [4JX]
[V] 75D26R(12/46)
[V] 80D26R(12/55)
[V] 95D31R(12/80)
[V] 115D31R(12/72)

czyli jak rozumiem pojemności mniejsze niż setka i to sporo :|

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 17 gru 2010, 01:42
przez Nahen/thor_
A po kiego większe jak niemasz windy i innych takich czy np setki halo na dachu? :)21

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 10 lut 2011, 14:13
przez molos
i teraz ciekawostka - właśnie padł aku. I to tylko jeden z dwóch (ten od strony pasażera). Drugi świeci w dziurce na zielono jak trawa na wiosnę. Czy to oznacza, że jednak są niezależne od siebie? Jak rozumiem jeśli działałyby jako jeden to oba rozładowywałyby się mniej więcej równo (oba są takie same i kupione nówki sztuki)? To może tłumaczy, że jedno korytko jest większe a drugie mniejsze... o czym pisałem wcześniej :roll:

ps
padł prawdopodobnie dlatego, że coś chyba mam ze świecami bo chełta długo zanim odpali (choć to i tak dziwne) ale to osobny temat :)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 10 lut 2011, 15:10
przez Nahen/thor_
To że się nierówno rozładowują i nie do końca "razem" sa obciążane to fakt, ale co i jak i dlaczego to chyba tylko pytanie to inzynierów Isuzu ;)

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 11 lut 2011, 15:18
przez mixer
Może nie jestem inżynierem isuzu, ale dla mnie to jest wmiarę zrozumiałe. Każdy akumulator czy w samochodzie czy w komórce traci swoją jakość wraz z upływem czasu. Tzn. nowy po naładowaniu będzie trzymał prąd np miesiąc a pięcioletni jeden dzień. W przypadku połączenia równoległego tak jak w naszych autkach akumulatory są tak jakby od siebie niezależne jest ich dwa a mogłoby być i dziesięć a napięcie jest to samo zwiększa się tylko pojemność.
Możemy odłączyć jeden lub drugi i prąd 12v cały czas jest a auto odpala. Np akumulator 74Ah pozwala na pobieranie prądu przez urządzenie o mocy 1A przez 74h. Dwa są po to żeby starczyło na dłuższe kręcenie rozrusznikiem, co w naszych 3.0 często się przydaje :lol: I nie piszcie takich bzdur, że jakieś tam odbiorniki pobierają prąd tylko z jednego ! Szeregowo to są połączone w jelczu i nie tylko czyli +-+- czyli 24v, i wtedy awaria jednego np ,,oberwanie celi" czy jakieś tam zasiarczenie powoduje spadek napięcia albo całkowity brak.

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 11 lut 2011, 17:33
przez Nahen/thor_
Ktoś pisał coś o tym, że są szeregowo podłączone? Raczej wątpię skoro wszystkie urządzenia elektryczne są na 12V to raczej nie ma opcji żeby gdzieś w układzie było 24.

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 11 paź 2021, 20:32
przez virus
Mam pytanie mam wlasnie taki automat 3.0, no i padl mi aku od strony pasazera , wymienilem na nowszy zapasowy ale nie nowy, auto odpalilo na dotyk , oba akmulatory w spoczynku maja odczyt , 12,30 a po odpaleniu auta okolo 13, 30 oba maja 74h czy to.nie za malo doladowuje ? Cos sie dzieje z alternatorem?
Da sie jakos odlaczyc ten system autothiw bo w sumie nie potrzebne a alarm zawsze zabiera troche pradu

Re: [3.0 TD automat] akumulatory

PostNapisane: 11 paź 2021, 23:39
przez Jake
1)Sprawdz oba akumulatory osobno testerem elektonicznym
2)Zmierz sobie pobór pradu przy zgaszonym silniku wpinajac amperomierz miedzy kleme a akumulator
3)Sprawdz na naładowanych akumulatorach napiecie ładowania. Na jałowych obrotach przy starych alternatorach 13.3 V jest normalne. Ale juz kolo 1500-200 RPM powinienes miec mnimum 14 V.
I mniej wiecej dlatego ja zmienilem w obu swoich autach alternatory na nowsze. Teraz nawet na wolnych obrotach mam 14.2V.