www.trooper4x4.pl

Poszukałem na forum ale raczej nic nie opisuje problemu jaki dolega mojemu samochodowi. Po zakupie zauważyłem że znika mi woda z chłodnicy no to niewiele myśląc po sprawdzeniu wszystkiego wyszło ze uszczelka jest już zmęczona to ją wymieniłem (planowanie głowicy, jej sprawdzenie, wymiana wszystkich uszczelek), rozrząd także został wymieniony, przed tym auto chodziło tip top. Po rozkręcaniu jak zwykle trochę pokręcić żeby odpalił i tragedia. Po pierwszym razie jak zagadał silnik zaczął pracować nierówno, gasnąć, stukać od czasu do czasu, nie reagował na pedał gazu i wydalał wydechem tumany białego dymu (ilością przypomina zapory dymne używane przez wojsko). Po kilku odpaleniach powoli zaczął reagować na gaz ale ciągle dymi. Jeszcze raz sprawdziłem czy rozrząd jest ustawiony poprawnie, był delikatnie przestawiony więc jeszcze raz ustawiłem zgodnie ze znakami. Problem pozostał, białe tumany dymu oraz ciężko odpalić. Nie wiem co to może być bo to już ten silnik na pompowtryskach, książki nie mogę nigdzie znaleźć. W życiu głowic to się już nawymieniałem ale takie coś pierwszy raz na oczy widzę. Auto to Isuzu Trooper Citation 3.0 DTI z 1999

Wygląd zdjętej uszczelki nie powinien pozostawiać wątpliwości, czy właśnie w tym miejscu występowała nieszczelność. Na pewno byłoby coś widać. Obawiam się, że może to być pękniecie bloku lub głowicy, które wskutek ponownego montażu mogło się jeszcze zwiększyć.

Tylko że ten dym śmierdzi niespalonym paliwem.

Ok więc:

Pierwsza sprawa wykręcasz pompowtryski i sprawdzasz podkładki stożkowe na każdym z nich, jak jest choć cień podejrzenia co do ich stanu = wymiana. Na 90% w tym miejscu leje paliwem i go nie przepala.

Przy sprawdzaniu pompowtrysków oceń ich ogólną "kondycję" Jeżeli masz dostęp do "myjki" ultradźwiękowej to dobrze by było je profilaktycznie "umyć".

Zakładam, że wymieniłes wszystkie TRZY filtry oleju i olej. Jak nie to po sprawdzeniu pompowtrysków i ich podkładek po złożeniu wymiana oleju i WSZYSTKICH TRZECH FILTRÓW. Dwa z nich "obsługują" silnik a trzeci wysokie ciśnienie oleju sterującego wtrysk. Żeby ten silnik dobrze funkcjonował musi mieć odpowiednie ciśnienie na listwie "wtryskowej", olej musi być czyściutki dlatego zalecanej wymiany dobrze jest trzymać - co 10 tysięcy km.

Jeżeli po upewnieniu się, że pompowtryski są OK, ich stożkowe podkładki-uszczelki też są OK a silnik dalej dymi to lekka kicha. Wtedy może to być wszystko w silniku od pękniętego bloku, głowicy, wypalone tłoki itp.

Pamiętaj o tym, że po odpaleniu silnika jeżeli wszystko bedzie OK przez spora chwile moze jeszcze dymić zanim wydmucha/wypali/odparuje z układu wydechowego resztki nieprzepalonej ropy, najlepiej odpalić silnik i jezeli będzie chodził na wolnych obrotach równo, nie będzie stukał, pukał i rzęził zostaw go nawet na pół godziny niech sobie chodzi. Niech wypali wszystko z wydechu. Często niejako "przy okazji" okazuje się, że silnik nie chce sie wkręcać na obroty bo wypalony i zapchany jest katalizator od resztek paliwa które sie zapalało w nim. Tak więc jeżeli po tym przestanie dymić a nie będzie miał mocy to czas zajrzeć do katalizatora i rur za nim.

To jak napisałem wersja optymistyczna i oby tak było

Nawet nie będę sprawdzał kondycji tych uszczelniaczy, zamawiam nowe od razu. Trudno miłość kosztuje ale i tak to jest mniej niż moja żona wymaga. Dobra wtryski są na 200% dobre bo przed demontażem chodził no niemalże jak nowy tylko wodę sobie wypijał. Głowica na pewno jest dobra ponieważ pierwsze rechnięcie zrobiłem bez chłodnicy i od razu zadyma. Mam w planie wymienić uszczelniacze doprowadzające olej do wtrysków jak i same miedziane stożki. Wiadomo mogłem zamienić je miejscami a wtedy jak jedna miedzianka się wygniotła do jednego miejsca to nie spasuje się z innym. Na razie dało się nim przejechać spod wjazdu sąsiada na ulice żeby nikomu nieprzeszkadał, jechał o własnych siłach a to już sukces po zabawie z rozrządem. Ciągle ciężko zapala i dymi, może jest jak mówiłeś po prostu się zalewa.

Jak zakończył sie remont bo mam podobny problem z wodą.

Nahen/thor_ napisał(a):Zakładam, że wymieniłes wszystkie TRZY filtry oleju i olej. Jak nie to po sprawdzeniu pompowtrysków i ich podkładek po złożeniu wymiana oleju i WSZYSTKICH TRZECH FILTRÓW. Dwa z nich "obsługują" silnik a trzeci wysokie ciśnienie oleju sterującego wtrysk.

Witam wszystkich.

Ciekawe czego jeszcze dowiem się o tym niesamowitym silniku.Gdzie jest ten trzeci filtr,bo dwa po obu bokach silnika,już zlokalizowałem.Gdzie jest ten trzeci,gdzie?

Trzeci to filtr oleju "wysokiego ciśnienia" który steruje wtryskami. Niestety nie pamiętam jak dokładnie go "wskazać" a autko stoi w warsztacie. Gdzieś chyba było o tym pisane gdzieś tu na forum.

Było,było - jakieś pliki do pobrania,z których nic konkretnego nie wynikało.Czy ktoś może słowami opisać gdzie znajduje się ten trzeci filtr?

nie ma żadnego trzeciego filtra oleju, a na pompie wysokiego ciśnienia jest tylko zbiorniczek-zasobnik oleju dla p-py wys.ciśn.i nic tam ciekawego nie ma.
Natomiast podobne objawy po demontażu i złożeniu w/w miałem na skutek odwrotnie założonych przewodów filtra paliwa - wystarczyło je zamienić miejscami.

No i się zakończyła moja przygoda z Montereyem
ciężarówka z przeciwka wpadła w poślizg i uderzyła w nas czołowo, cały przód jest uszkodzony
i w chwili obecnej uszkodzony Montek jest na sprzedaż.

Kierownik i reszta OK? Cholera:/ mam nadzieje ze wszystko dobrze...

No ja dziś swoim nie zauważyłem wrednego słupka i do wymiany mam tylne prawe drzwi jakiś pechowy dzisiejszy dzien

Kawy... więcej kawy...

Jaki trzeci filtr oleju ?

nahen, gdzie ten trzeci filtr oleju???

Tam gdzie "takie sitko" przy pompie ;0 A moze mam zapytac jak tam te Wasze niezawodne 3.0 ??

No wiesz Nachen!!! Jak zwykle NIEZAWODNE!!!!

a tak w ogóle...jakie sitko i gdzie?

Jak kiedys rozbierzesz silnik na śrubki to obejrzyj sobie kolocie pompy wysokiego ciśnienia Znajdziesz tam taki durszlak U mnie był zasyfiony tak jakby ktos przez niego wyciskał mięso na mielone...