Strona 1 z 2

silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 01 maja 2016, 13:03
przez Hunter
Witam wszystkich mam pytanie do posiadaczy Trooperów z silnikiem 3,5 oraz 3,2 v6 jak wygląda trwałość w/w jednostek i jakie są ich słabe strony. Miałem Troopera 3.1 i byłem bardzo zadowolony ale wiem , że zdarzają się problemowe silniki np. 3.0 Pozostał sentyment i znowu chce wrócić do Troopera jednak w benzynie (po zakupie do zgazowania) stąd moje pytanie o te silniki?

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 01 maja 2016, 19:55
przez pocieszny
w 3,5 o wiele więcej mocy :)2 ciut więcej pali, ale za to lepsza elektryka niż w 3,2 mniej wkooorwiających czujników, sensowna diagnostyka rzez OBD :)2
swojego bym zamienił na dłuugiego 3,5V6, ale ogólnie 3,2 jest spoko, przynajmniej na 33 calach jedzie a nie toczy się dostojnie jak 3.1 :)21

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 01 maja 2016, 21:52
przez FFK
Mechanicy psują te silniki, a one same się nie psują :)

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 01 maja 2016, 22:20
przez freefly
pocieszny napisał(a):w 3,5 o wiele więcej mocy :)2 ciut więcej pali, ale za to lepsza elektryka niż w 3,2 mniej wkooorwiających czujników, sensowna diagnostyka rzez OBD :)2


Mniej czujników? W 3.5 V6? W Tech2 wyświetlanych jest 51 parametrów diagnostycznych silnika. A w zależności od roku produkcji jest od 2 do 4 sond lambda. Podłączałem się Techem do 3.5 kolegi @Gocu. Diagnostyka mojego 3.0 to pikuś. W 3.5 w przypadku błędów check engine jest szereg różnych zależności. Konkretny błąd nie musi wskazywać awarii przyporządkowanego do błędu nr kodu jeśli występuje z innymi konkretnymi kodami błędów. Normalnie misz masz.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 01 maja 2016, 22:31
przez Gocu
Z diagnostyką faktycznie, jak mówi kolega Freefly, nie jest kolorowo.
Wadą tych silników jest branie oleju, co jakiś czas trzeba coś dolać.
Poza tym jest niesamowity. Na trasie spala mi ok. 17l gazu, w mieście (Warszawa+korki) do 25l. Jak na auto o masie 2,2t - spalanie ok.
Dodatkowymi zaletami jest moc (215KM) i dźwięk :)21

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 01 maja 2016, 23:45
przez Hunter
Dziękuję za opinie, jak zwykle szybko i konkretnie na tym forum. Czytałem w postach Kolegów, że około 2000r coś poprawiono w temacie brania oleju..jak rozpoznać czy silnik jest po zmianach są np symbole silników czy należy patrzeć na miesiące produkcji auta? Druga sprawa czytając forum sporo jest faktycznie o awariach różnych czujników w 3,2 czy to samo trapi 3,5 ??

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 02 maja 2016, 00:24
przez Gocu
Nie zrozum nas źle z tą diagnostyką. Po prostu trzeba dokładniej posprawdzać co jest grane i tyle. Nie chodzi o awarie czujników.
U mnie wyskoczył niedawno "check engine", ale jestem pewien, że jest to spowodowane jakąś głupotą. Komputer odczytuje błąd o mieszance paliwa, natomiast powodów może być kilka (sonda lambda, cewki, świece) i nie wiadomo z góry, za co się wziąć.
Dla mnie 3.2 nie ma żadnej przewagi nad 3.5 :)

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 02 maja 2016, 10:28
przez freefly
Hunter napisał(a):Dziękuję za opinie, jak zwykle szybko i konkretnie na tym forum. Czytałem w postach Kolegów, że około 2000r coś poprawiono w temacie brania oleju..jak rozpoznać czy silnik jest po zmianach są np symbole silników czy należy patrzeć na miesiące produkcji auta? Druga sprawa czytając forum sporo jest faktycznie o awariach różnych czujników w 3,2 czy to samo trapi 3,5 ??


Zmodyfikowano tłoki. Zwiększono ilość otworów odprowadzających olej. Ale dopiero w 2002 roku w tym silniku, w zasadzie już po zaprzestaniu produkcji Troopera, że upychać dalej ten silnik do innych modeli. Info z forum PlanetIsuzu.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 02 maja 2016, 10:35
przez pocieszny
mniej wkoooorwiających czujników a nie mniej czujników :)21 mała różnica :)21
lepsze (nie tańsze) rozwiązanie z cewkami, prostsza diagnostyka w porównaniu z 3.2 i dużo więcej mocy przy niewiele większym spalaniu :)2
porównując ten samochód do D2 czy Jeepów to są bezawaryjne maszyny :)21 :)2 do tego pancerne i idiotoodporne :)21

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 02 maja 2016, 11:09
przez freefly
pocieszny napisał(a):mniej wkoooorwiających czujników a nie mniej czujników :)21 mała różnica :)21
lepsze (nie tańsze) rozwiązanie z cewkami, prostsza diagnostyka w porównaniu z 3.2 i dużo więcej mocy przy niewiele większym spalaniu :)2
porównując ten samochód do D2 czy Jeepów to są bezawaryjne maszyny :)21 :)2 do tego pancerne i idiotoodporne :)21


Wkoooorwiające czujniki są to często tanie zamienniki. No chyba, że masz wszystkie oem lub zamienniki z wyższej półki w swoim samochodzie i te są wkoooorwiające.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 02 maja 2016, 19:42
przez Hunter
Domyślam się że, w trakcie zakupu ciężko będzie ocenić czy dany model bierze olej (tak przynajmniej wyczytałem w licznych postach,brak dymienia z rury o niczym nie świadczy) ale czy to jest tak częsty przypadek, robiliście koledzy remonty, przy jakich przebiegach :?: ?? Czy może niesłusznie się obawiam bo były to jednostkowe przypadki.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 03 maja 2016, 01:17
przez Gocu
Myślę, że śmiało można powiedzieć, że większość silników 3.5 bierze olej, jedne mniej, drugie bardziej. Tak jak w którymś wątku pisaliśmy, nawet producent dopuszczał branie oleju. Póki nie są to straszne ilości, spokojnie można dolewać oleju raz na jakiś czas

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 03 maja 2016, 15:05
przez pawel126
A ja bym doradził że oba są spoko a wybrał tego z mniejszym przebiegiem albo w lepszym stanie. Nie wiem jak do końca jest z tymi blachami ale widziałem kilka w tej najnowszej budzie i były bardziej pordzewiałe.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 03 maja 2016, 15:11
przez mcgiver
mój 3,2 jak dotąd nie miał awari żadnego czujnika ; od kupna w marcu 2015 przejechałem 17tyśkm.
na poczatku były różne problemy i ze wzgledu na brak wiedzy o tym konkretnym wytworze japońskiej technologi i dostępności sprzętu diagnostycznego na oslep sprawdziłem wszystkie czujniki ale nie miało to nic wspólnego z czujnikami.
przy zagazowaniu tego silnika nieważne czy 3,2 czy 3,5 trzeba pamietać o wyborze najlepszych dostępnych wtryskiwaczy i wydajnym reduktorze , reszta jest nieistotna , najstarczy stag 300 sobie radzi.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 03 maja 2016, 21:01
przez PiotrR
pawel126 napisał(a):A ja bym doradził że oba są spoko a wybrał tego z mniejszym przebiegiem albo w lepszym stanie. Nie wiem jak do końca jest z tymi blachami ale widziałem kilka w tej najnowszej budzie i były bardziej pordzewiałe.

Bodajże od 96r Troopery były montowane w Anglii. Widać wyraźny spadek jakości, zwłaszcza w zabezpieczeniu antykorozyjnym.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 03 maja 2016, 21:38
przez freefly
piotr R napisał(a):
pawel126 napisał(a):A ja bym doradził że oba są spoko a wybrał tego z mniejszym przebiegiem albo w lepszym stanie. Nie wiem jak do końca jest z tymi blachami ale widziałem kilka w tej najnowszej budzie i były bardziej pordzewiałe.

Bodajże od 96r Troopery były montowane w Anglii. Widać wyraźny spadek jakości, zwłaszcza w zabezpieczeniu antykorozyjnym.


Nigdy nie był produkowany poza Japonią.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 03 maja 2016, 21:43
przez Gocu
freefly napisał(a):
piotr R napisał(a):
pawel126 napisał(a):A ja bym doradził że oba są spoko a wybrał tego z mniejszym przebiegiem albo w lepszym stanie. Nie wiem jak do końca jest z tymi blachami ale widziałem kilka w tej najnowszej budzie i były bardziej pordzewiałe.

Bodajże od 96r Troopery były montowane w Anglii. Widać wyraźny spadek jakości, zwłaszcza w zabezpieczeniu antykorozyjnym.


Nigdy nie był produkowany poza Japonią.


Dokładnie tak. Porównywałem swojego z 2000 roku do starszych Trooperów i nie zauważyłem wyraźnego spadku jakości.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 03 maja 2016, 22:14
przez PiotrR
Były montowane w Wielkiej Brytanii, wersje z kierownicą po prawej i lewej stronie. Na rynek Niemiecki oficjalnie trafiały wyłącznie te z Japonii. Do innych krajów Europejskich nie wiem . Poczytajcie forum parę lat temu było sporo pisane na ten temat.
Pamiętacie Lotusa :!:

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 04 maja 2016, 09:49
przez pocieszny
co do brania oleum 3,2 tak samo pije jak 3,5 one to mają wpisane w obsługe (dolewanie oleum) :)21
ja swoim 3.2 zrobiłem ponad 160kkm, używam go zgodnie z przeznaczeniem czyli wymagający turystyk :)21 :)2
wkoorwiające czujniki są różne, i OEM i zamienniki (tanie i droge) ogólnie myśle że to przypadłość już wieku i kilometrów, a że się jakiś jeden bądź drugi spitoli raz na 20-30 tysi to i może :)21
porównując do Patrola 4.2 tam się n9ic nie psuje, bo czujników nie ma :)21 ale porównując do LRa jakiegokolwiek i jeepa to wóz pancerny i bezawaryjny, w większości marudzenie na niego to tak troche dla zasady bo marudzić na coś trzeba :)21 mechanicznie wóz pancerny (o ile szrotu nie kupisz to służył będzie lata) elektryka/elektronika jak w każdym starym aucie, czasem się sypnie to czy tamto, ale bez tragedi, a naprawy zwykle zamykają się w miare nie wielkich pieniądzach :)2
teraz bym kupował 3,5 bo mocniejszy i jakoś trochę bardziej ergonomiczny, ale bez ToD`a raczej :)2

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 04 maja 2016, 10:22
przez freefly
piotr R napisał(a):Były montowane w Wielkiej Brytanii, wersje z kierownicą po prawej i lewej stronie. Na rynek Niemiecki oficjalnie trafiały wyłącznie te z Japonii. Do innych krajów Europejskich nie wiem . Poczytajcie forum parę lat temu było sporo pisane na ten temat.
Pamiętacie Lotusa :!:


Lotus to była wersja z zawieszeniem zaprojektowanym przez Lotusa. Nie ma to nic wspólnego z montażem samochodu w Wielkiej Brytanii (a Japonii również jest ruch prawostronny, więc kierownice z prawej strony też tam montowali ). Zawieszenie Lotusa montowano również do samochodów osobowych Isuzu i sprzedawano w wersji "handling by LOTUS SE" ("Lotus Tuned Suspension" - Isuzu Impulse, Isuzu I-Mark, Isuzu Bighorn i inne nazwy handlowe tych modeli).

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 04 maja 2016, 10:51
przez pocieszny
od 98 roku jedna linia montażowa była w UK, rozkodowywując VIN nam wyjdzie w którym zakładzie składano pojazd (bodajże 11 liczba)
różnic po prawdzie jest niewiele, jakościowo pomijalne :)2 zresztą to tylko jest linia montażowa, produkcja jest i tak Japan ;)
nie ma znaczenia czy to Bighorn, Vaughsal, Opel, Isuzu, Jackaroo, Holden, Mazda czy co tam innego to tylko inne ma znaczki :)2 :)21

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 04 maja 2016, 12:28
przez freefly
pocieszny napisał(a):od 98 roku jedna linia montażowa była w UK, rozkodowywując VIN nam wyjdzie w którym zakładzie składano pojazd (bodajże 11 liczba)
różnic po prawdzie jest niewiele, jakościowo pomijalne :)2 zresztą to tylko jest linia montażowa, produkcja jest i tak Japan ;)
nie ma znaczenia czy to Bighorn, Vaughsal, Opel, Isuzu, Jackaroo, Holden, Mazda czy co tam innego to tylko inne ma znaczki :)2 :)21




http://www.pdf-archive.com/2016/05/04/i ... zu-vin.pdf
PDF do pobrania wrzuciłem na hosting. Pobrać piki (PDF1.6, 226 KB)

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 04 maja 2016, 19:56
przez PiotrR
Niestety w językach obcych nie czytam :oops:
D MAXy które obecnie można kupić w Polsce robione są w Tajlandii i przepięknie rdzewieją będąc jeszcze na gwarancji :shock:

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 04 maja 2016, 20:30
przez freefly
piotr R napisał(a):Niestety w językach obcych nie czytam :oops:
D MAXy które obecnie można kupić w Polsce robione są w Tajlandii i przepięknie rdzewieją będąc jeszcze na gwarancji :shock:


D-Maxy produkowane są wyłącznie w Tailandii.

Re: silnik 3,5 v6 opinie

PostNapisane: 06 maja 2016, 13:40
przez Quentil
W Anglii były składane Froty (wiadomo jak z jakością względem Rodeo), Troopery i jego znaczkowe wariacje w Japonii :)2
A silnik 3.2 czy 3.5 oba bardzo fajne i niemal identyczne konstrukcyjnie, więc serwisowanie i obsługa bardzo podobne. Brać to auto, które będzie w lepszym stanie, i tak przy 3.2 mocy raczej nie będzie brakowało ;)