www.trooper4x4.pl

Witam. Mieszkam obecnie na Islandii i mam poważną zagwozdkę otóż do kupienia w moim zasięgu finansowym mam dwa trooperki, roczniki podobne, oba stają na 35 calowych oponach, oba posiadają silniki diesla 3.0 ale! W jednym z nich silnik pracuje ładnie i równo za to reszta samochodu wygląda jak by właśnie ukończyła wrack race, (opony do wymiany, nie działa dogrzewanie, szyby trzeszczą i strzelają, przednia szyba rozbita, poobijany i skorodowany, zbieżność do ustawienia itp, itd). Natomiast drugi ładny i piękny, połowę tańszy, niestety olej napędowy dostaje się do miski olejowej. I teraz moje pytania jak sprawdzić czy to tylko oringi na pompowtryskach czy może coś poważniejszego? Może lepiej wziąć tego z działającą mechaniką? Na co zwrócić szczególną uwagę oglądając tego drugiego? Jak wykluczyć popękane tłoki i/lub pierścienie? Czy może darować sobie oba i poszukać jakiegoś innego? Z góry dziękuję za pomoc.

Paliwo w oleju silnikowym, to oringi i miedziane podkładki wtryskiwaczy. Pytanie ile czasu silnik pracował na rozrzedzonym oleju?

piepsznik napisał(a): Jak wykluczyć popękane tłoki i/lub pierścienie?

rozebrać silnik
a tak na serio posprawdzać dobrze kompresje na zimnym i na ciepłym, porównać z danymi fabrycznymi i już wiadomo czy silnik żyje czy dogorywa

Dzięki wielkie za pomoc, nie kupiłem żadnego z nich, za duże ceny ewentualnych napraw tutaj na miejscu.