www.trooper4x4.pl

Kupiłem wtryski na OLX do mojego Troopera,facet przez telefon zapewniał mnie ze są w bardzo dobrym stanie.. zapłaciłem 1400 zł i dostalem nic nie wart chłam.Nie wiem co robic,nie odbiera juz telefonow ode mnie a do goscia mam ponad 200 km :/ Kupie gdzies albo zrobie wtryski koło Poznania ?

Do którego silnika? 3.0 ?

dokładnie,3.0 TDI 2001

A co dzieje się po zamontowaniu tych zakupionych?

Nierówna praca silnika,ropa idzie do oleju..

IGOR-POZNAŃ napisał(a):Nierówna praca silnika,ropa idzie do oleju..

To nie wina wtryskiwaczy. A ich złego montażu w obsadach skoro paliwo przedostaje się do oleju. W głowicy paliwo od oleju oddziela jedynie oring na wtryskiwaczu.

Ogólnie to jest dziwna sprawa bo po zamontowaniu znów moich oryginalnych pompowtrysków auto zaczyna lepiej chodzic niz na tych pseudo "dobrych".. ;/ Potrzebuje jakiegos dobrego warsztatu w poblizu Poznania,ewentualnie gdzies dalej.. Może ktos cos polecic ?

Cześć miałem ten sam problem i też bawiłem się z wymianą uszczelnień na wtryskach i obsadach, samych wtrysków nie mogłem sprawdzić bo wszyscy rozkładali ręce więc założyłem je z powrotem z nadzieją że problem zniknie po wymianie uszczelnień niestety nie. Została mi jazda do Wrocławia salon Delta 4x4 facet ma w jednym palcu te autka polecam problem był tak jak przypuszczałem uszkodzone wtryski ale nikt poza nimi raczej ci nie sprawdzi szukałem dwa tygodnie oni byli jedyni.

A co do oddzielania paliwa od oleju to w głowicy jeszcze są obsady na których też są uszczelnienia.

Te wtryskiwacze w zasadzie nie są naprawialne. Regeneracja ich jest na krótką metę. Do tej pory nikomu nie udało się ustalić z czego jest zrobiony malutki wewnętrzny oring na górnym tłoczku. Nowy materiał oringu zostosowano po awariach wtryskiwaczy. I tak w kampaniach serwisowych wymieniano wszystkie wtryskiwacze poniżej numeru seryjnego 519266. Sądze, że wiele osób z tego nie skorzystało, bo przy małych przebiegach nie było objawów, albo pozbywała się samochodów. Dlatego trzeba uważać przy nabywaniu aut z lat 98-2000.
Ja po rozmowie z moderatorem brytyjskiego forum troopera (facet prowadzi autoryzowany serwis isuzu/subaru od połowy lat 80 pod Oxfordem) podjąłem decyzję o zakupie kompletu nowych wtryskiwaczy. Wtryskiwacze normalnie sprzedawane są w kompletach. Wszystkie z tej samej grupy i kodowane są za pomocą Tech2 do sterownika silnika. W zależności od grupy, są różne dawki paliwa. Grupa A to najwolniejsze wtryski i najmniejsze dawki paliwa, a grupa C to najszybsze i dawki paliwa największe. Wtryskiwacze z różnych grup, to telepanie się silnika, co można odczuć na biegu jałowym.
Innym problem jest spadek indukcyjności (w mH) cewek z czasem. Wychodzi tona klik teście na Tech2. Zdrowa cewka odciągnie tłoczek 5 razy, stąd słychać 5 kliknięć wtryskiwacza. Mniej niż 5 kliknięć, oznacza, że indukcyjność spadła poniżej wartości porządanej. Efektem jest nieprawidłowa praca wtryskiwacza, co pokazuje balans test na Tech2. Balans też możliwy doiero po osiągnięciu temperaturu roboczej silnika. Można również po kolej odłączać wtryskiwacze, żeby test przeprowadzić.
Cewki nie występują jako części zamienne. Z informacji na zagranicznych forach wynika, a temat cewek był poruszany wielokrotnie, nikomu nie udało się wykonać takiej cewki metodami chałupniczymi.
Przy zakupie wtryskiwaczy z drugiej ręki trzeba zwrócić uwagę, żeby nie nabyć wtrydkiwaczy z silnika Euro3, i wpakować je do silnik Euro2, albo odwrotnie, bo to nie będzie działać prawidłowo. No chyba, że ktoś lubi telepanie silnika.

Problem rozwiązany,zadzwoniłem do DELTY 4WD wysłali mi swoją pomoc drogową.W srode mam przyjechac odebrac auto

IGOR-POZNAŃ napisał(a):Problem rozwiązany,zadzwoniłem do DELTY 4WD wysłali mi swoją pomoc drogową.W srode mam przyjechac odebrac auto

Napisz co było.

IGOR-POZNAŃ napisał(a):Problem rozwiązany,zadzwoniłem do DELTY 4WD wysłali mi swoją pomoc drogową.W srode mam przyjechac odebrac auto

Silnik niesamowity... jeden serwis w całej Polsce...
Ciekawe czy mają klientów z zachodu...

pawel126 napisał(a):

IGOR-POZNAŃ napisał(a):Problem rozwiązany,zadzwoniłem do DELTY 4WD wysłali mi swoją pomoc drogową.W srode mam przyjechac odebrac auto

Silnik niesamowity... jeden serwis w całej Polsce...
Ciekawe czy mają klientów z zachodu...

Można ogarnąć ten silnik samodzielnie. Wystarczy serwis manual, zaznajomienie się z zasadą działania, Tech2 i multimetr. Tylko, nie każdemu się chce, lub ma tyle samozaparcia. Najgorszy przypadek, to wejście w posiadanie auta z tym silnikiem, gdzie grzebał w nim, ktoś, kto nie ma pojęcia o działaniu silników w systemie HEUI.
Generalnie ustalenie usterki, to od kilku minut do pół godziny w przypadku, gdy np. nie chce się uruchamiać.
Ten silnik, prawidłowo działający, jest zajebisty.

A Delta ma klientów z zachodu. Czasam też pan Andrzej jeździ zagranicę je uruchamiać.

Zawsze twierdziłem, że to dobry silnik tylko nie ma do niego mechaników.
...
W dzisiejszych czasach najpierw szukasz mechanika a potem samochód.
...
Jakby freefly mieszkał bliżej to kupiłbym 3.0.

Znajomy z KGHMu twierdzi, że silnik 3.0 to najlepsza rzecz w D-maxach kopalnianych. Cała reszta szybko umiera pod ziemią, a silnik podobno bezawaryjny...

w Dmaxie to już zmodyfikowana troche konstrukcja była
ale silnik sam w sobie na tle nowoczesnych 3 litrówek w dieslu to w zasadzie bezawaryjny

To dowód, że 4jx1 naprawi nawet dzieciak

https://youtu.be/j09gUDwgLvs

Może szanowny kolega zmienił by tytuł posta. Zawsze taki post dla mnie oznaczał że ktoś oczekuję pomocy przy wklejce ale nie przy problemie z autem stojącym w garażu...............

piotrck napisał(a):Może szanowny kolega zmienił by tytuł posta. Zawsze taki post dla mnie oznaczał że ktoś oczekuję pomocy przy wklejce ale nie przy problemie z autem stojącym w garażu...............

Dobrze kolega mowi. Temat sugeruje, "pakujmy liny, jedzmy pomagac".

Odebralem samochod tydzien temu i narazie smiga bez zastrzezen,zaluje tyko ze odrazu nie zawiozlem tam auta tylko bawiłem sie w kupowanie jakis smieci z internetu (pompowtryski)

IGOR-POZNAŃ napisał(a):Odebralem samochod tydzien temu i narazie smiga bez zastrzezen,zaluje tyko ze odrazu nie zawiozlem tam auta tylko bawiłem sie w kupowanie jakis smieci z internetu (pompowtryski)

I co było?