Strona 1 z 1

[3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 27 lut 2020, 09:46
przez Legend
Mam 3,0 długiego automat i wielokrotnie zachwalałem serwis delta wrocław jednak tym razem niestety muszę się przyznać, że tak kolorowo nie było.
Zatem szukam innego serwisu, który doprowadzi mojego 3,0 do porządku.

problemy:

-gdzieniegdzie się poci
-jest słaby, auto jedzie i jakoś tam przyśpiesza, ale miałem już parę 3,0 i były ewidentnie mocniejsze
-dymi zbyt często i zbyt mocno nawet jak na starego diesla.

We wrocławiu zostawiłem worek kasy, ale dalej efekty nie są ok, czas na zmianę serwisu, ktoś może mi kogoś polecić prócz lolka partacza?

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 28 lut 2020, 00:10
przez Jake
No lolek ekspertem od 3.0 nie jest, ale zeby go partaczem nazywac to troche przegiecie...

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 28 lut 2020, 00:24
przez Legend
no to wpadnij do mnie kiedyś do firmy na kawę to Ci pokaże jak zrobił auto, które stoi juz 4 lata na magazynie.

szukałem dziś speca co podniesie moc w 4jx1 i niestety nic, absolutnie NIC. Gadałem z gościem z VTG, który mnie odesłał do innego speca i nikt nie ma softu aby cokolwiek zrobić.

Interesuje mnie zwykły chiptuning ok +30KM.

Zęby było zabawniej ustawiłem się Trooperem na hamownię hahahah :D

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 28 lut 2020, 02:13
przez Jake
Nie chce byc adwokatem diabla, po prostu goscia lubie :D
A gdzie masz firme? To moze wpadne :)

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 29 lut 2020, 00:43
przez Legend
posłałem Ci namiary na pw.


To może jest ktoś z okolicy Katowic to by wsiadł w mojego i się wypowiedział bo może jestem zbyt surowy.... :/

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 03 mar 2020, 10:28
przez Jędrula
Jestem z Sosnowca , jak by co to pisz na priwa

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 04 mar 2020, 20:02
przez Legend
spoko Jędrula jak masz czas to w ten weekend ogarniemy temat, znalazłem i zamówiłem powerboxa..... ciekawe co na to silnik :)21

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 26 mar 2020, 02:49
przez Legend
usterka znaleziona. Oddałem auto do mojego mechanika, u którego robię resztę aut i znalazł nieszczelność przy IC oraz popieprzone podciśnienia przy IC. Auto zapi....la. :)

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 01 kwi 2020, 01:57
przez Legend
mam jeszcze pytanie odnośnie tego śmiesznego układu dogrzewania silnika realizowanego przez klapę w wydechu. Czy roczniki z katalizatorem po 2001 miały to jakoś inaczej rozwiązane? Szukałem tego urządzenia na tłumiku i go nie widzę za cholerę a wiem jak powinno wyglądąc bo w drugim to mam tak mniej więcej w połowie auta chyba po prawej stronie auta. gdzieś przy zawijasie z rury.


______
ok tak była w 3,1, w 3,0 jest taka puszka za turbiną ;-)

Re: poddałem się....chyba 3,0

PostNapisane: 01 kwi 2020, 03:02
przez Jake
Mam doktorat z 3.1, ale w temacie 3.0 niestety jestem zielony. Natomiast ten cholerny układ dogrzewania silnika nie występował we wszystkich egzemplarzach. Niektóre tego nie maja.

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 01 kwi 2020, 08:25
przez Legend
no edytowałem posta bo skończyłem wkońcu składać turbo i miałem to w rękach ;-) wywalić i zaslepić :)


pytanie czy jest jakiś sposób aby sprawdzić czy ta klapka pracuje ale bez rozbierania tego co za turbo?

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 12 kwi 2020, 02:36
przez Legend
no to odpowiem sobie sam.
Można - trzeba obserwować cięgno idące z gruchy podciśnienia - jak się rusza tzn, że działa. Niestety u mnie to działa, niestety bo to oznacza, że trzeba szukać dalej. Katalizator też wygląda na czysty choć dam go do czyszczenia jak już jest wyjęty - prewencyjnie może się przytkał gdzieś w środku. Z klapką się rozstaję bo i tak uważam, że ten element jest spory jak na coś co jest w wydechu :D

Przy okazji poznałem parę różnic konstrukcyjnych między 98 3,0 a 02 3,0. Prócz katalizatora to rura kolektora za turbo jest tak skonstruowana, że da się to w miarę łatwo wyjąć - jeden otwór jest fabrycznie rozcięty. Tłumik jest dodatkowo wsparty blachą o skrzynie i przykręcony.

Jak się okazało, w Delcie założyli mi za krótką rurę od IC do przepustnicy bo ze starszej wersji, która ma to pod kątem 90 stopni, w nowszych moduł jest pod innym kątem więc rura jest dłuższa. Moze ktoś ma na sprzedaż właściwą?

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 11 paź 2021, 18:52
przez virus
Dobry wieczor gdzie w okolicach katowic sosnowca jest ten mechanik ktory ci ogarnol to 3.0 ?

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 11 paź 2021, 20:17
przez Legend
wrocław, tutaj CI nie polece nikogo. Broń boże nie jedź do krakowa. Krakus wysyła podzespoły na wrocław.

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 28 paź 2021, 22:37
przez s3Rnick
Faktem jest że przydało by się kogoś bliżej przeszkolić chyba :lol:

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 29 paź 2021, 00:31
przez Legend
wiem jak ograniczyć koszty. Ze środków posiadaczy okolicznych śląskich 3,0 zróbmy zrzutę na Lohrę i będziemy to wozić zbiorczo :D

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 29 paź 2021, 23:13
przez mcgiver
Legend napisał(a):wiem jak ograniczyć koszty. Ze środków posiadaczy okolicznych śląskich 3,0 zróbmy zrzutę na Lohrę i będziemy to wozić zbiorczo :D

leżę i kwiczę :)2 :lol: :)21 :)2

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 30 paź 2021, 11:55
przez Jake
I to sa zalety silnika 3.0, integruje posiadaczy xD

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 30 paź 2021, 22:27
przez Legend
hehe dawno tu coś nie było 3.2 z wydmuchaną uszczelką..... :)

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 30 paź 2021, 22:58
przez mcgiver
Legend napisał(a):hehe dawno tu coś nie było 3.2 z wydmuchaną uszczelką..... :)

ten dohc z okolic nowego sącza miał taka przypadłość,
auto wreszcie ktoś kupił , tak mi przynajmniej odpisał właściciel wczoraj na pytanie czy jeszcze jest. ciekawe za ile finalnie poszło...

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 30 paź 2021, 23:20
przez Legend
ciekawe czy na handel czy pasjonat sambójca :)

ja wystawiam mojego za prawie 30 tysi hahaha ... tyle, że stan jest z goła inny. Kończe jutro kosnerwację, która sprowadzała się do uycia spodu , tam gdzie pokazał się goły metal lub był ogniska rdzy to oszlifowałem, podkład i lakier i potem wosk do konserwacji, jutro kończe ramę wewnątrz. Jak nikt nie kupi to będę jeździć bo jeździ się tym przezajebi......

Re: [3.0D] poddałem się....chyba

PostNapisane: 31 paź 2021, 00:19
przez pocieszny
Legend napisał(a):hehe dawno tu coś nie było 3.2 z wydmuchaną uszczelką..... :)

bo to w sumie na ilość tych wozów jest ułamek wartości :)21