www.trooper4x4.pl

W związku z rozbiórką polifta do remontu , trochę ostatnio gonię z metrem i mierzę co mozna upchać pod budą w sensie zbiornika lpg.
Był przebłysk że zamiast zbiornika benzyny wejdzie zbiornik lpg z finalną pojemnością około 75litrów gazu + kilunastolitrowy zbiornik benzyny z fabrycznym osprzętem.
Niestety zbiornik fi450 długi na 680 mm , pojawił mi się w sieci jako dostepny , ale wychodzi na to że niestety taki zbiornik jest nieosiagalny.
Pomiary i studiowanie info w sieci dały mi finalne info że mozna tam upchać dwa walce fi 315 do których można zmieścić 81litrów przy zastosowaniu poduszki 15%.
Niestety cięzko z upchaniem tam jakiegokolwiek customowego zbiornika benzynowego .
Na razie rozważam rózne opcje , wiem że z przeglądem może być ciężko , ale zasięg około 500km na lpg które nie zajmuje bagażnika bardzo mnie kusi.
Swoją drogą ciekawi mnie czy macie jakieś doświadczenie z dwoma zbiornikami lpg w jednym aucie , w aspekcie tankowania i pobierania z nich gazu , ale z tego co zdążyłem poczytać , to jest to jaknajbardziej realne , na zwykłych trójnikach .

u mnie w trooperze miałem 2 zbiorniki LPG, łącznie coś koło 90 litrów gazu i to w króciaku
zajmowało to co prawda cały dól bagażnika, ale na nich była dodarkowa podłoga na równo ze złożonym tylnym siedzeniem, w środku spokojnie można było spać
objeździliśmy z tym zestawem kawał świata i zasięg realny ponad 1300km na zbiornikach jest nie do pogardzenia czasem (w czasach kiedy w Turcji paliwo było po 8,5 zeta a w Gruzji po 3 po zatankowaniu dodatkowo kanistra (można przewieźć tylko jeden) przejechaliśmy całą Turcje z małym dotankowaniem kilkunastu litrów LPG za 6 pln/l
jedyna wada rozwiązania z 2 walcami to masa zestawu, trzeba od razu dodać troche dodatkowego + do sprężyn z tyłu

A czemu nie chcesz wrzucić toroidalnego? W toyocie mam 93l i sie miesci bez mrugniecia okiem, wiec w Trooperze tymbardziej wejdzie. A sa nawet jeszcze wieksze:
https://jacus.pl/zbiornik-toroidalny-ze ... -1041.html

Wymontowywałem raz w Toyocie T100 jakąś starą holenderską instalację gazową i tam zbiorniki były trójnikiem połączone. Ten kumpel, któremu robiłem mocowanie pod butle i nowy zbiornik na benzynę też sobie dorzucił drugi zbiornik, ale w bagażniku. No ale robił mu to warsztat i nie wiedziałem jeszcze jak to jest zrobione.

zapewne trójnik i 2 elektrozawory, chyba tak wg prawa jest wymagane ale co do tego pewności nie mam

pocieszny napisał(a):zapewne trójnik i 2 elektrozawory, chyba tak wg prawa jest wymagane ale co do tego pewności nie mam

IMHO najlepsza opcja.

dobra po kolei; pocieszny ja kojarzę Twoje rozwiazanie z dwoma butlami w bagazniku ale u mnie niestety odpada poniewaz bardzo jest mi potrzebna powierzchnia bagażnika.
Co do zbiornika toroidalnego Jake to największy jaki tam można opchnąć to jest fi600 , więc to niestety mnie nie urządza.
Jeśli chodzi o połaczenie zbiorników to również czytałem o skomplikowaniu sobie życia dodatkowymi elektrozaworami w kwesti wyboru butli , ale okazuje się że jest to zbędna komplikacja , więc nie trzeba żadnych elektrozaworów, wszystko działa na trójnikach bez problemu i ponoć nawet się zdarza że przy tankowaniu obie butle odbiją w tym samym momencie.
co do legalności wsadzenie butli lpg w miejsce baku benzyny, to ze 3 lata temu poruszyłem ten temat z jednym diagnostą , to stwierdził że to jest nie do końca legalne , ale jesli zbiornik benzynowy byłby tak wykonany że działał by na fabrycznym osprzecie , z oryginalną pompą i odpowietrznikami , oraz współpracowałby ze wskaznikiem na desce , to mógłby się podpisać pod takim rozwiązaniem.

mcgiver napisał(a):...
co do legalności wsadzenie butli lpg w miejsce baku benzyny, to ze 3 lata temu poruszyłem ten temat z jednym diagnostą , to stwierdził że to jest nie do końca legalne , ale jesli zbiornik benzynowy byłby tak wykonany że działał by na fabrycznym osprzecie , z oryginalną pompą i odpowietrznikami , oraz współpracowałby ze wskaznikiem na desce , to mógłby się podpisać pod takim rozwiązaniem.

Ahh Bolanda, państwo w którym bajania szeregowego urzędasa stanowią wykładnie prawa

Banialuki.
Gazownik podbija sie pod instalacja LPG, odpowiada za zgodnosc instalacji z przepisami, poprawnosc i szczelnosc montazu = bezpieczenstwo. Tyle i tylko tyle. Nie ma on nic do gadania w sprawie instalacji benzynowej. Poza tym to reguluje prawo. I reguluje to w sposob sztywny, nie pozostawiajac przestrzeni na indywidualne interpretacje, nie dajac tez zadnego autorytetu decyzyjnego w tej sprawie zadnym gaziarzom.
Prawda jest taka, ze przerobki, modyfikacje zbiornikow paliwa oraz uzytkowania zbiorniko niefabrycznych niehomologowanych do danego auta nie jest zgodne z przepisami, wiec nie jest dozwolone. Oczywiscie jak wiele rzeczy, rzeczywistosc wyglada tak, ze 3 na 4 diagnostów to nie bedzie przeszkadzac i auto normalnie przeglad przejdzie. I mnostwo samochodow w ten sposob jezdzi. Latami. Bezproblemowo. Problemy sie robia jak to juz pocieszny wielokrotnie pisal na granicach wschodnich. Ja w tamte rejony praktycznie w ogole nie jezdze, bo to nie moj kierunek wiec mi to obojetne, ale jak ktos jezdzi to warto to wziac pod uwage.

ja również za wschodnią granicę się nie wybieram , generalnie rzadko wyjeżdżam w ogóle z kraju.
Co do tego co może diagnosta , a czego nie, i jakie ma uprawnienia ,to mi zwisa , ważne że jest realnie duża szansa na bezproblemowe przejście przeglądu.

Tam gdzie ja jezdze daje 99.99% szanse ze takie auto przeszloby przeglad bez mrguniecia okiem. Na dowolnej losowej stacji, daje 75%.
Swoja droga, miedzy panhardem a tylnym zderzakiem jest naprawde tylko 600mm?

Jake napisał(a):Swoja droga, miedzy panhardem a tylnym zderzakiem jest naprawde tylko 600mm?

między panem twardym a konstrukcją haka jest niestety tylko tyle , dwie butle w kształcie walca fi315 wejdą na styk , z czego ta z tyłu musi być krótsza bo są tam w rogach wzmocnienia tylnej części ramy , przednia może być z 150mm dłuższa , narazie jeszcze zastanawiam się i mierzę co by tam zmieścić innego , ale ze względu na aurę i pogłebiony na jesień a niezabetonowany kanał mam w kanale cały czas wodę co mnie skutecznie odstrasza od roboty .

Dobrze, że nie masz tam korektora siły hamowania, bo też przeszkadza. Mierzysz pomiędzy podłużnicami ramy czy zostawiasz uchwyty oryginalnego zbiornika? A jeszcze rura wydechowa, raczej też przeszkadza. We wspomnianym 3.5 robiłem wyjście wydechu przed kołem.
Miejsca między panhardem a hakiem jest praktycznie tyle ile ma zbiornik paliwa

miras7 napisał(a):Dobrze, że nie masz tam korektora siły hamowania, bo też przeszkadza. Mierzysz pomiędzy podłużnicami ramy czy zostawiasz uchwyty oryginalnego zbiornika?

korektor w tym miejscu jest do przejściówki, w policie jest w innym miejscu w zasadzie za polem numerowym ramy patrząc z boku.
uchwyty zbiornika będą tylko przycięte trochę, przynajmniej taki jest plan.

mcgiver napisał(a):korektor w tym miejscu jest do przejściówki, w policie jest w innym miejscu w zasadzie za polem numerowym ramy patrząc z boku.
...

Zgadza się, zapomniałem

Huh, rzeczywiscie Trooper ma krótką dupke. Dopiero co montowałem zbiornik paliwa u siebie, ale lezac plecami na bruku ze zbiornikiem nad głową, jakos tak wydawał sie taaaaaki wielki
A powaznie, to idelana byłaby krótka bulta cylindryczna o duzej srednicy. Problem w tym, ze takowe nie istnieja niestety.
Toroidalna 600mm to max 55l. Mało. Ale gdyby dało się upchnąć 630mm to max byłoby 69l - juz relatywnie do przyjęcia.

Jake napisał(a):Huh, rzeczywiscie Trooper ma krótką dupke. Dopiero co montowałem zbiornik paliwa u siebie lezac plecami na bruku ze zbiornikiem nad głową, ale jakos tak wydawał sie taaaaaki wielki
A powaznie, to idelana byłaby krótka bulta cylindryczna o duzej srednicy. Problem w tym, ze takowe nie istnieja niestety.
Toroidalna 600mm to max 55l. Mało. Ale gdyby dało się upchnąć 630mm to max byłoby 69l - juz relatywnie do przyjęcia.

a liczysz poduszkę przynajmniej 15% ??

mcgiver napisał(a):

Jake napisał(a):Huh, rzeczywiscie Trooper ma krótką dupke. Dopiero co montowałem zbiornik paliwa u siebie lezac plecami na bruku ze zbiornikiem nad głową, ale jakos tak wydawał sie taaaaaki wielki
A powaznie, to idelana byłaby krótka bulta cylindryczna o duzej srednicy. Problem w tym, ze takowe nie istnieja niestety.
Toroidalna 600mm to max 55l. Mało. Ale gdyby dało się upchnąć 630mm to max byłoby 69l - juz relatywnie do przyjęcia.

a liczysz poduszkę przynajmniej 15% ??

Mowie o pojemnosci nominalnej (wodnej, teoretycznej, czy jak zwał tak zwał - to co podaja w specyfikacjah). 93l które mam w 4R to tez nominalna pojemnosc.

Jake napisał(a):

mcgiver napisał(a):

Jake napisał(a):Huh, rzeczywiscie Trooper ma krótką dupke. Dopiero co montowałem zbiornik paliwa u siebie lezac plecami na bruku ze zbiornikiem nad głową, ale jakos tak wydawał sie taaaaaki wielki
A powaznie, to idelana byłaby krótka bulta cylindryczna o duzej srednicy. Problem w tym, ze takowe nie istnieja niestety.
Toroidalna 600mm to max 55l. Mało. Ale gdyby dało się upchnąć 630mm to max byłoby 69l - juz relatywnie do przyjęcia.

a liczysz poduszkę przynajmniej 15% ??

Mowie o pojemnosci nominalnej. 93l które mam w 4R to tez nominalna pojemnosc.

co ma nominalna pojemność do aspektu użytkowego??
podpowiem Ci : NIC

Gdzieś te foty wrzucałem, ale zrobię to ponownie.
Tutaj miejsce pod butlę chyba fi360 od ramy do ramy (weszła 800mm chyba?) a z tyłu między trójkątami ramy na zbiornik benzyny 25L


A tutaj ze zbiornikiem i tylko ramką na butlę

Jeśli cały tył jakoś zapełnisz butlami lpg to zbiornik, ale bardzo niski, można próbować upchnąć po prawej stronie wału napędowego, tylnego oczywiście. Z lewej wydech, z prawej zbiornik. Ale nie wykorzystasz wtedy oryginalnej pompy ani pływaka.

mcgiver napisał(a):

Jake napisał(a):Swoja droga, miedzy panhardem a tylnym zderzakiem jest naprawde tylko 600mm?

między panem twardym a konstrukcją haka jest niestety tylko tyle , dwie butle w kształcie walca fi315 wejdą na styk , z czego ta z tyłu musi być krótsza bo są tam w rogach wzmocnienia tylnej części ramy , przednia może być z 150mm dłuższa , narazie jeszcze zastanawiam się i mierzę co by tam zmieścić innego , ale ze względu na aurę i pogłebiony na jesień a niezabetonowany kanał mam w kanale cały czas wodę co mnie skutecznie odstrasza od roboty .

zrób lift 2 cale i opuść panhard o wartość liftu, zawias wraca do fabryki i problem braku miejsca przestaje istnieć

mcgiver napisał(a):co ma nominalna pojemność do aspektu użytkowego??
podpowiem Ci : NIC

Wszystko. Te wartosci sa do siebie wprost proporcjonalne.

pocieszny napisał(a):zrób lift 2 cale i opuść panhard o wartość liftu, zawias wraca do fabryki i problem braku miejsca przestaje istnieć

Rzeeeeeeezbaaaaaaa

Jake w zbiorniku lpg nie jest istotne ile on teoretycznie może zmieścić , a liczy się ile on zmieści po odjęciu 15-20% , przy zbiorniku nominalne 70 litrów trzeba uwzględnić pojemność między 56 a 59,5l , a to już jest w zasadzie 100km zasięgu. Z tego wzgledu ja się zawsze posługuję faktycznymi możliwościami a nie teoretycznymi.
pocieszny nie przeceniajmy cali , lift 2 cale to jest tylko 50,8mm na wysokości , a to niewiele daje, aczkolwiek , w jakikolwiek sposób zwiększając dystans między podłogą bagażnika a osłona baku o te 50mm powstaje pewien dystans….o czym za chwilę...
właśnie wyciołem kartonowy talerz o średnicy fi320mm i ubrałem gumioki i zrobiłem nowe pomiary;
Stosując dwa takie same zbiorniki fi315 x 658mm (realnie dostepne na rynku pierwotnym i wtórnym) mające wspólnie pojemność praktyczną 76litrów gazu tworzy się z każdej strony bezpieczny luz między zbiornikami ,a wydechem i innymi przeszkodami .
Ponadto fabryczne mocowania zbiornika zostają nienaruszone .
Ponadto wykorzystując oryginalny wlew paliwa , jest miejsce na wykonanie zbiornika benzynowego (z dość skomplikowanym kształtem), w którym teoretyczne powinna się zmieścić kryza z oryginalną pompą paliwa oraz odpowietrzniki , po czym zbiornik paliwa schodzi ponizej zbiorników gazowych i zajmuje pod nimi całą powierzchnię , (szacuję 15-20litrów wachy)
Całość zamyka od dołu oryginalna osłona która jest nizej niż oryginalnie o 50-80mm , co mozna osiągnąc , przez lift budy 1" + opuszczenie osłony o 1-2" , komuś kto nie wykorzystuje extremalnie przeswitu , a ja nie wykorzystuje nie zrobi to różnicy
Tyle pomiary , teraz trzeba to wcielić w zycie, ale trzeba pamietać że temat dotyczy polifta , bo tam nie przeszkadza reduktor siły hamowania.

mcgiver, ja rozumiem co masz na mysli, wiem jak dziala LPG i wiem ze zawsze zostaje poduszka gazowa. Chodzi mi o to, ze jak porownujesz butle
76l do butli 55l to wychodzi dokladnie na to samo co porownywac butle 80%*76l= 60.8l do 80%*55l=44l. To nadal jest taki sam stosunek mniejsze do wiekszej. A latwiej uzywac pojemnosci nominalnej bo tak sa te butle opisane w sklepach Zreszta nie wazne, obaj wiemy o co chodzi, nie ma co sie spierac.

Pomysl z dwiema butlami i jeszcze dookola tego kanapka ze zbiornika benzyny brzmi ambitnie i sensownie Pytanie czy w praktyce bedzie tak latwy do realizacji, ja bym sie raczej przychylal do malego zbiornika umieszczonego wzdluz walu przed mostem.
Dochodzi jeszcze kwestia ze co przeglad diagnosta musi miec mozliwosci przeczytania numeru na butli(butlach). Jak je zakanapkujesz zbiornikiem paliwa i oslona to bedzie to cokolwiek trudne.

Korektor w przedlifcie to zaden problem, mozna sie go z powodzeniem pozbyc i zalozyc fabryczny stały przy pompie. Mam tak i w Trooperze i w 4 Runnerze. Miras tez tak ma.

Przy projektowaniu umieszczenia butli wez jeszce po uwage wystajace wielozawory, ktore musza byc umieszczone w przód i pod odpowiednim kątem (przy butlach zewnetrznych zwykle 0° czyli w poziomie). Przy szukaniu butli wez tez pod uwage by były to butle do montazu zewnetrznego, bo butle wewnetrzne nie maja homologacji do montazu pod podwoziem.