cześć forumowicze dopnę sie do tematu jako świeżo upieczony posiadacz rodeo , sprawa wygląda tak czy ktoś odtwarzał na własną ręke numer vin na ramie ?? samochód kupiłem z myślą o podróżach , a po dzisiejszej rozmowie z diagnostą nie chce mi sie przechodzić całego korowodu nowego numeru vin :/ u mnie w miejscu gdzie powinien być jest bardzo gruba warstwa konserwacji i widoczne reperaturki ramy :/
swiadomie kupiłeś auto bez sprawdzania numeru ramy? jakim cudem? kupowałeś po pijaku ?
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29 coupe m54b30 e30 M10B18 wąska youngtimer fortwo 750turbo-daily Polift 3,5 od dużej pojemności lepsza jest jedynie jeszcze większa.. tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Dibolec napisał(a): czy ktoś odtwarzał na własną ręke numer vin na ramie ??
nie ponieważ za to jest przewidziany paragraf w KK i 3 do 5 lat wakacji a jak Ci diagnosta wpisał w CEPiK że VIN nieczytelny to już masz pozamiatane z "odtwarzaniem"