www.trooper4x4.pl

Witam, jestem nowa na tym forum. Od kilku tygodni jestem właścicielką Isuzu Rodeo, który ma falujące obroty podczas jazdy (toczenia sie) bez wcisnietego pedału gazu. Fachowiec, który zakładał w nim gaz- w sierpniu tego roku- podał, że jest to wina przepustnicy, którą musi wyczyścić i prawdopodobnie to ustąpi (koszt nie wiecej niż 100zł zapewnił).
Moje pytanie to:
1. czy to rzeczywiście może być przyczyną obrotów?
2. czy to nie jest przypadkiem źle zamontowany gaz?
3. jaka jest cena takowiej przepustnicy jeżeli samo czyszczenie nie pomoże?
Proszę o szybką odpowiedz, bo nie wiem co mam robić. Z góry dziekuje.

ja tam się nie znam, bo od zawsze diesle mam, ale:
- może to być przepustnica, jak wiesz gdzie jest i jak wymontować to można benzyną ekstrakcyjną przeczyścić. wymieniać to chyba nie ma sensu
- _raczej_ nie jest to wina źle zamontowanego gazu
- z tego co pamiętam to za falujące wolne obroty odpowiedzialny jest raczej silnik krokowy, tylko nie pamiętam co się z nim robi (chyba też najpierw czyści )

Ale tak jak zaznaczyłem na początku, nie traktuj tego jak wyroczni bo jeżeli chodzi o gaz to ja tylko stałem obok takiego wozu

h

Co do "winy gazu" to prosty test: odpal na paliwie i nie wlączaj gazu sprawdź czy na paliwie też tak się zachowuje. Jeżeli tak to przepustnica do sprawdzenia/czyszczenia, o ile są to węże podciśnień do sprawdzenia, może być choć mało prawdopodbnie syf gdzieś w filtrze powietrza, przepływomierz, i tak dalej... Generalnie najprosciej postawić samochód do jaiegoś w miare kumatego mechanika i powinien znaleźć przyczyne i wyleczyć.

Podobną "jazdę" miałem niegdys z felcią 1.6, nie ta waga ale silnik to silnik.Po zamontowaniu gazu falowały obroty, gasł na każdym skrzyżowaniu.Monter gazu twierdził że wszystkie parametry są idealne a mechaniory że silnik jest muszka.Samochód jednak gasł i szarpało nim jak chorą świnią.Na początek wysłuchiwałem podobnych opinii o przepustnicy, do czasu jak sam ją wypucowałem.Nic nie pomagało.
Po roku miotania się po warsztatach wziąłem delikatnie za twarz magika który mi założył instalację (kilka lat temu za 4300PLN).Zdemontował wszystko do ostatniego kabeleczka i założył w mojej obecności nową,taką
jak należy .Przez kolejne pięć lat nie dotykałem instalacji gazowej.Stawiam więc na wadliwie zamontowaną instalację lub założono instalację nie spełniającą potrzeb tego silnika

"Generalnie najprosciej postawić samochód do jaiegoś w miare kumatego mechanika "- GDZIE TAKIEGO ZNALEŹĆ???
A tak naprawde to już próbowałam, i to nie do jednego mechanika- każdy ma inną teorię. Obecnie jest na top-ie zabrudzony ZAWÓR ERG- jakieś urządzenie elektro-mechaniczne- inaczej zwane nie raz ekologia. Jak wyjaśnił mechanik to jest odpowiedzialne za ekonomiczne spalanie auta podczas toczenia- niby jakieś kożystanie z emiśji spalin aby auto nie musiało w tym czasie korzystać z paliwa. Nie istotne jakiego paliwa- gaz<->benzyna- takie samo zachowanie auta.
Auto przejedzie 150km i ani razu sie nie fachnie wskazówka od obrotów podczas dojeżdzania do skrzyżowania (np), a następnym razem po pierwszych 10 metrach tak zwariuje, żeniemal nie zdusi silnika.
W jak najszybszym czasie postaram sie oddać auto do polecanego elektro-mechanika i może on wymyśli coś lepszego

asia napisał(a):Jak wyjaśnił mechanik to jest odpowiedzialne za ekonomiczne spalanie auta podczas toczenia- niby jakieś kożystanie z emiśji spalin aby auto nie musiało w tym czasie korzystać z paliwa.

wow... omijaj z daleka tego specjalistę

Wg wikipedia
"Zasada działania układu polega na ponownym wprowadzaniu do komory spalania pewnej ilości spalin. Zastosowanie takiego rozwiązania powoduje:
przyspieszenie odparowania paliwa (poprzez jego podgrzanie)
obniżenie temperatury spalania ubogiej mieszanki paliwowo-powietrznej
utlenienie pozostałych w spalinach niespalonych węglowodorów (HC)"

Sorki za omyłke- nie ERG tylo EGR.
Co do mechanika to myśle, że chłop źle nie mówił- starał sie cokolwiek mi wyjaśnić a większość z fachowców z którymi rozmawiam na temat mechaniki to traktuje mnie "z góry"- baba to jest do gotowania a nie do naprawy auta.
Troszke sobie poczytałam i myśle ze podpowiem mechanikowi, zeby zaślepił ten zawór-musze tylko sie dowiedzieć czy komputerm nie bedzie mi blędów wywalał (check engin).
Najpier jednak spróbuje to wyczyścić w benzyce i zmienie uszczelke bo dojrzałam że jest pęknięta i to może ona powodować jakieś nieprawidlowości.
Dzieki za podpowiedzi.