cześć forumowicze dopnę sie do tematu jako świeżo upieczony posiadacz rodeo , sprawa wygląda tak czy ktoś odtwarzał na własną ręke numer vin na ramie ?? samochód kupiłem z myślą o podróżach , a po dzisiejszej rozmowie z diagnostą nie chce mi sie przechodzić całego korowodu nowego numeru vin :/ u mnie w miejscu gdzie powinien być jest bardzo gruba warstwa konserwacji i widoczne reperaturki ramy :/
swiadomie kupiłeś auto bez sprawdzania numeru ramy? jakim cudem? kupowałeś po pijaku ?
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29 coupe m54b30 youngtimer e30 M10B18 wąska wół roboczy 3,2 97 LTD fortwo 750turbo Polift 3,5 na tapecie WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Dibolec napisał(a): czy ktoś odtwarzał na własną ręke numer vin na ramie ??
nie ponieważ za to jest przewidziany paragraf w KK i 3 do 5 lat wakacji a jak Ci diagnosta wpisał w CEPiK że VIN nieczytelny to już masz pozamiatane z "odtwarzaniem"