poczytaj jak działa LSD, nic tam nie jest przekazywane na inne koło ani nic, bełkot martentindody
to co masz w osobówkach zwykle LSD nie jest, ale.. ogólnie
LSD działa stale, i stale masz zblokowany most, różnica w prędkości obrotowej kół powoduje naprężenie w blokadzie i następuje uślizg sprzęgła, wot cała teoria
teraz tak żeby LSD zadziałało musi być przyczepność na obydwu kołach (jakakolwiek), jeśli na jednym kole nie ma przyczepności (jest w górze), LSD nie działa (można się ratować mykiem z przyciąganiem hamulca ręcznego)
procenty podane mogą się odnosić do momentu rozpięcia blokady, co jak pisze jest zależne od wielu czynników łącznie z olejem w moście, są blokady, w których napięcie jest stałe, są takie gdzie można to regulować, "przekazywanie" momenty może się odbywać w systemach zarządzanych kompem gdzie jest iluzoryczne bo po prostu koło z brakiem przyczepności jest dohamowywane, albo hydrauliczne przykładowo torsen, ale w prostym LSD, lockright`cie czy blokadzie kłoczkowej nie ma żadnego przekazywania momentu, jest moment uślizgu/rozpięcia blokady i tyle
dlatego wkładanie LSD na przód jest niebezpieczne, nie masz kontroli nad rozpięciem, możesz pojechać prosto na zakręcie