pocieszny napisał(a):4. czujniki nie mają wpływu na fizyczne zapięcie czy nie przedniego mostu, tu masz sytuacje taką że jak się zapnie to zapala się kontrolka, ale jak kontrolka nie
pocieszny napisał(a):7. bardzo dużo oszczędzasz czasu nie pisząc co to CT czy CB?, co z tym czasem robisz??
doprowadź instalacje podciśnienia do sprawności a większość problemów zniknie
selwin napisał(a):-Sorki, jakoś z rospędu i przyzwyczajnia tak wyszło - Bydgoszcz, Toruń, Grudziądz
-Dziekuje za sugestie, podpowiedzi.
Chcąć ogarnąć podciśnienie, musze chyba wymienić pompke która jest na alternatorze - i faktycznie wezme sie w pierwszej kolejności za to.
Pompa podciśnienia jest na alternatorze i po zdjęciu wężacoś tam ona daje tego podciśnienia ,ale szału nie ma. MOzna to jakoś zregenerować czy nowe?
-Jake - w którym miejscu dokładnej jest czujnik o którym piszesz?? Z tego co czytałem tu na forum jest on identyczny jak ten od kontrolki napedu a także wstecznego biegu.
-Na schemacie podcisnień mamy m.in: Gdzie fizycznie sa tez rzeczy?
1.Tank - czy chodzi o puszkę/zbiornik pod podwoziem w okolicach fotela kierowcy?
2. Air filtr - chodzi o jakis mały filterek na węzyku?
3 . i cos tam cos tam nad pompa.
selwin napisał(a):Dzięki za porady i dokładne forki:)
Odlączyłem wąż od pompy Vacu idący bezpośrednio do serwo zatykając zaraz przy pompie cienki odpływ. Coś tam ssa,ale jak zobaczył to mechanik, to powiedział zdecydowanie, że jest to za małe podciśnienie. Więc na czoło uszkodzen wychodzi pompa . W necie trudno znależć nową pompe. Można podpasowac od innego auta?? Do patrola zgodnie z sugestią patrzyłem i jestem dalej w czarnej d:) Wiecie może czy stara jest naprawialna, może jakies zestawy do regeneracji?
- W którym miejscu w 3.1D znajduje się sterownik świec żarowych? Okazało sie ,że główny przewód idący na świece, na magistrale/szyne jest odpiety. Pod kieronicą były rzeżbione jakies przekażniki, kontrolki ,samoróbka,ale tez jest teraz odlączone. Przed zimątez chce to ogarnąc.
selwin napisał(a):Hamulce i podcisnienie naprawione. Dałem do mechanika, który niestety nie chciał powiedziec co było "tajemnica zawodowa".Wiem tylko ,że zadnej części nie kupował. Kaszpirowski.
Teraz wojuje z z czujnikiem od kntrolki napędów. NIby to taki sam czujnik jak od biegu wstecznego. Kupilłem jeden , wkręcam , kombinuje z załączeniem a kontrolka jak się nie świeci tak się nie świeci. Wykręcilem czujnik miernik - przejscia w zadnej pozcyji nie ma. Pomyślałem - fabrycznie uszkodzony. Kupilem drugi taki sam ...i sytuacja się powtórzyła.
100zł w d...!!!
Ma któs pomysł dlaczego tak? NIe chce juz trzeciego czujnika kupować....po wykręceniu uszkodzeń nie wiedać, może takie małe przetarcie w miejscu gdzie kulka.
Czy ten mechanizm gdzie wkręca się mój ulubiony juz czujnik, można jakoś rezebrać, żeby zobaczyc co tam w środku słychac??? Śruby są:)
Jest tak olej??
Kontrolka działa jak zewre przewody. Czy napędy się zalączaja nie wiem, musze gdzies w piach pojechać i sprawdzić na zywo.
Jake napisał(a):selwin napisał(a):Hamulce i podcisnienie naprawione. Dałem do mechanika, który niestety nie chciał powiedziec co było "tajemnica zawodowa".Wiem tylko ,że zadnej części nie kupował. Kaszpirowski.
Do dupy z takim mechanikiem co nie powie Ci co w aucie zrobil. Nastepnym razem nic nie zrobi i kase wezmie...
...
selwin napisał(a):Zawsze jak jest temperatura koło zera i niżej , po odpaleniu auta , muszę poczekać ze 30 -40 sekund za podciśnieniem.
Przez ten czas pedał hamulca twardy i napędy zazębionych.
Przy wyższych temperaturach problemu nie ma.
Czy to normalne ? Jeśli nie- co może być przyczyna ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości