Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez gumirek » 29 paź 2008, 18:47

Kupiłem Montereya 3.2 V6 '96r. z przebiegiem 109 tys. km. Pierwsze co zakłóca radość z jazdy używanym autkiem, to niepokój o stan paska rozrządu - był wymieniany czy nie? Zastanowiło mnie, dlaczego te same auta z silnikiem Diesla mają kontrolkę przypominającą o zmianie paska, a benzynowe nie...

Podzielę się nowymi informacjami które zdobyłem. Wygląda na to, że silniki ISUZU 3.2 i 3.5 V6 z lat 1992-2003 są bezkolizyjne. Dotyczy to zarówno rozrządów SOHC jak i DOHC. Wyjątkiem jest jedynie silnik 3.5 DI z 2004 roku, który jest kolizyjny. Zdarzają się materiały i katalogi, które błędnie klasyfikują te silniki jako kolizyjne.

Może kogoś ta informacja ucieszy tak jak mnie, a z drugiej strony to dobre miejsce aby ją zweryfikować.

Jako źródło podaję linki do dyskusji na zagranicznym forum Isuzu:
http://forum.planetisuzoo.com/viewtopic.php?p=98391#98391
http://forum.planetisuzoo.com/viewtopic.php?p=130974&sid=68d526d87130762966d5ce89c2e1fb73

oraz katalogi pasków rozrządu (gwiazdka oznacza że kolizyjny, brak - bezkolizyjny):

Lamb's Automotive http://www.lambsauto.com/belts.htm
Gates http://www.familycar.com/carcare/GatesFrame.htm
Contitech http://www.aamkatalog.ctapps.de/doc/lis ... gbelts.pdf

Pozdrawiam,
M.
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Osa-Iko » 29 paź 2008, 19:26

Czy koszt ceny paska i jego wymiany są warte ryzyka? A co jak jak Ci strzeli? Upewnisz się wówczas czy był kolizyjny? Stosuj Kolego zasadę; kupuję samochód to zmieniam wszystko (chyba że masz na papierze potwierdzone serwisowanie) a na pewno dłużej pośmigam.
Osa-Iko
 
Posty: 57
Dołączył(a): 14 paź 2008, 19:46
Lokalizacja: ok.Stargard Szczeciński

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez gumirek » 29 paź 2008, 19:45

Masz rację i dlatego nie zamierzam jeździć do czasu zerwania paska. U mnie sprawa wygląda tak, że pod maską znajduje się oryginalna naklejka ASO Opla z następującą treścią: "Zahnriemenweschsel, km/mls 93960, Datum/Date 20.7.07", ozobioną symbolicznym schematem rozrządu. Problem polega na tym, że nie jest to potwierdzone w książce serwisowej. Tam z kolei ostatnim wpisem jest zmiana oleju z dnia 11.01.2007 przy ok. 102 tys. km. To się ze sobą nie zgadza i nie wiem co o tym myśleć. Obecnie auto ma 112 tys. km. Pasek, rolki, pompa wody, napinacz będą kosztowały razem ok. 1500 zł + robocizna. Jako że dopiero kupiłem auto, dokonałem wszystkich opłat, wymieniłem płyny i filtry, to na kolejny większy wydatek mogę sobie pozwolić dopiero wiosną. Dlatego informacja o bezkolizyjności tego silnika bardzo mnie uspokoiła.
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Wróbel » 29 paź 2008, 21:15

Witam!
Kolego skoro "masz" przejechane 112 tyś km to dlaczego zakładasz ze bedziesz wymieniał pompe wody?? Wymiane pompy robi się co drugą wymiane rozrządu!! Ceny sprawdź na http://sklep.intercars.com.pl/ do troopka 3.0dti mieli bardzo przystepne ceny części!

Druga strona medalu to rzeczywisty przebieg. Jak wywnioskowałem z twoich postów to auto sprowadzone z niemiec. I tu moje zasadnicze pytanie sam je sprowadzałeś tzn. byłes, kupiłes, przyjechałeś?? Bo mówiąc szczerze to przebieg w granicach 100tyś km w aucie 12 letnim jest niemal nierealny. Nie chce Cie denerwowac ani tez sie mądrzyć ale same różnice miedzy ksiązką serwisową a naklejkami sa powodem do zastanawiania... niemcy sa bowiem w tej materii dość dokładni i jezeli juz cos (przed sprzedaza bardzo rzadko)robia to jest to wpisane a juz napewno jezeli chodzi o taka "okazje"(niechce byc złosliwy!!chodzi mi o auto z takim przebiegiem). Sprowadzałem kilka aut w ostatnim czasie i wiem jakie manewry sa robione nawet przez niektórych niemieckich sprzedawcow nie wspominajac o turkach (Polaków sprowadzajacych auta nawet nie wspomne bo to juz mozna by ksiazke pisać :D ) Będac w Niemcczech kilkakrotnie w ostatnich dwóch miesiacach nie widziałem takiego auta 12lat i 100tyś... bo nikt nie jest głupi i nie sprzedaje dobrego samochodu. Dlatego też ostrożnie podchodź do przebiegu

Pompieram więc stanowisko Osa-Iko rozrzad to podstawa.Wiem że po kupnie auta zawsze z kasą krucho ale chcąc wsiadać spokojnie do auta musisz to zrobić. Nie wiem jak jest akurat w tych benzynówkach ale jezeli pompa wody nie jest na rozrzadzie to mozna sie ewenualnie wstrzymac z wymiana ale trzeba na nia zwracać baczna uwagę.

Pozdrawiam
Wróbel
 
Posty: 236
Dołączył(a): 12 paź 2008, 22:44
Lokalizacja: Łódź

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez gumirek » 29 paź 2008, 23:11

Dziękuję za odpowiedź! Pompa wody jest niestety na rozrządzie. Auto kupiłem od handlarza, który sprowadza samochody tylko na zamówienie. To auto sprowadził w drodze wyjątku bez zleceniodawcy, bo gdy je zobaczył sam uznał za okazję. Kupił od ręki, zanim zdążyło pojawić się na jakimkolwiek serwisie internetowym, które skądinąd obserwowałem codziennie od wielu miesięcy.

Jeśli chodzi o ewentualne przekręty z przebiegiem, to handlarz nie mógłby mieć z tym nic wspólnego, bo auto sprowadził we wrześniu 2008 (przy 109 tys.km), natomiast posiadam oryginalny dokument badania HU z 11.02.2008 z przebiegiem 107.249 km oraz wydruk składu spalin, wykonanego 3 kilometry "wcześniej". Z kolei w styczniu 2007 mam udokumentowaną zmianę oleju w serwisie Opla z przebiegiem 102 tys. km (książka i fiszka pod maską). Przez ostatnie 6 lat samochód należał do kobiety urodzonej w 1943 r. Wiem, że niekoniecznie sama musiała nim jeździć, ale kto by kręcił licznik na 2 lata przed decyzją o sprzedaży?

Książka serwisowa była regularnie prowadzona do 2004 roku i z wpisów wynika, że w tym czasie przejeżdżało 10-15 tys. km rocznie. Auto miało trzech właścicieli i między jednym a drugim zakupem było wyrejestrowane na rok. Zostało ostatecznie wyrejestrowane końcem lipca 2008.

Trudno uwierzyć w ten przebieg, ale uznałem go za realny ze względu na doskonały stan wnętrza, siedzeń, pedałów. Według mojego mechanika, w aucie od nowości był ten sam filtr powietrza, podobnie nigdy nie zmieniono filtru paliwa. Z większym przebiegiem chyba by to nie przeszło...
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Silvestr » 29 paź 2008, 23:29

To rzeczywiście chyba prawdziwy dinozaur :) Teraz ciężko kupić nie "sfabrykowane" auto, każde ma jakieś ukryte ale... Mam tylko nadzieję, że nie będzie jeździł na gazie ;)
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Wróbel » 30 paź 2008, 00:44

To jak pompa jest na rozrządzie to tak jak pisałem wczesnie jezeli ufasz w przebieg to nie musisz wymieniac , wystarczy jak wymienisz przy kolejnej(drugiej) wymianie!!

Napisałem Ci co wiem z doświadczenia jak wygladaja liczniki. Rzeczywisice masz papiery które stosunkowo trudno podrobić ale znam osoby które maja nawet pieczatki tamtejszych urzędów :D
Nie chce sie z tobą w żaden sposób kłucić. Mam nadzieje że trafiłes na uczciwego handlarza! ale podchodż do eksploatacji z rezerwą ;)

Pozdrawiam
Wróbel
 
Posty: 236
Dołączył(a): 12 paź 2008, 22:44
Lokalizacja: Łódź

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez gumirek » 30 paź 2008, 15:18

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi! Zrobię tak, jak sugeruje kolega Wróbel - jeśli pompa nie będzie miała luzów i wycieków, to wymienię ją następnym razem. Podobnie z napinaczem. Chciałbym tylko odłożyć to do wiosny, bo wtedy mógłbym sam to zrobić. W Lublinie trudno jest o dobry zakład. Mój mechanik bierze 35 zł za godzinę, a że takiego auta jeszcze nie robił najdłużej schodzi mu na szukaniu co i jak odkręcić.

Co do dokumentów - na pewno są oryginalne, bo nawet wyglądają na tyle lat ile mają. A gdyby ktoś miał podrabiać ten dokument HU z lutego 2008 o stanie technicznym, to pewnie darowałby sobie zawartą tam uwagę o skorodowanej ramie wymagającej konserwacji...

Silvestr ma rację, twierdząc że zawsze jest jakieś "ale". W moim egzemplarzu jest to właśnie skorodowana rama, wahacze, drążki. Łuszczy się pierwsza warstwa korozji wraz z resztkami konserwacji. Już przed zakupem oglądnąłem to dokładnie w kanale. A całe nadwozie jest w stanie idealnym! Do tej pory nie wiem co o tym myśleć...

W odpowiedzi na post Silvestra, planuję na wiosnę zamontować w aucie gaz, ale jakąś dobrą sekwencję. Auto niedużo pali - na przestrzeni 1300 km w cyklu mieszanym z przewagą trasy wyszło 12/100. W to weszły kilkukilometrowe korki na remontowanych drogach, odpowietrzanie układu chłodzącego, a także 2 godziny błądzenia po lesie, w nocy, w deszczu i w błocie, w okolicy Białej Podlaskiej (próba objazdu nieczynnego przejazdu kolejowego). Na samej trasie wychodzi 10,5 litra.
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Piter » 20 sty 2009, 13:32

chciałem się z Kolegą podzielić moimi spostrzeżeniami z użytkowania już od prawie 4 lat Trooperka z silnikiem 3.2. Po pierwsze nie "żałował' bym tych kilkunastu złotych na pompę wody tym bardziej, że będzie to Twój jakby nie było pierwszy pasek w tym aucie, ja zmieniam przy każdej wymianie paska a zrobiłem już dwie wymiany i za każdym razem wymieniałem pompę wody a używam zawsze dobrych firm jak mi się wydaje bo GMB, jest to jednak mimo wszystko takie samo łożysko jak i rolki, które zapewne wymieniać będziesz. Jeśli wymienisz będziesz jeździł spokojnie i bezstresowo, a przy tak "rozebranym" silniku to każdy mechanik Ci powie, że aż żal nie zmienić. Po drugie nie zapomnij wymienić hydraulicznego napinacza rozrządu ja przy mojej pierwszej wymianie tego nie uczyniłem i po około 20000 km miałem nieprzyjemną niespodziankę podczas jazdy i tu wielkie dzięki dla konstruktorów za bezkolizyjny silnik. Tą część wymienia się właśnie co drugą wymianę paska, z dostępem na rynku ciężko, ja sprowadzałem z USA koszt około $80 plus przesyłka, u dealera w mieście w którym mieszkam to koszt około 700 PLN i czas oczekiwania około miesiąca a z USA miałem w dwa tygodnie.
Na koniec reasumując zmień pompę wody wraz ze "zdobytym" napinaczem a będziesz się cieszył z jazdy swoim Trooperkiem bardzo długo...taka moja rada :)

link do napinacza http://www.car-stuff.com/store/?N=10802+4294965635+1640+11921+7070
Piter
 

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez gumirek » 20 sty 2009, 18:34

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Również myślałem o sprowadzeniu części z USA, jednak nie znam tamtejszych marek producentów i nie wiem co jest dobre, a czego się wystrzegać. GMB chyba należy do tańszych, co nie musi oznaczać że gorszych marek. Pasek wybiorę chyba Gates... A jakie inne marki są godne polecenia?
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Silvestr » 20 sty 2009, 23:09

Jeśli chodzi o uszczelki to dobrą firmą jest AJUSA.
Świece i przewody WN - NGK.
Paski - jak już wspomniane - GATES.

To mi na szybko przyszło do głowy...
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Piter » 21 sty 2009, 10:29

nie chciałem Ci tego sugerować co do zakupu części w USA gdyż różne mogą być reakcje osób co do takich propozycji a ja nie chciałem w pierwszym poście na tym forum zostać uznanym za snoba.....od samego początku zaopatruję się w ważniejsze części do Troopka właśnie za oceanem, po pierwsze ceny bardziej przystępne a po drugie większa możliwość wyboru no i co najważniejsze dostępność dosłownie wszystkiego co potrzebne bo amerykanie kochają samochody. Koszt przesyłki zawsze rekompensuje się ilością zamawianych części, co do jakości jak do tej pory nie miałem zastrzeżeń a sam kupuję znane również i u nas marki, wspomniane przeze mnie GMB jest porównywalne w USA z NTB, ale jeśli chodzi już o słynnego BOSCH'a to za oceanem dosłownie przpaść cenowa i to na niekorzyść tego drugiego. Ostatnio sprowadziłem sonde lambda DENSO u nas nie do kupienia, pytałem we wszystkich znanych mi sklepach z częściami, za oceanem no problem jaką sobie tylko życzysz DENSO to DENSO z wtyczką bez wtyczki nie robi różnicy ma Tobie odpowiadać, razem z sondą przyszedł mi zestaw rozrządu CONTITECH z rolkami, pompą wody i wspomnianym wcześniej napinaczem, pasek meksykański, rolki oryginał Japan, napinacz NTN czyli również oryginał, co kupisz zależy tylko od Ciebie wiadomo, że tak jak u nas są tam i zamienniki, ale ceny oryginałów są tak przystępne, że dyskusja co kupić staje się zbędna, szczególnie przy porównaniu z cenami na naszym rynku......rety strasznie się rozpisałem sorki za przynudzanie, ale mimo że młody nie jestem to ten samochód fascynuje mnie bardzo i mógłbym o tym pisać bez końca
pozdrawiam
Piter
 

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez gumirek » 21 sty 2009, 15:36

Nie miałem jeszcze okazji kupować zagranicą z przesyłką do Polski, stąd kilka ogólnych pytań do Pitera. Jakie zagraniczne sklepy internetowe z częściami sprawdziłeś i możesz polecić? W jaki sposób najlepiej dokonać płatności? Czy warto wykorzystać znajomość kogoś mieszkającego na stałe w USA?
ceny oryginałów są tak przystępne, że dyskusja co kupić staje się zbędna

Tak, jednak trzeba wiedzieć jaka firma jest dostawcą części na pierwszy montaż, żeby uznać daną część za oryginalną. Dzięki Twojej wypowiedzi wiem, że napinacz NTN to oryginał, ale nie jestem pewien producenta rolek i pompy, stąd kolejne moje pytanie.

Przekonałeś mnie co do wymiany całego kompletu. W aucie z przebiegiem sto kilkadziesiąt tysięcy, trudno powiedzieć co do tej pory było zmieniane i czy w ogóle... Mam tylko nadzieję, że to co jest wytrzyma jeszcze te 2-3 m-ce, dokąd nie zrobi się cieplej.
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Piter » 21 sty 2009, 19:32

ja korzystam m.in. ze sklepu http://www.car-stuff.com i z doświadczenia powiem, że jakikolwiek inny sklep wybierzesz ceny będą podobne a różnią się jedynie oprawą graficzną stronki, car-stuff mam sprawdzony od samego początku, jeśli chodzi o przesyłkę to ja korzystam z osiedlonego :) tam na stałe znajomego a kasę przekazuję mu przez Western Union po zakupach i skosztorysowaniu przesyłki no i plus na dobry obiadek wiadomo 8-) , taki mamy układ i wg. mnie korzystny. Można jeszcze skorzystać z usług firmy zajmujących się zakupem i przesyłką do PL towarów, ale wiadomo trzeba zapłacić prowizję, parę razy skorzystałem nie chcąc być uciążliwym dla znajomego (ostatnie moje zakupy były przy stawce $ około 2,2 PLN i wtedy szły do mnie trzy paki z częściami i nie tylko :D) korzystałem wtedy z usług tej firmy http://www.gtallianceusa.com powiem tak: szybko i sprawnie można płacić w PLN na polskie konto, maja prowizję w zależności od zakupów.

co do oryginalności części to również wiadomo, że tamten rynek jest ogromny jeśli chodzi o motoryzację, ale mają taki zwyczaj jak zauważyłem umieszczania informacji o oryginalności produktu "OES Genuine", poza tym można również zaufać produktom jankeskim, może przesadziłem pisząc w poprzednim poście o tych oryginałach przyznaję się poniosło mnie, ale to wszystko w dobrej wierze :), dobrymi firmami na ich rynku i za rozsądna ceną są produkty A1Cardone (mam pompę wspomagania), Beck Arnley (u mnie poprzednia pompa wody), Flex-a-Lite (wszystko do chłodzenia-POLECAM!!!!) Moog (no tej firmy nie trzeba chyba polecać) ostatnio w Moog mieli małą promocję bo kupując cały przód - sworznie, gałki - dostałem dwa komplety, aż mnie zdziwko wzięło po odebraniu paczki - WAGA!!! zadzwoniłem do znajomego powiedział "promo mieli" :D no i DENSO ale to również bez reklamowania można w ciemno kupować no i cała reszta znanych z naszego rynku a tam obecne. Warto również poszukać na e-bay, ale amerykańskim stronka z końcówką .com wiadomo :) ostatnio znajomy mi kupił komplet przewodów WN oryginalnych ISUZU w kolorze czerwonym i oryginalnie zapakowane za $35, po prostu trzeba szukać i jak masz tam kogoś i chce Ci pomóc to powiem naprawdę warto, no i poza tym przed zakupem porównaj mimo wszystko z "naszymi" cenami żebyś przy dzisiejszych cenach $ nie przepłacił i później nie narzekał na mnie przy okazji - decyzja należy do Ciebie ja się podzieliłem moimi doświadczeniami związanymi z zakupami za oceanem tak jak prosiłeś

pozdrawiam

P.S.
cieszę się, że pudało mi się przekonać Cię do zmiany kompletu do wiosny zdążysz zebrać potrzebne części a i żałował nie będziesz bo jak sam zobaczysz, mam taką nadzieję, że aby to wymienić trzeba rozebrać pół przodu jak to się mówi, mój mechanik robi to w jeden dzień wraz ze zmianą przy tym "płynów ustrojowych".....oczywiście w aucie, nasze uzupełniamy już po wszystkim jak odpali :D :D :)21
Piter
 

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez gumirek » 21 sty 2009, 21:37

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Zacząłem od wyboru pompy na podanej przez Ciebie stronie i wyszukałem dla Isuzu Trooper, rocznik '95 (tam nie znają Montereyów). Wszystkie wyglądają prawie identycznie, ale niektóre różnią się jakimś numerem "SKU", a czasem podana jest jeszcze litera VIN (niestety nie wiadomo która z rzędu). Mógłbyś rzucić okiem?
http://www.car-stuff.com/store/?N=10802+4294965839+1640+11921+5914
Zdaje się że wszystkie powinny pasować, jednak nie mam pewności. Czym się kierować przy wyborze, aby wszystko na pewno pasowało?
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Piter » 22 sty 2009, 00:55

Nazwa Monterey była dla koncesjonera w Europie czyli Opla, Ameryki bodajże obie to Trooper a Australia BigHorn oczywiście ISUZU, ale wracając do pomp wody.....wszystkie pięć, które masz na car-stuff są, że tak powiem poprawne a mówiąc inaczej jednakowe, różnią się wytwórcą, ceną jak widać no i zapewne jakością, ja miałem GMB i Beck Arnley. Wszystkimi tymi numerami i cyframi, które są na tym opisie, jeśli wybrałeś prawidłowo rok produkcji i model to nie masz się przejmować nawet tym, że na ten przykład trafisz na części do Diesla bo jest to niemożliwe gdyż w USA nie były po prostu sprzedawane, tylko benzynka. Silnik w naszych wozach ma symbol 6VD1 8-) (o czym wiesz), a jest to istotne no i jeszcze przy zakupie niektórych części jak na przykład tłumik, że RS to wersja krótka, wybacz że pisze, ale nie bez racji bo mój koleżka się właśnie tak zrobił, że zamówił sobie Walker'a i jak przyszedł to się okazało że do krótkiego :) a taki była zadowolony, że kupił tłumik taniej ode mnie :D. Jeszcze nasunęło, nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale niektóre części i to niektórych firm a taką jest na przykład A1Cardone ma dodatkowy składnik ceny, jakby to powiedzieć tzw. "zastaw" (CORE), jest to związane z tym, że jeśli dostarczysz im wymontowaną starą część w oryginalnym pudełku w którym dostałeś nową to ten zastaw jest Ci zwracany, nie wiem czy jest to powiązane z ochroną środowiska czy też z regeneracją, nie pytałem, ale mam tak z pompa wspomagania, która leży u mnie po wymianie w tym pudełku i czeka właściwie tylko nie wiem na co :) co do sondy lambda to jest ich kilka, ale do naszego modelska jest ta http://www.car-stuff.com/carparts/isuzutrooper19921996densow0133-161216838036.html
aaaaaaaaaaa i jeszcze jedno w car-stuff nie zrobisz zakupów z Polski ani innego kraju poza USA niestety tak jest też w większości tych sklepów, dlatego należy skorzystać, albo ze znajomego tambylca :D albo z jednej z firm zajmujących się zakupami i wysyłką do PL, ta którą Ci podałem jest sprawdzona i uczciwa więc mogę ze spokojem polecić, a takich firm natworzyło się dość dużo jak widzę w necie.
Poza tym reszta leży w grubości portfela i Twojej z tym związanej "fantazji", to tyle z mojej strony, ale jak coś to pytaj jeśli tylko będę mógł pomóc z chęcią to zrobię, a żeby trochę podostrzyć Twój "apetyt" dodam, że dzięki zakupom w USA wywaliłem wiskozę i założyłem elektryczny wentylator z termostatem :o i chłodnice oleju, dzięki tej pierwszej innowacji zyskałem na mocy i spalaniu............zobacz tutaj -> http://www.flex-a-lite.com/auto/html/electric-fans.html dzięki drugiej poprawiłem na pewno "żywotność" oleju i chłodzenie silnika latem.

pozdrawiam
Piter
 

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez gumirek » 22 sty 2009, 14:11

Twoje odpowiedzi Piter są bardzo cenne i nie pozostawiające wątpliwości. Jednak moje pytania stają się coraz bardziej off-topic, a nie chciałbym podpaść naszemu miłościwie administrującemu Silvestrowi :D Byłbym wdzięczny, gdybyś zgodził się kontynuować naszą korespondencję na PW (a może na maila?)
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Silvestr » 22 sty 2009, 15:08

gumirek napisał(a):Jednak moje pytania stają się coraz bardziej off-topic, a nie chciałbym podpaść naszemu miłościwie administrującemu Silvestrowi :D Byłbym wdzięczny, gdybyś zgodził się kontynuować naszą korespondencję na PW (a może na maila?)

Możecie kontynuować, temat jest bardzo interesujący. Może tez coś sobie zamówię ;)
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Serg » 22 sty 2009, 20:49

Przede mna jeszcze przeczytanie tego tematu, ale tak na goraco: czy nie jest tak, ze sprowadzanie jest oplacalne w momencie kiedy te czesci sa lekkie i male? - niejednokrotnie pisalem do sklepow o przesylke takich przedmiotow jak np snorkel Safari, cena przystepna okolo 380-450 $, kosz przesylki zblizony do ceny towaru, podobnie z kosztem przesylki tlumika Bosala (koncowy+srodkowy) :)
Isuzu Monterey 3.1 LTD, +2", KL78 32", EGR, Superwinch, Safari, ARB
Avatar użytkownika
Serg
Moderator
 
Posty: 959
Dołączył(a): 21 paź 2008, 09:46

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Silvestr » 23 sty 2009, 23:55

Kolejną sprawą jest kurs dolara, niestety mniej korzystny niż do niedawna :x
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez croochy » 26 sie 2011, 12:17

Silnik 3.2 jest silnikiem kolizyjnym, mój jest tego najlepszym przykładem bo własnie się w nim zawory poszły kochać z tłokami
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Marcin9120 » 26 sie 2011, 12:42

Rozrząd strzelił?? Jaki przebieg?
6VD1+lpg 95rok.
Marcin9120
 
Posty: 251
Dołączył(a): 16 sie 2011, 08:22
Lokalizacja: Oława

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez croochy » 26 sie 2011, 13:49

Pasek przeskoczył.
Przebieg hmm bliżej nie znany :roll:
Rozrzad robiony 30 tyś temu
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez Marcin9120 » 26 sie 2011, 14:19

Łuuupsss to lipa:( Ciekawe dlaczego przeskoczył :roll: Może za duży kat;>
6VD1+lpg 95rok.
Marcin9120
 
Posty: 251
Dołączył(a): 16 sie 2011, 08:22
Lokalizacja: Oława

Re: Silniki V6 3.2 SOHC, DOHC - BEZKOLIZYJNE!

Postprzez croochy » 26 sie 2011, 14:32

napinacz paska puścił
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Następna strona

Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 81 gości