wojtekkk napisał(a):na minusie nie da rady bo wychodzą za nadkola - nie będzie miała gdzie sie schować przy dobijaniu
Zgadza się, w dodatku bez liftu 33 nie wejdą...
wojtekkk napisał(a):na minusie nie da rady bo wychodzą za nadkola - nie będzie miała gdzie sie schować przy dobijaniu
piotr R napisał(a):Mam lift 2'' i opony 265/75/16 na felgach ET +36 . Wygląda tak sobie, zalatuje malizną. 33 ładniej się prezentują. 265/75/16 wejdą do fabrycznego auta bez problemu ,na tych oponach Montek jest już bardzo sprawny w terenie. Jeśli nie planujesz startów w rajdach to pozostań przy tym wymiarze ze względów ekonomicznych. 33 to już poważna zmiana przełożenia ciągnie za sobą koszty ,na co dzień do lasu i dalekiej turystyki 31/32 zupełnie wystarcza.
pocieszny napisał(a):
305x70R16 (33x12) przy feldze ET+16 wystaje centymetr może półtora poza obrys nadkola. lift 3 cale ale i tak potrafi otrzeć
265x75R16 na tym samym zawiasie felga ET+38
piotr R napisał(a):] 33 to już poważna zmiana przełożenia ciągnie za sobą koszty ,na co dzień do lasu i dalekiej turystyki 31/32 zupełnie wystarcza.
danti napisał(a):piotr R napisał(a):] 33 to już poważna zmiana przełożenia ciągnie za sobą koszty ,na co dzień do lasu i dalekiej turystyki 31/32 zupełnie wystarcza.
Nie przesadzajmy z tymi zmianami przełożeń...
piotr R napisał(a):Moc to raczej subiektywne odczucie. Przejście z szosowych 245/70/16 na MT 265/75/16 dla mnie było rewolucją zupełnie inne auto .( zawieszenie było jeszcze seryjne) Spalanie +2l pościągać to się z TIRem mogłem, trakcja na czarnym raczej marna. Po zaślepieniu EGRów , wymianie turbiny ,twardym lifcie 2'' zacząłem wyprzedzać jedno litrowe osobówki i po dwa TIRy na raz. Da się jeździć, kwestia .
Powrót do Pomysły, Porady, Modyfikacje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości