Rozrusznik to bodaj 2 śruby o ile pamiętam albo mam jakąś nie dokręconą
. Do tej u góry jest straszny dostęp ale na kanale z porządnymi kluczai spoko się da. A no i jeszcze dwie nakrętki przy kablach ale to pikuś.
Są wskaźniki ilości gazu które się montuje na desce rozdzielczej/w kabinie ale większość "centralek" tych z przełącznikiem gaz-paliwo ma kontrolkę na diodach i tam powinna być opcja "rezerwa" w moim np czerwona dioda to paliwo, zielona to gaz a jak gaz się zaczyna kończyć to obok zapala się żółta/bursztynowa.
Możesz spokojnie przełączać w czasie jazdy miedzy gazem i paliwem w obie strony. Kiedyś, w starych instalacjach trzeba było wyłączyć paliwo, odczekac aż silnik wypali reszte paliwa i kiedy "zdychał" przełączac na gaz, zeby uniknąć zalania. Aktualnie chyba każda instalacja ma tak ustawioną elektronike sterującą podawaniem gazu, że w przypadku przełączenia z paliwa na gaz sama wyłapuje moment w którym powinna podać gaz.
Z tymi syntetykami zamiast mineraow to i edo końca jest tak, że się nei powinno, jezeli silnik nie jest zabity to syntetyk nie powinien nic "zepsuć" ale choćby ze względu na koszta nie kalkuluje się pchac w pełen syntetyk. Zostań na dobrym jakościowo mineralnym, ewentualnie jak chcesz i czujesz, że musisz to przejdź na półsyntetyk. Ale myślę, że to gra nie warta świeczki.