Witam po długiej przerwie, ale niestety problemy nie pozwoliły mi szybciej zabrać się za montka;)
w tym tygodniu odebrałem go od mechanika od którego za wiele się nie dowiedziałem i monti dalej chodził źle;(
tzn.; przerywa kopci nie ma mocy itd...
nadeszła pora na wyjęcie serducha mojego potworka;)
praca bardzo przyjemna;)
lecz po rozebraniu...<zalamka>
głowica poszła do sprawdzenia;( -na ciepło puszcza;(
4 tłok połamany, tzn popękany;( zboku na ściance + połamany pierścień olejowy
i teraz najgorsze na gładzi cylindra tez są pęknięcia i jedna dziurka, tzn ubytek w gładzi tak 2 na 2 mm przez które jak przypuszczam został też połamany pierścień;(
teraz proszę o pomoc bo nie wiem czy reanimować stare serducho czy szukać używki
tylko że ja mam podejście takie ze, np używany silnik to ja już mam;)
proszę o poradę...